zaszłam w ciąże przy tabletkach - dwie kreski

whisper...... to mnie pocieszyłas!! mam nadzieje, ze mnie to nie spotka, w koncu tak uważałam, tak panicznie sie bałam :(

ja też mam 22 lata. 2 lata brałam Diane. Brałam je co do minuty punkt 22... wczoraj okazało się że jestem w ciąży... Mój narzeczony się cieszy a ja w sumie także... tylko nie wiem jak mamy sobie poradzić... studiuję dwa kierunki na których jest ciężko.Dużo zajęć. Chciałam i chce miec to dziecko ale nie teraz!!!!! ale napewno nie usune.

ja tez marze by miec dziecko wtedy kiedy bedę w stanie mu zapewnic jakies godne zycie

i w trakcie brania zaszłas w ciaze????????????????????????????????????????

tak

:( ide stad , bo normalnie sie załamałam

masakra... a miałas jakies objawy ???? ze skołoniłas sie do zrobienia testu?

no to klops. tylko czytac dalej :(

Przepraszam, nie chciałam Cię zasmucić. Powiem Wam tak. Tak jak pisałam w wieku 22 lat zaszłam w ciąże byłam przerażona, studiowałam zaocznie i pracowałam, ale ... Mój facet (ojciec dziecka) nie chciał wogole o tym slyszec. Mimo tego iż byl kilka lat starszy i razem bysmy sobie bez problemu poradzili. Niestety pewnego dnia poklocilismy sie strasznie i poronilam (to byl 7 tydz.). Bylo mi bardzo ciezko tym bardziej ze obwinialam za to co sie stalo siebie. Dobiero po kilku miesiącach terapii u psychologa jakos sobie wszystko poukaladalam. I niby wszystko juz wrocilo do normy, boi wlasnie niby ... Od dwoch lat staram się o dziecko. Już myslslam ze się udało, dzisiaj zrobialm test bo juz dluzej nie moglam wytrzymac ... i kolejny wynik negatywny :(

strasznie bolały mi piersi na początku nie zwróciłam na to uwagi ale moj narzeczony namówił mnie na test no i wyszło...

whisper na pewno się Tobie uda:)

jeszcze mam tydzien nadziei ... bo dopiero za tydzien mam dostac @ i wtedy dopeiro powinanm test zrobic, a nie dzisiaj, wiec jesczez zyje nadzieja

mnie pobolewa podbrzusze kilka dni temu tak mnie zanbolało ze az musiałam usiasc, do tego rano mam mdłościtzn nie rzuca mnei na wymioty ale jest mi niedobrze ;o

whisper zyczę Ci zeby się udało :*:*:*:*:* a co do siebie to mam nadzieje ze jednak nei będę miałą dzidzi w najblizszym czasie czyli w przeciagu kilu lat

trzymam kciuki za Ciebie :) Nie stresuj sie, my kobietki same sie za bardzo nakrecamy jesli chodzi o objawy

mam nadzieje ze jutro ginekolog bedzie przyjmowal ...zobaczymy co to bedzie jak nie dostane do soboty okresu to chyba będzie jednoznaczne :/

wróciłam, bo troche sie uspokoiłam. boli mnie brzuch, ale sie juz chyba sama nakręcam :P ale dziś chyba nie zasne hehehe. Whisper - swiat jest niesprawiedliwy, my nie chcemy bobasa, Ty chcesz, a nie masz.... zawsze mamy to, na czym nam najmniej zależy :( przykre

brzuch chyba jutro bedzie okres uff mam nadzieje

mnie tez boli ale okres dopiero we wtorek! więc nie wiem, czy to jakis objaw , ze cos tam się dzieje? czy co? ehh...

nerwy kochana nerwy...jutro sie przejde do gina mam nadzieje ze nei wział sobie wolnego :o ale i tak mnie nie zbada jesli dostane okresu. A test 2 dnia okresu będzie wiarygodny???

tak, będzie wiarygodny :)

dla mnie najgorsze jest to, że jeśli bym wpadła to ..... bede musiała usunąć. zawsze byłam przeciwko temu, ale nie mogłabym inaczej :(

to jutro sobie kupie a w sobote zrobie. Teraz jak odstawie tabsy bede musiała uwzac bo z moim partnerem zaczniemy uzywac prezerwatyw, najbardziej sie boje ze sie zsunie o pęknięciu nawet nie myśle :o

jak bedziecie bardzo uważać, to prezerwatywy dają dużą ochronę :) możesz stosować też jakieś globulki , czy żele plemnikobójcze itp, są sposoby, ale wymagają dość dużo zachodu :)

no mam nadzieje, narazie odstawiam zeby organizm mi odpoczał mam okazje bo na 3 miesiace moje słonce wyjezdza wiec akurat 4 miesiace zrobie przerwy a potem zobaczymy co dalej ;)

no to widzisz :) nie ma problemu :) ja nie moge zasnąć, mam nadzieje, że jutro się wszystko wyjaśni, ale mam stresa....

ja sie zbieram do spania od 22 hehehe no tez mam stresa ale mysle ze schizy sobie wkręcamy ;) dobrze będzie życze tego Tobie i sobie :* uciekam spac buziak

słuchajcie dziewczyny! :) nie stresujcie sie tym tak.. bo jeszcze gorzej sie nakręcacie. teraz zauważacie w swoim organiźmie takie objawy, na które dotychczas nie zwracałyście uwagi. też tak mialam kilka razy ./poza tym ZAWSZE miałam regularny okres. dostawałam co do dnia! niigdy sie nie spoźniał. osattnio jednak doznałam takiego szoku, że miałam przed oczami cale swoje życie.... okres spoźnił mi sie 14 dni:O oczywiscie chce miec dzieckoo, ale jeszcze nie teraz (mam prawie 22l.) myślałam ze dpstane zawału..... 14 dni. a to chyba z tego stresu , że tak wyczekiwałam tego okresu.....

dziekuje, też mam taką nadzieje :) dobranoc :*

.....teraz to juz chyba nic mnie nie zdziwi :)