czy mozna zjesc mniej tabletek z opakowania anty.?

Porsze pomozcie mi,moze ktos tez mial taki problem. Otóz biore tabletki antykoncepcyjne yasminelle z3e 3 lata , kolezanka dała mi opakowanie gdzie nie było 5 tabletek, czy jak zjem te 16 tabletek to bede mogła zrobic po nich 7 dniową przerwe normalnie ?? czy lepiej wziasc nowe opakowanie dojesc 5 tabletek i wtedy normalnie zrobic przerwe?? tylko ze tabletki koncza mi sie w sobote a dzis ani w pon nie ma lekarza do ktorego chodze i zadnego innego w tej przychodni.. wiec moje pyt brzmi: czy mozna,zjesc mniej tabletek z opakowania i zrobic potem normalnie przerwe i wziasc potem dalej normalnie juz opakowanie.

mozna zjesc mniej. zrobisz wtedy 7 dni przerwy jak nalezy i zaczniesz nastepne opakowanie. wszystko bedzie OK.

Nie do końca... Należy przyjąć przynajmniej 18-19 tabletek, aby stężenie hormonów było wystarczająco wysokie, by zachować działanie antykoncepcyjne podczas siedmiodniowej przerwy. Jeśli zrobisz przerwę wcześniej, to działanie antykoncepcyjne może być ZABURZONE.

no własnie tak sie obawialam ze jednak te 5 tabletek to bedzie juz za duzo... ale dziekuje za odpowiedzi...

mozna jakies 18, mniej nie radze, kolezanka wziela kiedys 14 i potem zrobila przerwe to jej sie troche namieszalo w organizmie!!! i potem sie pytała ginekologa to powiedział ze z 17- 18 trzeba zjesc

dzieki za rady, tylko mam problem teraz z tym ginkiem, bo dzis go nie bylo (zadnego) w przychodni ani nawet w pon nie bd a i tak tabletki w sob mi sie konczą.... bylam dzis u lekarza to powiedzial ze mi nie wypisze... :/ jeszcze raz dzieki za odp.

"wpadłam przy pigułkach jak to możliwe" jeśli antykoncepcja ma być skuteczna to NALEŻY się trzymać tego schematu: przynajmniej 21 tabletek - co najwyżej 7 dni przerwy - przynajmnej 21 tabletek - co najwyżej 7 dni przerwy itd. jak się ktoś chce bawić w przesuwanie okresu albo dajadanie niekompletnych opakowań to trzeba się tego trzymać

nie chcialam sie w to bawic, tylko w moim malym miasteczku lekarz nie byl dostepny od srody do pon. a tabletki koncza mi sie w sob. , a ze lekarz tak przyjmuje dowiedzialam sie dop. w piatek jak chcialam pojsc po wypisanie recepty.a nie stac mnie w tej chwili by prywatnie isc do ginka, same tabetki kosztują mnie 40 zl miesiecznie. gdy poszlam do lekarza rodzinnego powiedzial ze nie wypisze.tyle.