Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem czmeu

Faceci się o mnie nie staraja

Polecane posty

Gość nie wiem czmeu

Może do piękności nie należę ale już gorsze dziewczyny chłopaków miały ! No wiec. Spotkam jakiegoś chłopaka na dyskotece. Tanczymy chwile i jest pytanie czy moze mnie pocałowac a ja na to że nie bo za krótko się znamy... po chwili tanczenia idzie sobie. Tak jest zawsze. Jestem na wakacjach spotkam jakiegoś chłopaka. Pyta moich kolegów o mój numer a oni nie chcą mu dać numeru i za chwile traci zainteresowanie. Nawet jak już nawiążemy kontakt to po kilku dniach smsowania znajomość się urywa... co ze mna jest nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genius
amasz zęby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czmeu
Tak mam zęby... :) ale krzywe :(....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czmeu
Może któraś z was też tak miała albo wciąż ma ? A może których z przebywających panów sam tak robi i wie dlaczego? Zniose nawet najcięższe słowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genius
to nie musisz całować się wystaw cipkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yter
musisz pokazac zangazowanie . FAcet ktory zauwazy ze jest kobiecie obojetny nie bedzie sie starał . Przez zangazowanie mam na mysli zainteresowanie , a nie robienie loda na pierwszej randce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yter
a na dyskotece nie poznasz raczej faceta na dluzszy czas to miejsce do zabawy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czmeu
To z dyskoteką to tylko taki przykład... tam nie szukam chłopaka :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czmeu
A z tym zaangazowaniem to bedzie ciezko. Troche nieśmiała jestem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" Tanczymy chwile i jest pytanie czy moze mnie pocałowac a ja na to że nie bo za krótko się znamy... \" czy faktycznie takie rzeczy dzieją się naprawdę..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czmeu
retro Nie dodałam w temacie że mam 17 lat :).... wiem wiem gówniara. Ps i mówie tu o chłopakach tak mniej wiecej w moim wieku a nie jakichś tam 30 latkach :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa... no to faktycznie takie zachowania sa bardzo charakterystyczne dla chłopaków w twoim wieku może rozglądniesz się za jakimś 20 latkiem..? zawsze to ma w głowie więcej niz takie 17letnie ufo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czmeu
Tacy starsi typu 19 tak samo robia... coś musi byc ze mna nie tak ze faceci tak reaguja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
generalna zasada jest taka, że z 90% facetów coś jest nie tak. więc to raczej nie ty. ten przedział wiekowy który cię interesuje ma niestety pilne potrzeby seksualne, i jeśli nie jesteś laską gotową na ekspresowe danie dupy, to faktycznie możesz nie budzić większego zaufania. dyskoteki to tak zwane wyrywalnie dup, i tam się takim zachowaniom nie dziw. nie chcesz się bzykać, to nie - facet idzie szukać dalej. skoro proponują całowanie, to raczej wizualnie wszystko z tobą ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to faktycznie możesz nie budzić większego zaufania* *zainteresowania miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czmeu
Retro... dzięki za słowa otuchy i lekkie upokojenie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale nie zamierzałam cię uspokajać. jeśli masz parcie na chłopaka, i jednoczesnie masz zasady - nie będzie ci lekko. jeszcze jakiś czas możesz mieć trudności ze znalezieniem jakiegoś fajnego, sensownego rówieśnika. ja bym na twoim miejscu się nie przejmowała o co im chodzi i czego oni chcą. ważne żebyś wiedziała czego ty chcesz, i o co tobie chodzi. a zasady fajnie jest mieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×