Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ANNNIAAAAAAAAAAA

PROBLEM W PSYCHICE - chce schudnąć ale nie powinnam

Polecane posty

Gość ANNNIAAAAAAAAAAA

Czesć, mam problem i nie oczekuje od was wypowiedzi typu "ale jestes glupia, idz się lecz itp" to juz wiem. Ale problem mam nadal, po pierwsze mam 19 lat ważę 43 kg i mam 160 cm . Moje BMI nie jest za wysokie, ale czuje sie gruba, wiem ze tak nie jest, ale licze każdą kalorie, zawsze wazylam tak malo, nigdy nie wazylam pozywej 45 kg. Nie radze sobie z tym, ciągle mówie o jedzeniu ,ciągle myśle o dziecie, biore jakies tabletki debilne na trawienie, od 6 miesiecy prześladuje mnie mysl KALORII , wszystko licze, przestalaam normalnie jeść nie wiem co mam zrobić, nie radze sobie z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie_ma_znaczenie
ale powinnaś się zainteresować czymś innym, bo będziesz monotematyczna i nudna, żaden chłopak tego nie wytrzyma. Ja waże 75kg, przy wzroście 164cm i czuję się z tym dobrze są większe zmartwienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNNIAAAAAAAAAAA
ale to nie chodzi o zainteresowania, ja jestem w zasadzie norimalna, lubie chodzic na dyskoteki bawić sie itp ale 50% moich mysli jedzeinie i diety i kalorie, nie umiem tego uspokoić, ciągle je licze i nie umiem przestać!! nie umiem po prostu!!!!!!!!!!! jak zjem cos kalorycznego to mam takie wyrzuty sumienia jakie mozna miec bo mordestwie , płacze nie umiem sie opamiętac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borsuk_morski
Masz po prostu tak: http://www.youtube.com/watch?v=qFbYW6bNViw Twoj problem to ... niewiedza. Mozesz jesc normalnie i byc szczupla. A jesli tak bardzo pragniesz szczupla sylwetke to zainteresuj sie dietetyka, wowczas bedziesz mogla to robic profesjonalnie, bez katowania siebie. Ja tez licze codziennie kcal (zeby jesc zgodnie z zapotrzebowaniem), kontrola nad wlasnym cialem to naprawde swietna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNNIAAAAAAAAAAA
ale ja waze 43 kg przy 160, jestem szczupla, naprawde ale ciągle czuje potrzebe kontrolowania się i to mnie przerasta, nie umiem jesć juz normalnie, jem same zdrowe rzeczy, owoce warzywa itp i jem ok 1300 kcal dziennie, wczoraj niesteety zjadlam tylko 590 bo nie bylam w ogole gloda nie wiem czemu, boje sie ze scudne za dużo albo wpadne w anoreksje, nie mialam sie do kogo zwrocic dlatego napisalam.wiem ze nie powinnam schudnąć ale jednoczesnie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNNIAAAAAAAAAAA
NIECH MI KTOŚ POMOZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko do ciebie
a ty masz miesiaczke przy tej wadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aniii
sluchaj - to przejdzie, tylko musis sobie dac troche luzu, jestem mloda to Twoj sposob na zycie w tej dziedzinie ... nic sie nie martw, nie katuj sie tylko poczuciem winy ....i gdy mysli o liczeniu przychodza odrzuc je, jedz tyle zeby nie byc glodna i tyle . bez myslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę być nie miła ale może powinnaś iść do lekarza bo wszystko świadczy o bulimii polączonej jednocześnie z anoreksją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNNIAAAAAAAAAAA
Tylko że zobaczcie drogie dziewczyny ważę owszem mało , zawsze jadlam to co chcialam i nie tyłam, nie mam poki co anoreksji, nie chudnę ani nie tyje, wygladam naprawde normalnie przy tak niskiej wadze. moj problem polega na tym ze zaczelam sie przejmowac chorobliwie jedzeiniem , waże wszystko co mam zamiar zjesc i obliczam kalorier, wstydze sie tego robic przy rodzinie to waże to jak nikogo nie ma w kuchni , jak juz zjem czuje sie okropnie, najgorzej, jak ostatnia łazja ktora nie potrafi sie kontrolowac, chociaz wiem ze nie musze tego robic, to wszystko przez te artykuły o dietach, tez chcialam byc taka ze o coś zdam ze przestrzegam jakiś zasad i teraz mam , nie moge zjesc nic normalnie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNNIAAAAAAAAAAA
