grzybica=przekleństwo.../

Witam Dziewczyny:) Ostatnio byłam u ginekologa i stwierdził u mnie nadżerkę i grzybicę pochwy, więc przepisał mi globulki dopochwowe Gynalgin, co możecie powiedzieć mi o tym leku? skuteczny? przechodzi po nim to uporczywe pieczenie i swędzenie? chciałam się zapytać jeszcze, czy jeśli mam tą grzybicę, to może być ona spowodowana przez mojego chłopaka? Brudne palce czy coś? Zaraz pewnie pomyślicie, ze wkłada mi jakieś brudne paluchy...nic z tych rzeczy, bo zawsze ma umyte, ale chodzi mi, czy w ten sposób też mogłam się tym zarazić? albo czy moze byc to wina środka plemnikobójczego bądź nawilżającego zawartego w prezerwatywach? i ostatnie pytanie, czy jesli kochamy się z prezerwatywą, to on musi też się przebadać? Dziękuję za odpowiedzi :) pozdrawiam :)