kolejny hoojowy dzień mojego życia

nudny jak flaki z olejem

mój też nudny jak chuj

nie narzekać :D

ehh prosze Cie jestem tuż po maturze przede mna najdluzsze wakacje a nudze sie i brak mi checi do zycia przez to :

ja wstalam i od rana leze i przegladam net :/ nuudy

hauntedd ja też po maturze, z tym, że po technikum :P żeby to pogoda jakaś ok była a tu dupa ....:O

jak lemingi a co zdawałaś/łeś Ferbi x3 ?

czyli studia przed wami...już niedługo nie będzie wam się nudzić ::P:P:P

jestem dziewczyna :D zdawałam : polak, anogl, gera wszystko podst. Zaraz napiszą : ale kurwa masz perspektywy na życie ... :O jutro mam drugą część egzamu zawod. coś zdupce na pewno :O

studia ?:O wolne żarty :O chyba dam sobie siana i pójde na policealne będę miała 2 tytuły technika jakby co...

ja też jestemdziewczyną haha no nie znam duzo osob co tak zdawaly, ale to pluz ześ po technikum...ja zdawalam bio na podst i geo rozsz.ale mi nie poszlo ;/ nie wiesz kiedy wyniki maja być?

Nie dość, że pogoda chujowa to jeszcze rano jechałem do miasta oddalonego o 25 km i w każdą stronę po 2h w korku stałem. Jestem taki przydupiony ze masakra. Też mam najdłuższe wakacje w życiu i nie wiem co ze sobą robić. Nie wiem czy dostane sie na dzienne więc do pracy jako tako nie idę. Imprezy już mi się znudziły. A poza tym kasa się kończy i w ogóle...

ja mojego 'studiowania' sobie nie wyobrażam narazie

podobno za tydzień w piatek. Ja zdawałem angol i mate rozszerzoną i polok podstawowy....

wyniki z egzamu zawodowego 30 sierpnia :O z matury 30 czerwca,,, kurwa trzeba czekać i czekać ...:O do sierpnia zapomnę, że w ogóle miałam maturę i egzamin.

a na necie nie wiem kiedy będą te odp :P ja zdaję z technologii żywności egzamin. Ale chyba pomyłka to była w moim życiu :P

mi już z tym ciężko bo nic zaplanować do 30 nie mogę stresuję się cały czas i wogóle boję się bo od rozsz. geo zależy czy dostanę się tam gdzie bym chciała.Podobna matma trudna była.

no chujowo z tym czekaniem...

każdy z jakimiś perspektywami a ja głupia jak ciele, wolałabym milion razy robić za 1500 zł niż się ciągle uczyć i męczyć :O

No matma nie była zaciekawa. Angol policzyłem sobie że na 88-92% czyli nienajgorzej, a mata wlaśnie źle mi poszła bo około 60%. No i wszystko od niej zależy.

hm perspektywy zawsze można mieć, gożej z wkonaniem :|

dokładnie... ja początkowo miałem takie plany, że masakra...

sory za błędy ;/ to nieźle jak poszła C rozszeżona na 60% też bym tak chciałą z geo. Gdzie dalej sie wybierasz?

składam na sgh w wawie, AE w wrocku i AE w katowicach. Na zarządzanie - > international business

to ukierunkowany jesteś dość jednoznacznie - pozazdrościć, ponieważ ja nie jestem ;/

ja nie patrze na to co chce w życiu robić, tylko na to co chce mi sie studiować. A ten kierunek jest prowadzony w języku angielskim więc dosyć ciekawe.

mhmm...chyba że tak , no to powiem Ci że odważny jesteś.Ja bym na takie coś się jednak nie zdecydowała hah ja planuję na agh w krk iść

ja nie wiem gdzie skończe. Bo shg raczej odpada (mam zbyt mało matur) tam musiałbym mieć jeszcze gere albo wos. niby moge złożyć uzyskując z tych przedmiotów 0, ale jak na najlepszą w kraju uczelnie ekonomiczną z 0 to sie raczej nie dostane. Więc Wroclaw albo Katowice.

mhm też spoko ja jednak wolę kraków :D