ZNIECZULENIE OGÓLNE I INTUBACJA

hej!!! mam 16 lat i mam mieć pod koniec tego miesiąca zabieg w znieczuleniu ogólnym i chciałabym wiedzieć jak to ogólnie wygląda, bo do zabiegu zostanę zaintubowana i o to zaintubowanimi chodzi, czy to boli, jak to robią, kiedy, czy mogą mi zęby uszkodzić(w necie pisało że tak :/) i wgle, a po wybudzeniu jak to jest, czy to znieczulenie działa jak się wybudze czy to zależy od zabiegu, ból przychodzi zaraz po wybudzeniu czy stopniowo, mnie znieczulą chyba fest bo będzie duża ingerencja chirurgiczna, ale się tak boje, o moje ząbki i o to czy mi to nie podrażni tchawicy, a jakie jest uczucie w tchawicy i ustach???? czy po takim znieczuleniu moghą podłączyć pompę z morfiną na żądanie(to prywatna placówka)?????

Miałam dwa tygodnie temu usuwany woreczek żółciowy. Intubowania nie pamiętam, nic nie czułam, bo już mnie uśpili. Samo uśpienie też było fajne....anestezjolog powiedział, ze da mi zastrzyk w żyłę, założyli mi maskę i następne co pamiętam to sala pooperacyjna. Istnieje niewielkie ryzyko uszkodzenia zębów, ale chyba nie masz się co martwić na zapas:) Ani w tchawicy ani w gardle kompletnie nic nie czułam. Dawali caly czas leki przeciwbólowe wiec było ok, najgorsza pierwsza \"wycieczka\" do toalety i wstawanie z łóżka, ale 24 godziny po zabiegu już było w miarę. Teraz jak za dużo robię w domu, albo nosze synka to mnie jeszcze czasami pobolewa. Aha.. leki przeciwbólowe odstawiłam kompletnie po czterech dniach. Bałam się strasznie, a teraz wiem, że niepotrzebnie:) Pozdrawiam.

a co do wstawania np do łazienki to jakie to uczucie, bardzo otumaniona??????

po intubacji moze tez Ci byc troche niedobrze jak sie obudzisz, przynajmniej ja tak mialam po mojej pierwszej operacji, a z lozka niewolno wstawac jakis tam czas po ani duzo chodzic bo wlasnie kreci sie w glowie

Zabieg miałam ok 9 rano, nie wiem o której sie obudziłam, bo nie mialam zegarka, ale na salę na której miałam leżeć przewieźli mnie po 13, a do toalety pierwszy raz mi się zachciało po 12 w nocy, więc otumaniona już nie byłam. Ale po zabiegu praktycznie do 18 cały czas spałam, budziłam się tylko jak pielęgniarki przychodziły- to był czas otumanienia:D Gorszy był raczej ten ból, no i robiło mi się słabo. Potem rano się bałam wstać, ale było o wiele lepiej:)

hej, Ja miałam przeprowadzaną laparoskopie w znieczuleniu ogólnym i własnie byla intubacja do tchawicy, Na całe szczescie najpierw podali mi dozylnie narkoze po czym zasnelam i dopiero wprowadzili mi tą rurke (a wiec nic nie pamietam i sie nie meczylam ), ale za to przy wybudzeniu, mialam zapchane cale gardlo, czulam jak sie dusze, ciezko jest cos powiedziec, trudno mi ocenic ile czasu to trwa bo byłąm półprzytomna. POtem podlaczyli tlen i juz bylo latwiej. Co do tego chodzenia wieczorem wstalam siusiu i bardzo sie kreci w glowie, ale to potem mija :) Pozdrawiam

Rzeczywiscie to czujesz ze dostajesz w zyle a potem ze jestes na sali pooperacyjnej, z tuba ktora troche dusi, ale ktora zaraz wyciagaja.

Ja jak miałam wycinane migdały też byłam intubowana nie wiele pamiętam tylko ż mnie uśpili i potem już na sali wybudzeń i to tylko pamiętam że jak wyciągneli mi tą rurke to przez chwile nie mogła oddychać i się ruszyć i że zaraz potem spowrotem mnie usypiali bo krwotoku dostałam i tak dwa razu nie licząc zabiegu i za każdym razem mnie intubowali ale już kolejnych nie pamiętam