26 latek z 17 latką?

Wiem o co chodzi, nie mow mi, ze dorosly facet zakochal sie w bardzo dojrzalym wnetrzu 17latki...Takiej malolacie latwiej zaimponowac niz doroslej, pewnej siebie kobiecie, prawda?:)

prawda ale dlaczego zakładasz że jemu akurat napewno chodzi o sex ???? :)

mam koleżankę, której mąż jest starszy od niej 8 lat! Jak poznali się, to ona własnie była w liceum, on-dojrzały poważny facet. Chodzili ze sobą ze dwa lata i się pobrali jak ona miała 19. Są juz 6 lat po ślubie i widać, ze ci ludzie się kochają i zadna róznica wieku nie gra u nich roli!!!! :)

frenti- pewnie ze latwiej takiej zaimponowac. taka 15latka zabujala sie w moich fotkach rozebranych i nawija zemna o sexie. a moja byla byla rozsadna , nie taka rozwiezla

do autora watku.. zrob jak ci serce podpowiada, ty wiesz co soba reprezentuje ta dziewczyna, jaka jest czego pragne od zycia, musicie sie po prostu zgadac, mam kolezanke ze szkoly, facet 6 lat starszy od niej,,czekal do matury, oswiadczyl sie,slub dzidzia, ona tego chciala tak samo jak on, no i co warto bylo bo sie kochali!!! co do wieku kazdy jest INNY , kazdy ma co innego w glowie, jest duzo dziewczyn co pragna zalozyc rodzine a czesto z 20 latkiem sie nie da, bo chce se wyszalec a ne wszyscy tego pragna od zycia,, za to ze starszym facetem tak ktory sam tego juz chce w tym wieku,, ty nie jestes pedofil a ona nie musi byc juz dzieckiem...

a co jesli mial dziewczyne w swoim wieku najbardziej produktywnym, mial byc slub , dzieci, kochali sie, wystraszyl sie doroslosci , odpowiedzialnosci ktora juz u niego byla, a on zakochal sie w 16 latce,ponad 10 lat mlodszej, maja sie spotkac pierwszy raz, a kochaja sie przez INTERNET

Mam 18 lat i jestem bardzo szczęśliwa z moim 26letnim chlopakiem. W takiej sytuacji mieliśmy mnóstwo problemów. Rodzice, rówieśnicy zarówno moi jak i jego, niewiele czasu, zasady które mam. On jest bardzo cierpliwy i wyrozumiały i mówi szczerze co myśli. Związek ten nie opiera się na seksie i tak właśnie powinno byc. Ludzie mogą uważać ze taki facet leci tylko na jedno, zaś ja na hajs. My zdecydowaliśmy że skoro nasz związek jest niepewny i nie wiemy czy za pól roku będziemy razem to nie ma sensu stawiać juz na seks miedzy nami. Wiec jezeli zalezy Ci na Twojej dziewczynie, nie na jej ciele i fizyczności to próbuj. Możecie byc bardzo szczęśliwi o ile postawisz na trzy rzeczy: szacunek do swojej kobiety, cierpliwość oraz szczerość. Pozdrawiam i powodzenia.