ONOZIS - KTOŚ ZNA? Chcę ratować włosy...

Mam paskudne, przesuszone, połamane włosy. Obcięłam je do ramion ale nic nie pomogło. Przyjaciółka pracuje w aptece i sprezentowała mi dwa pudełka Onozisu, to jest chyba pełna kuracja. Bardzo chcę polepszyć kondycję tych włosów i nie wiem, zaczynać brać to? Czy coś innego kupić?

ja biore drugi tydzien na razie ale juz chyba cos sie zmienia, mniej mi wypada tych wlosow naprzyklad. moim zdaniem ogolnie spoko.

Onozis?

hehe, w czego to było reklamie? chyba mokate kapuczino :D też mi się wydaje, że lepiej porządne mieć tabletki niż wydawać mnóstwo kasy na szampony i odżywki od fryzjera, bo to nic nie da jak się ma w środku zniszczone. chociaż ja nie mam specjalnego doświadczenia z tymi tabletkami, brałam Capivit przez jakiś czas, nie zauważyłam rezultatów i odstawiłam :(

wracam do tematu, bo chciałam wam powiedzieć, że kupiłam sobie ten Onozis na próbę, daję idei tabletek drugą szansę :P jeszcze za wcześnie żeby coś powiedzieć, ale będę was informować jakbym coś zauważyła.

i coś widzisz? moja matka to bierze, mówi, że widzi różnicę...

to sie tak dowiedziałam: ma aminokwasy siarkowe, dwa na dodatek, a one niezbędne są do budowy włosa, a organizm ich nie wytwarza sam za bardzo. dlatego w onozisie tego jest dużo i dawkować można różnie w zależności od stopnia problemu.

ja tam sie na niczym nie znam

po tych tabletkach? nie wiem czy kupic bo tanie nie sa

i co, cizemeczka, zauwazylas juz jakies efekty? pytam, bo obserwowalam jakis czas temu ten temat i tez zastanawialam sie nad tym Onozis.

no właśnie nie. akurat z tym Onozisem to akurat nie jest ściema. nie żałuję, że dałam drugą szansę tabletkom :) póki co, zauważyłam, że włosy się ładnie błyszczą i w ogóle inne w dotyku są. co do ceny to wychodzi o wiele taniej niż kupowanie tych wszystkich szamponów czy odżywek. jakiś czas temu kupiłam szampon regenerujący u fryzjera, który kosztował mnie jakieś 55 zł i do tego jeszcze odżywkę za 35 zł. niby jakaś tam poprawa była, ale tylko na chwilę, więc kompletnie się to nie opłaca.

znalazła sie specjalistka... Więc dla wiadomości WSZYSTKICH - włos jest w większości strukturą MARTWĄ a jak wiadomo martwych części NIE da sie odżywić od środka bo niema przewodzenia wewnętrznego i składniki nie są transortowane :o (jak mi nie wierzycie proponuje zapytać sie lekarza pierwszego kontaktu :) ) Żywy włos jest do ok 7-10cm ale to tylko w ekstremalnych przypadkach gdy są naprawdę zdrowe :) średnio, żywy włos (czyli taki który można np. odżywić czy nawilżyć od środka) ma ok 3cm. Więc suplementy ni odżywią Twoich włosów jeśli są dłuższe niż 3- max 10cm :o Może to byc co najwyżej inwestycja na przyszłość, aby te rosnące włosy były zdrowsze. Jedyną rzeczą jakie pomogą na martwą część włosów jest odżywka i szampon. Nawilżają one z zewnątrz, "zlepiają łuski" i złamania.

Hej Strasznie mi wypadają włosy i tak właśnie szukam jakichś suplementów na to. Piszecie, że ten Onozis dobry, a ile kosztuje?

ja kupiłam za 20zł. ale są i tańsze podobno, w internecie można i za 17 znaleźć. ja po prostu poszłam do pierwszej lepszej apteki. cizemeczka: a odpowiadając na zarzut o martości włosa – można odżywić cebulkę, dzięki czemu włosy nie wypadają. Jak nie wypadają, to się robią badziej gęste i w ogólnym efekcie ładniejsze. nie wiem, co to za zarzut, że jak w większości tkanka martwa, to nic się z tym nie zrobi.

oczywiście chodziło mi o "do cizemeczka", nie "cizemeczka" ;)

Ja ostatnio łykałm Merz Spezial Dragees. Jestem rozcarowana. Włosy wypadaja mi garściami, są matowe, przesuszone na koncach i przetłuszczona u nasady. Nie zanam ani dobrego szamponu, ani odżywki, a tym bardziej tabletek. Martwię się co dalej...

polecam szampon i odzywkę (tzw akcelerator) Nisim Fast to jest szampon własnie na bazie aminokwasów i w przeciwieństwie do tabletek co ktos juz słusznie zauważył, szampon działa na włosy które mamy juz na głowie. Szampon ma niby przyspieszyc wzrost i faktycznie uważam że nieco w tym prawdy, ale po pierwsze wlosy są lepsze niż po drogiej kuracji fryzjerskiej. Aminokwasy odbudowują włosy, dlatego najlepiej uzywać szamponu plus suplementu diety z aminokwasami. szampony do wyboru Nisim fast albo Rozge Grow fast, tego drugiego nie znam.

