co w jej głowie siedzi?

Witam Dzisiaj spotkałem się 2 raz z pewną dziewczyną...byliśmy w kinie...no i było super...ręce trzymałem przy sobie:P ale dało się wyczuć chemię w powietrzu...przynajmniej tak mnie się wydaje...później rozmowa na ławce przed jej blokiem...również baaaaaardzo fajnie... no i się w końcu rozchodzimy... ja jej piszę, że dzięki za wieczór, żę było super i ten klimat w kinie... itp itd.... a z jej strony............................ cisza... nic :| ???????????????????? NIE ROZUMIEM KOBIET!? CO MAM MYŚLEĆ O TYM ?

pewnie myśli co Ci odpisać zeby było fajnie i oryginalnie:P

Freud na łożu śmierci też to powiedział. " Nie wiem o co im chodzi."

pewnie śpi ;)

ja zawsze odpisuje po kilku godzinach bo mam wyciszona komorke a w torebce nie zawsze czuc wibracje :P ew kasa sie jej skonczyla na koncie :P

odpisze... bierze cie na przeczekanie, żebyś nie pomyślał że jej bardzo zależy...;P

moja koleżanka utopiła komórkę w zupie, może ją to również spotkało

a więc, aby rozwiać wszelkie wątpliwości... 1) smsa napisałem już godzinę temu... 2) 10 min temu weszła na gg...także nie śpi... ja nie wejdę, nie lubię gg :P pozatym napisałem jej na fona i nie chce mi się już dzisiaj na gg rozmawiać:P 3) kasę na komórce ma... NAPRAWDĘ ZGŁUPIAŁEM...

Żeby jej zaimponować zabrałem ją na film w wersji trojwymiarowej, oto fotka z wypadu:) Zobaczcie sami jaka fajna dziunia z niej:) http://www.psy.pl/files/(wl2YhKjUcGJc65tVnmyd11htirKSXs2EZqBxm1uqnJaee2eNZlRc4ZtWn71nnGlsQ7GWXJiCXZ9sZU_i0YqGhao)/pl/myspaceprofile/95/1460/959480463.jpg

Albo jest tak świetna, że nie zauważyłeś, że Ty się jej w ogóle nie podobasz ;) Albo ma zablokowane konto :P Albo przeczytała sms i zapomniała odpisać (to też się zdarza!) Albo po prostu wzięła Cię na przetrzymanie, żebyś się właśnie po zastanawiał ;)

Przepraszam, to nie to zdjęcie, teraz będzie dobre:) http://ujoachima.blox.pl/resource/krowa_w_okularach.jpg

A może wyczytała w jakimś czasopiśmie, że jeśli Cię troszkę przytrzyma (tzn nie będzie Ci odpisywać) to będziesz o niej więcej myślał a co za tym idzie szybciej zbzikujesz na jej punkcie;) to taka kobieca gra... Mogę się założyć że tak naprawdę chce coś do Ciebie napisać ale, jak już pisałam, chce sprawdzić co się stanie jak Cię przytrzyma. Może jest typem dziewczyny która lubi gdy facet jej okazuje, że za nią szaleje i nie może przez nią spać... jeść... itd. Ja na Twoim miejscu wzięłabym tą opcje pod uwagę. A skąd to wiem? hmm... po prostu trzeba być kobietą;) Pzdr!

może nie wie, że za podziękowaniem powinna odpisać również podziękowaniem i teraz radzi się wszystkim koleżankom co robić:D

albo uważa, że kobieta nie powinna się narzucać i odpisze za 2 dni dla zasady albo tylko tobie było fajnie... pewnie przez jej urodę

hmmmmmmmmmm... wydaje mi się, że ona też była zadowolona i podobało się jej...Parę znaków na to wskazywało...Dodam, że ja mam 24 lata.... ona 20...

łeeee spokojnie!!!!!!! ona probuje Cie przetrzymac, ze niby jej nie zalezy i takie tam...poczatkowe zagrywki,stawiam wodke ze jutro Ci odpisze!!! pozdro i nie martw sie :)

julkaaaaaaaaaaa.......... popieram

no tylko, że na gg to tam codziennie porozmawiamy... i mogę się założyć również o wódkę, że jutro by zagadała normalnie jakby nigdy nic... i nie wspomni ani słowem o wczorajszym spotkaniu tylko będzie gadka całkiem o czym innym... ;|

aha nie narzucaj sie zbytnio i nie wypsuj smsow bo dziewczyny raczej tez nie lubia jak im sie facet narzuca albo w kazdym razie nie daje spokoju.napisales wystarczy teraz jej ruch jak nie odpisze prez 3 dni mozesz napisac cos jak nie bedzi odzewu daj sobie spokoj i cekaj,czasami jak facet po jednym smsie milczy i nic wiecej nie pisze no moze po dwoch to tez powinno ja to zaintrygowac

a więc tak... dzisiaj nic nie pisałem do niej... ok tak jak przypuszczałem odezwała się na gg "cześć co tam?:)" i tyle... tak jak mówiłem, oczywiście żadnego smsa... żadnej wzmianki o wczorajszym wieczorze czy smsie, tylko jakby nigdy nic "cześć co tam?:)" A wieczór spędzała ze znajomymi...nie ze mną ;( poszła se do pubu z nimi zamiast ze mną... ;( Mój umysł jest zbyt skromny by pojąć jej myślenie... Doradzić tutaj może chyba tylko druga kobieta... więc kobietki help!

up up ;p

prawie ja zaliczyles :P

http://change.menelgame.pl/change_please/1769976/

wczoraj była ze znajomymi w pubie...nie ze mną...Dzisiaj sama znowu na gg zagadała (zawsze sama zagaduje)...pogadaliśmy chwilę, w końcu pytam się jej czy jest cisiaj wolne wieczorem...na co ona, że dzisiaj idzie na piwo z koleżanką...wtedy już się wkurwiłem...bo prawie 2 tygodnie czekałem na jej przyjazd... studiujemy w 2 różnych miastach więc moment, że oboje jesteśmy w domu nie należy do zbyt częstych...i tak 1) w środę przyjechała to poszła z kumplem na piwo... 2) czwartek poszła ze mną do kina... WOW ! 3) piątek poszła ze znajomymi do pubu 4) sobota idzie z koleżanką na piwo A jutro kurwa ja jadę już na studia...ona za 3-4 dni też i się nie będziemy wiedzieć z 3 tygodnie znowu... Już mnie to wkurwia. Co zrobić ? olać ją ?

upuppuppupupupupupupupupupupupupupupu

o czlowieku, przyjechala na 5 dni, ma dobrych znajomych ktorych rzadko widuje, wy sie widzieliscie 2 razy a tobie nie odpowiada ze TYLKO 1 dzien ci wygospodarowala. marudzisz okropnie!!!

a to nie mozecie sie spotkac w te dni? przeciez nie bedzie na piwie caly dzien tylko wieczor a popoludniu mogla sie z toba spotkac na spacer czy cos. moze nie jest oba zainteresowana?