zabieg

Witam Wszystkich serdecznie! Chciałbym przedstawić mój problem. Od kilku lat przy oddawaniu stolca coś się tam działo. A to łaskotki itp. Aż tu nagle , na początku kwietnia uderzył we mnie silny ból. Poszedłem do lekarza 1 kontaktu. Po rozmowie stwierdził, że to chyba hemoroidy. Zapisał mi: detralix-tabletki,lidoposterin-maść, distreptaza-czopki. Mniej więcej miesiąc zażywałem tego wszystkiego. Zero poprawy. Dał mi skierowanie. Przeszedłem Kolonoskopię. Stwierdzono płytką szczelinę dł. ok.12 mm. Trafiłem do proktologa. Powiedział,że przeprowadzi zabieg nacięcia czegoś tam. Koszt - 2000 zł. ( prywatnie). Od Kwietnia minęły 2 miesiące. Jest początek czerwca. I o dziwo jest mi teraz dużo lżej. Nie powiem, że idealnie, ale wypróżniam się bez większych problemów i bólu. Zapytuję zatem bardziej doświadczonych w temacie:1) Czy poddać się zabiegowi? 2) Jakie spotkać mogą mnie powikłania po zabiegu takim? 3) Czy ten zabieg to ostateczność i jedyna droga do wyleczenia? 4) Czy może minie to wszystko tak jakoś samoistnie, jak się też i pojawiło? Dzięki, pzdro.