Witam kobietki smile Mam przyjemność być ambasadorką Onozisu i oczywiście potwierdzam jego działanie. Wy również możecie zostać ambasadorkami i otrzymywać darmowe opakowania Onozisu oraz mnóstwo innych fajnych rzeczy np. kosmetyki Farmony, zniżki w sklepach internetowych i możliwość brania udziału w konkursach z super nagrodami. Zapraszam na stronę internetową: kao.onozis.pl/kao. Dzięki aktywnemu onozisowaniu na forum wskakujecie na wyższe poziomy (tzw. perły) wyższy stopień to więcej nagród, a do tego otrzymujecie co dwa miesiące pakiet ambasadora (tabletki Onozis + kosmetyki, próbki, i onozisowe gadżety). Serdecznie zapraszam do naszego grona im więcej osób, tym więcej sponsorów i partnerów a to oznacza więcej nagród dla nas. Przy rejestracji możecie wpisać mój login jako osobę polecającą : justynka103. Będę tutaj często zaglądać i odpowiadać na ewentualne pytania.

Hej, ja biorę merz special i jak dla mnie jest najlepszy. łykam 1 tabl. dziennie. Biorę go już z 5 lat. Farbuje włosy, więc sa przesuszone i się rozdwajają, ale przynajmniej nie wypadaję;

Odnośnie Onzois - jestem po pierwszym opakowaniu , narazie czekam na efekty zaczynam drugie.Mam bardzo długie i ciężkie włosy...zobaczymy czy faktycznie poskutkuje.A czy może wie ktoś czy po takich tabletkach można przytyć ?

upupup, czy ktoś jeszcze to stosuje???

ja właśnie kupiłam jedno opakowanie Onozisu, dałam 24.90zł za 60 tabletek i bardzo się ździwiłam gdy Pani w aptece drugie opakowanie dała mi gratis! :D cóż, zaczynam kurację. ;p za jakiś czas napiszę, czy są jakieś rezultaty czy nie ;)

A mogła byś podać w jakiej aptece taka promocja jest tzn. gdzie dostane drugie opakowanie gratis. Pozdrawiam

ja polecam BioVax taką maskę do włosów używam jej od pół miesiąc i włosy mam w o niebo lepszym stanie :)

Myślę,że próbowałam uz większosci specyfików/ suplementów, ktore mialy na celu poprawe stanu wlosow...bralam Vitapil, Skrzyp z witaminami,Dromin,Drovit, Inneov, Silica, Belissa,H-pantoten, merz Special , capivit A+ E , do tego oslawione szampony i odzywki z serii dr woolf czy domowe maseczki z jajek itp..Mi pomogl jedynie Inneov, pomimo ceny jest wart zakupu,tylko po nim zauwazylam ze wlosy nie tylko nie wypadaja ale i jest ich duzo wiecej,nawet fryzjer zauwazyl ze odrastaja jak po jakiejs chorobie..jedynym minusem Inneovu bylo to,ze wlosy zaczely sie pojawiac tam gdzie by ich nie powinno;( ale...suma sumarum czupryna byla bujna...stosowalam go przez 4 miesiace....po miesiacu przrwy zapragnelam znowu cos zazywac a ze akurat nie bylo mnie stac na Inneov,pani w aptece polecila mi Onozis...i tu mam do was pytanie drogie Forumowiczki...czy ktoras z was to brala? po pierwszym opakowaniu wlosy zaczely mi wychodzic garsciami i to nie tylko te dlugie ale nawet te krotkie ktore dopiero co niedawno odrosly..;( jestem w szoku i wiecej tego nie biore;( no chyba ze tak na poczatku ma byc? kupilam drugie opakowanie ale strach to zaywac..ma ktos podobne doswiadczenia?

Witam, czy osoby niepełnoletnie (nastoletnie) mogą zażywać te tabletki?

Przede wszystkim, trzeba zacząć od przyczyny wypadaniai przesuszenia włosów. Otóż głównym powodem jest farbowanie oraz szampony i odżywki sklepowe, które zawierają same chemiczne świństwa, które nie tylko nie odżywiają włosów ale je niszczą i powodują podrażenienia. To działa tak: chcesz odzywić włosy kupujesz sklepową odżywkęi szampon która niszczy je jeszcze bardziej i koło się zamyka. Na początku włosy rzeczywiście wyglądają lepiej bo silikony obklejają je powłoczką, dającą optyczny efekt błysku i gładkości. Po dłuższym używaniu włos jest już tak oblepiony silikonami, że staje się matowy i wypada. Nie przenikają do jego wnętrza żadne składniki odżywcze (których w zwykłych szamponach i odżywkach jest i tak znikoma ilość). Dlatego ja, załamana kondycją swoich pięknych niegdyś włosów zrezygnowałam z farbowania i zaopatrzyłam się w naturalne kosmetyki i oleje bez chemii. To kosmetyki głównie z Maroka, nafaszerowane samymi substancjami odżywczymi. Moim marzeniem są włosy takie jak mają Arabki- lśniące, gęste i długie. Oczywiście lekko nie jest. Włosy nie wyglądają tak ładnie jak po silikonach, muszą się przyzywyczaić do naturalnych skłądników a na to potrzeba czasu. Jestem pewna, że w końcu zobacze pozytywne rezultaty. Dodatkowo, zamierzam brać Onozis, ponieważ słyszałam o nim dobre opinie. Już nie mogę się doczekać efektów, gdy połączę kurację od zewnątrz i od wewnątrz:)))

up, która to jeszcze jadła?? warto?