Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

leonora85

Zwrot samochodu

Polecane posty

Witam. Mam taki problem, że sprzedałam samochód 07.06.2009 roku i dziś zadzwonił kupujący i poinformował mnie, że zwraca samochód i żąda zwrotu gotówki do niedzieli twierdząc iż samochód bierze dużo oleju. Umowę jaką sprzedaliśmy pobrałam ze strony http://www.v10.pl/prawo/Umowa,kupna,sprzedazy,samochodu,12.html Czy kupujący może ubiegać się o zwrot gotówki i co z tą sprawą zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w umowie podpisał zapewne
było ze kupującemu znany jest stan techniczny samochodu. podpisał umowę więc może cię lachnąć jednym słowem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
§2 Sprzedający oświadcza, że pojazd będący przedmiotem umowy stanowi jego wyłączną własność, jest wolny od wad prawnych oraz praw osób trzecich, iż nie toczy się żadne postępowanie, którego przedmiotem jest ten pojazd, że nie stanowi on również przedmiotu zabezpieczenia. §3 Strony ustaliły wartość przedmiotu umowy na kwotę: ................................................ Słownie: ........................................................................................................................ §4 Sprzedający przenosi na rzecz kupującego własność pojazdu określonego w §1 niniejszej umowy na kwotę określoną w §3 niniejszej umowy, której otrzymanie sprzedający kwituje. Kupujący kwituje jednocześnie odbiór pojazdu. §5 Sprzedający oświadcza, że pojazd nie ma ukrytych wad technicznych, a kupujący potwierdza znajomość stanu technicznego pojazdu. §6 Strony ustaliły, że wszelkiego rodzaju koszty transakcji wynikające z realizacji ustaleń niniejszej umowy oraz koszty opłaty skarbowej ponosi kupujący. §7 W sprawach nie uregulowanych w niniejszej umowie zastosowanie mają obowiązujące w tym zakresie przepisy Kodeksu Cywilnego. §8 Niniejszą umowę sporządzono w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach, po jednym dla każdej ze stron. ...wynika jasno, że nie masz co się przejmować...wiedziały gały co brały...teraz może nawet koło odpaść, a ty nie musisz auta brać i kasy oddawać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ebambiiiiiiii
Nie zgadzaj się. Znał stan techniczny samochodu. Podejrzewam, że nie był nowy, a kilkuletnie to już różnie palą. Według mnie w sądzie nie ma szans. Nie daj się zastraszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawelny
o co się dziwi kupił szrociaka a chce mercaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"kupujący potwierdza znajomość stanu technicznego pojazdu\" Umieszczanie takiego zapisu jest niezgodne z prawem, a co za tym idzie... umowa w tej części jest nieważna. Kluczowe jest to, czy nabywca wiedział przed zakupem, że auto bierze olej, ale nawet jeśli wada została zatajona, raczej nie da rady Ci tego udowodnić w ewentualnej rozprawie sądowej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej dziada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masakra i klops

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Daj spokój, to jest to wada związana z naturalnym zużywaniem się pojazdu. Myślał, że nówkę sztukę kupuje? Nie daj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No sory niektorzy ludzie chyba powariowali:/ Za 5 tysiecy chcieli by chyba nowke, pelne wyposazenie, oszczedna, super stan techniczny:/ Ludzie kupujac samochod za 5 tys trzeba sie liczyc z jego wadami, jak nie to marsz do salonu bo nowy samochod, wtedy napewno bedzie bez wad:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcześniej samochód nie brał oleju, a kupujący twierdzi, że w przeciągu dwóch tygodni musiał dolać 1,5 litra. Skontaktowałam się dziś z radcą prawnym i powiedział mi, że tak jak ktoś wyżej pisał to jest związane z eksploatacja samochodu i kupujący nie ma prawa żądać ode mnie zwrotu samochodu, dodał jeszcze że nawet jak by się chciał sądzić to jest to z góry przegrana sprawa dla niego. Dzięki za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×