wywoływanie porodu,czy mogę tego żądać??

mam pytanie czy mogę żądać wywołania porodu??dziasiaj mam termin.lekarz w szpitalu po ktg stwierdziała że jeszcze mam iść do domu bo nic sie nie dzieje i mam przyjść w środę na ktg.pierwszą ciążę miałam przenoszoną 12 dni.było strasznie bo mała urodziła się z niedotlenieniem i zapaleniem płuc,wody były już zielone.i nie wiem bo ta pani stwierdział że w tym przypadku może być tak samo,że dziecko może urodzić się też sporo po terminie.i stwierdziała tak tylko po wyniku ktg i bez badania.czy mogę domagać się wcześniejszego porodu aby znów niw było takich problemów??

upppp

no teraz już nie mam wizyty u niego.kazał mi na ktg do szpitala przychodzić.i że w szpitalu mi powiedzą a pani ordynator stwierdziła po wynku ktg że jeszcze ze 2 tyg

uppp

uppppp

żądać, i wywoływanie nie jest dobre dla dziecka, ani dla matki zresztą też. Pewnie że zawsze może byc ciąża przenoszona i żaden lekarz Ci nie powie, choćby nie wiem jakie badania zrobił, kiedy urodzisz, a kiedy nie.

upppp

żadna nie była w podobnej sytuacji

już cię chyba nie zbawią ze 2 tygodnie???

na dyżurze będzie inny lekarz, opowiedz o swoich obawach, o poprzedniej ciąży, powinien cię przyjąć, oni też boja się ryzykować, zawsze możesz powiedzieć, że słabo czujesz ruchy

zawsze mogą cię przyjąć na oddział i obserwować, nie musza od razu wywoływać lepiej być w szpitalu w razie czego szybciej zareagują, tam gdzi erodziłam przyjmowano wszystkie dziewczyny po terminie i czekały