Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia0410

KOPENHASKA - KONTYNUACJA

Polecane posty

Gość kasia0410

czy ma ktos ochote kontynuowac ten watek? zaczelam ta diete i jestem 1 dzien. czytalam wczesniejsze posty i bardzo mi pomogly z motywacja i wyborem produktoe. dzisiaj jadlam szpinak niby ladnie pachnial, zrobilam go na parze i podsmazylam pozniej z czosnkiem na patelni. nie mialam cytryny wiec nie skropilam jednak zastanawiam sie czy z cytryna bylby smaczniejszy..na szczescie jutro szpinaku nie mam ale mysle nad zmiana na brokuly.. czy ktos sie do mnie przylacza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beef stick
Nie zapomnij zjesc 1,5 kg befsztyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już mam ta dietę za sobą:) życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie umiem się trzymać diety, która ma ściśle określone menu na dwa tygodnie. Kopenhaska działa, bo ogranicza drastycznie węglowodany w diecie. Na takiej zasadzie można się odżywiać przez dwa tygodnie, bez wpychania w siebie codziennie tylko sałaty, szpinaku, pomidorów i mięcha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zapomne zjesc ;] za pol godzinki zamierzam isc zrobic bo bede sie klasc pozno spac a nie chce odczuwac glodu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pebi - jak wytrzymalas na tej dicie? bylo latwo? czytalam wczesniejsze watki i niekore kobiety pasowaly mniej wiecej na polmetku.. boje sie ze ze mna bedzie to samo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku było ciężko, pierwsze 3dni jest najgorzej głowa mnie bolała, ja zapychałam głód dużymi ilościami wody, a jak już naprawdę nie mogłam wytrzymać zjadłam pół pomidora:) ale to było dopiero w drugim tygodniu diety Schudłam na niej 7kg:) a i piłam zielona i czerwoną herbatę, dużo pomagały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja byłam
na kopenhaskiej... i przytyłam po niej 15 kg:((( Nie polecam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ja jadłam ostatni posiłek najpóźniej o 17 a chodziłam spać najwcześniej o 23, a ile ty tego befsztyku chcesz zjeść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam bo jak się rzuciłas na jedzenie to dziwnego ehh Ja jestem ponad 2miesiące po niej i schudłam jeszcze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja byłam
Po prostu wróciłam do poprzedniego stylu życia... Najgorsze jest to, że całkiem rozwaliłam sobie przemianę materii, a wcześniej nie miałam z tym problemów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie piecze mi sie miesko w piekarniku:) kupilam takie "filety" z wolowiny nie sa zbytnio duze grubosc okolo 1.5cm i dzisiaj jem tylko 1 na jutro zostawiam drugi. w sumie to nigdzie nie jest napisane ile tego mieska powinno byc ale tak na oko wydaje mi sie ze mam dobra ilosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boje sie troszke jesc wczesniej ostatni posilek bo zazwyczaj wieczorem glod sie do mnie odzywa.. a jak mam wolne to ide spac okolo 24 wiec dzisiaj pewnie tez tak zasne a tygodniu to tak 22 - 23 wiec troche juz wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzieś doczytałam że jeden powinien mieć ok 200gram ja jadłam dużo mniejsze ok100gram:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na opakowaniu pisalo ze calosc ma mniej wiecej 400 gram wiec podzielic na pol bedzie 200 :D ahh jeszcze 10 m inut juz sie nie moge doczekac bo glodna jestem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem juz po befsztyku i musze przyznac ze calkiem niezle mi wyszedl;) robilam go wedlug przepisu na www.dietakopenhaska.westld.com/index.php teraz wcinam salate ale kurcze nadal glod czuje:( musze poczkac z pol godzinki aby przeszlo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh ciagle jem ta salate.. wciskam ja w siebie bo nie mam ochoty jej jesc ale wciaz czuje glod.. juz sama nie wiem co mam robic.. ehh pocztki zawsze najtrudniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze, ze jednak nikt chyba aktualnie na tej diecie jest.no trudno. ja pozytywnie zaczynam 2 dzien diety i ide zrobic kawke chociaz wcale nie czuje glodu.. oy tak dalej :) dzis rano sie juz zwazylam i wedlug moich obliczen stracilam juz 1 kg :D nie wiem dokladnie bo mam zwykla wage nie elektroniczna.. ale cos widac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh widze ze nikt nie chce sie podzielic ze mna swoimi przezyciami z dieta kopenhaska.. no trudno. ja dzis bylam na baseniku z bratem i chlopakiem :D i calkiem swietnie sie czule nawet nie odczuwalam wogole glodu. powinnam teraz zjesc szyneczke i wypic jogurt ale jakos nie mam na to ochoty.. poczekam do 19 tak jak wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×