mam 2 z matematyki !!!

ZDAŁAM :D

:)

Nie chodzę do kościoła :P

gratulacje

taaa zaliczenie się liczy a nie ocena (często to teraz słyszę w szkole :P)

super 2 z maty to cel marzeń :D dobrze że mam już to za sobą :P

Dziękować ;) No ja mam jeszcze rok... Ale jakoś się przemęczę :)

gratuluje :) ale chyba piszesz mature z matmy za rok??

może to zawodówka

ja miałam 2 z matmy na semestr.. to moja mama stękała :O teraz mam 3 to zadowolona w miarę jest taa, matura z matmy za rok :O juz mi się śni po nocach :O

z najfajniejszego przedmiotu i w dodatku najłatwiejszego mieć 2.... wstyd... nieuki polaki

ale matura podstawowa z matmy jest chyba do zdania na te minimum;)

może najłatwiejszy nie jest, ale nie przesadzajmy żeby nie dało się go zdać ;] ... no ale jeśli ktoś robi sobie zaległości od początku to potem takie są tego efekty ...

Niestety piszę :(. Ale dam sobie radę :). Mój matematyk jest bardzo wymagający, więc na tą dwóję też trzeba dosć sporo umieć :) Niee, nie zawodówka. :D LO ;)

o booże, sie czepiacie. Też swego czasu miałam 2 a teraz studiuje 2 kierunki :)

Taa, najłatwiejszy... Razem z chemią i fizyką, co? :D

może jest wymagający, ale z drugiej strony tak o swoihc matematykach mówi 98% ludzi, którzy nie radzą sobie z 'królową nauk' ale nie twierdzę, że ty akurat nie jesteś w tych 2 nieprzesadzających procentach :P .. powodzenia na maturce na rok

nie wszyscy mają takie zdolności żeby mieć od razu 6 z maty ;] dla mnie mata jest pojebana, była i będzie :D

ja też mam nadzieję, że jakoś to będzie :) nam nasza matematyca na każdej lekcji o tej maturze pieprzy :O

p.s. można ciągnąć na wet 3 :D tyle, że to zależy od uczelni i kierunku także nie ma się czym chwalić :P

a ja 5 ;p i jestem załamana ze mój rocznik pisze obowiązkowa mature z matmy

UŚ?

ale gratuluje zaliczenia :)

Analityczko, nie zdziwiłabym się, gdybym właśnie była w tych 2 %. Choć na pewno są jeszcze bardziej wymagający ;)

Blue, dziękuję i gratuluję :D

Masz 2 z matmy i sie cieszysz? :o

mattematyka nie jest pojebana ; ]

chemia dla mnie jest dość prosta :) podstawowa ;) zawsze miałam z niej 4 :D z fizyką też można sobie dać radę.dla mnie najgorsza właśnie jest matma, chociaż dużo zależy od nauczyciela. jak miałam super matematyczkę to wszystko kumałam i było nawet 5. Laryss, święte słowa.

jak tak mówisz to tylko się cieszyć :D bo mimo braku specjalnych zdolności matematycznych masz szanse zdać maturę z mat. bez bólu ;)

matme trzeba duzo ćwiczyc wtedy sa efekty