Znalazlam fajnego faceta na portalu randkowym....

Sprawdzilam rowniez jego profil na nk. Wydaje sie byc swietnym facetem z klasa. Czy mam do niego jako pierwsza zagadac???? Nigdy tego nie robialam, to nie w moim stylu. Ale jest w nim cos, co mnie do niego przyciaga. Wiem, ze to glupie, bo kompletnie go nie znam. Co mam napisac, zeby bylo oryginalnie, ale nie zbyt nachalnie????

ile masz lat?

a jakie tu ma znaczenie moj wiek?

inacej pisz 16 stki inaczej 3o stki;-p

ok 32 :)

co racja to racja.

depeche....z czym sie tak chetnie zgadzasz :)?

Macie jakies pomysly, co do niego napisac??? BArdzo mi na tym zalezy!

Napisz do niego, że ... że jest skonczoną kanalią i za to co zrobił Twojej przyjaciółce załatwisz go na amen, ze od alimentów za te bliźniaki też sie nie wywinie... Jesli sie przerazi, bedziesz wiedziala z kim masz do czynienia... A jesli zareaguje z humorem, lub zaskoczeniem, tez bedziesz miała pewien pogląd na człowieka... A po takim bombowym rozpoczęciu znajomości, łatwo o jej kontynuacje :P

????????!!!!!!!!!!!!!!!!!:O

super faceta na portalu randkowym tylko ze z drugiego konca Polski:(

znalazlam go na portalu randkowym, na nk spradzilam tylko jego profil! Komiczne, zastanowie sie nad tym ;-)

I co, napisalas do niego??

je też poznałam fajnego faceta na randkach. a od pół roku jest moim mężem :)

Hmmm napisalam. On odpisal, potem znowu ja ale odpowiedzi sie juz nie doczekalam. Dodam tylko, ze on wyglada na takiego figo fago, bo jest wysoki, dobrze zbudowany i z buzki ladny. Ja uwazam sie za ładną i nie tylko ja tak uwazam. Serio, serio. Teraz mi smutno. Teraz nie mam czasu, pozniej wejde na Twoj temat i opisze dokladniej.

Hey dziewczyny, ale co napisac, zeby za pierwszym razem nie byc odrazu na spalonej pozycji??? Jeszcze nigdy nie zaczepilam jako pierwsza faceta, tym razem b. mi na tym zalezy. Jakos nie daje mi to spokoju. Poradzcie cos:)!

mój miał opis "mam szczęście w kartach", to zaproponowałam partyjkę na kurniku :) to szczęście w kartach - to było a propos braku szczęścia w miłości... ale ja nie zajarzyłam:)

i to wlasnie on zostal Twoim mezem:)?? Gratuluje!

jak nie posmakujesz , to pożałujesz... masz 32lata to i wyczujesz:):):):)

menelek----dobre, i prawdziwe:). Rzeczywiscie sprobuje, co mi tam. Najwyzej nie bedzie reakcji z jego strony.

ano został:) pisaliśmy 4 miechy, potem się spotkaliśmy, a potem... to już żyć bez siebie nie mogliśmy :)

Właśnie grunt to napisac coś interesujacego żeby wzbudzic jego ciekawośc, może nawet napisac coś dowcipnego!? Trzeba to 10 razy przemyślec, bo jak się będzie później w takiej sytuacji jak ja to już nic nie zrobisz. Może tego z którym ja pisałan odstarszyła odległośc (500km)? Nie wiem. Ale szkoda że tak badziewnie wyszło, choc nadal wchodze na jego profil żeby chociaż popatrzec:(