tak mam miesiączne normalnie, mam wszystko w normnie nawet nie chudne ale ta obsesja mnie przerastaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez psychiczna
Ja mam 164 wzrostu i ważę 53 kg, jestem szczupła mam szczupłą talię, pewnie chociaż nie tak jak ty... i strasznie często myślę o jedzeniu, to praktycznie ostatnio kontroluje moje życie i tryb dnia, ciągle myślę jak się ograniczać, bo po maturze nie mam co robić (w maju pisałam) może to przez to że na matury chwilowo przytyłam i ważyłam 54kg co napawało mnie strachem że się roztyję jeszcze bardziej.. a teraz staram się schudnąć do 47 mimo iż wszyscy mi mówią iż jestesm szczupła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNNIAAAAAAAAAAA
ja wlasnie tak samo, pisalam mature teraz w maju i ta nuda doprowadzila mnie do jeszcze wiekszego kontrolowania sie, teraz siedze przed komputerem głodna jak cholera ale nie potrafie nic zjesc bo nie jestm po 18, to sa moje idiotyczne zasadzy ktore wiem ze nie sa mi potrzebne, w tali mam 60, ogolnie mam wymiary 80-60-80, nie mysle juz o niczym innym jak o kaloriach, kiedys bylam uzalezniona od chipsow teraz nie moge ich zjesc bo się ich boje, boje sie ze nagle przytyje, taki lęk przed byciem niedoskonałą ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez psychiczna
to już wiem gdzie mi to parę kilo więcej poszło.. ja mam 82/61/94 tyłek jak u słonia... i w sumie to z niego chcę schudnąć, a najgorsze że nie chce mi się ćwiczyć tylko kontroluję posiłki.. nie będe ci mówić że nie masz z czego chudnąć, bo sama teoretycznie też nie mam... chociaż o mnie można oczywiście powiedzieć że mogę schudnąć z tyłka, tyle że ja mam to chyba genetycznie.. wszyscy w rodzinie szczupli a dupy jak u murzynek ;p ale mam dość komentarzy na temat moich małych cycków i wielkiego tyłka i najchętniej bym schudła... a jak mi za dużo poleci z cycków i będe całkiem płaska to już trudno, lepiej być płaskim przy chudych nogach i szczupłym tyłku niż taką okropną gruszką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez psychiczna
można teoretycznie powiedziećże jesteś trochę bardziej skrajnym przypadkiem niż ja... ale niezależnie od wagi też mam tą obsesję co mam jeść tylko że ja chcę schudnąć z normalnej do bardzo-szczupłej a ty chyba z bardzo szczupłej do nie wiem czego ;p no ale w każdym razie miałam na myśli to że odchudzanie się u ludzi którzy mają wagę normalną a chcą być szczupłe jest ogólnie nieakceptowane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AANNNNNNIAAAA
tak samo mam male cycki mala dupe i w ogole jestem chuda, ale przesladuje mnie mysl ze przytyje w przyszlosci i to jest moja obsesja, przez ktora mam depresje itp ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radzę jednak poczytać o anoreksji bo widzę ,że mało o tym wiesz. anoreksja to nie tylko skrajne wychudzenie ale także taki sposób myślenia, który jest u ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z racji tego ze masz miesiaczke to nie masz anoreksji wg kryteriow DSM-IV ale sa to zaburzenia odzywiania gdyz spelniasz 3 pozostale kryteria.jednak to zaburzenie bardzo szybko moze cie doprowadzic do anoreksji. sprobuj zajac sie czyms innym-widac ze jest to reakcja postresowa,matura, nauka,plan dnia itp a teraz tego nie ma i probujesz czyms sie zajac.moze wiecej spotkan towarzyskich odwrociloby twoja uwage od tego, poswiecalabys im czas, a nie na zajmowanie swa naprawde wystarczajaco niska waga. a jesli nie potrafisz sobie z tym poradzic to pomoze ci tylko specjalista od zaburzen,osoby ktore sie na tym nie znaja moga ci jeszcze zaszkodzic. zycze powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×