wy tu gadacie o dupie maryny a ludzie nie mają co jesc

wlasnie dzwonilam do up z pytaniem o oferty pracy i nie mają nic uwierzycie ?? w dodatku nie kierują juz na staż... nie mają kursów , szkolen dla bezrobotnych bo limit to 10 osob to masakra jest jakas

a kompa i internet to masz http://pieknastronazycia.nivea.pl/pl/mezczyznamarzen/mezczyzna/id-162731 Dziękuję wszystkim uprzejmym forumowiczom :D Pozdrawiam serdecznie!

ej dzieki :D:D:D http://pieknastronazycia.nivea.pl/pl/mezczyznamarzen/mezczyzna/id-162731 Dziękuję wszystkim uprzejmym forumowiczom :D Pozdrawiam serdecznie!

Nie przejmuj się... U mnie tez podobnie. Właśnie przejrzałam 2 gazety z ofertami pracy i cóż... Będę dzwoniła, ale nie mam zbyt wielkich nadzieii

jestem rok po skonczeniu studiow i ten urząd pracy mnie zalamuje co on robi w tym kierunku abym mogla chociaz zrobic gowniany staz, do pracy nikt mnie nie chce bo nie mam doswiadcczenia a tu jeszcze taka bezczelnosc ze nie kierują na staze , mialam upatrzona firme ale staze wstrzymane no by ich...pieklo pochlonelo

Ja już dawno po stażu... co z tego, skoro i tak pracy nie ma... bezrobotna załamka --> A jakiego zajęcia szukasz?

myslalam o stanowisku biurowym, chcialabym pracowac w gok-u albo cos takiego ale widze ze gowno z tego bo na stazu kasy nie ma, a co mnie to obchodzi ludzie ja nie mam kasy na chleb !! czy to nikogo juz nie obchodzi wstyd mi ze musze ciągle mame prosic o kase juz powoli wariuje zalamuje sie i czuje ze jesli tak dalej będzie nie wytrzymie psychicznie

czuje sie taka niepotrzebna, taka bezradna i beznadziejna :(:(

To przykre :( Współczuję Ci, ale nie trać nadzieii A skąd jesteś?

jak dzwonisz to wiadomo że nic nie mają :D musisz iść na piechotę albo się przykuć do kaloryfera :P i tak nei jest z tobą tak źle bo się zarejestrowałaś

ja na wsi urząd jest w miescie gdzie mam 10 km. ale to male miasto , malo instytucji :( naprawde nie mam juz sily, to nie moze tak dluzej trwac bo oszaleje juz czuje jak pieprzy mi sie w glowie naprawde to czuje i wiem ze za niedugo zwariuje !!! to szczyt ponizenia dla mnie

W małych miejscowościach trudniej... A nie myślałaś, żeby gdzieś pojechać? Chociażby sezonowo?

zapraszam na obiad :)

trzeba miec zawsze jakis naklad zeby wyjechac a skad ja wezme :( nie wiem jak dalej mam zyc w takim kraju, czuej sie taka beznadziejna i rycze przez tą swoją bezsilność :( jest mi tak zle naprawde juz startuje do pracy ktora jest poniezej moich oczekiwan ale widocznie w obecnej sytuacji jest wiecej takich ludzi jak ja..

w dodatku dostałam okres a mam ostatnie dwie podpaski

Zazwyczaj płaci się tylko za przejazd. Nie są to jakieś kolosalne sumy. Można pożyczyć i z zarobionych pieniędzy oddać. W każdym razie nie ma sytuacji bez wyjścia. A tutaj podaję adres strony z różnymi ofertami pracy m.in. zagranicznymi, może się przyda. http://eures.praca.gov.pl/

no i co z tego ze nie masz doswiadczenia , mozesz pracować za darmo . Znaczy firma cie szkoli , ale ci nic nie placi albo płaci symboliczne 400 zl miesiecznie . Firmie sie to oplaca , bo pozniej byc moze bedzie miala pracownika

mam wrażenie że zamiast działać to siedzisz i biadolisz. jest tyle możliwości, tylko trzeba chcieć, zamiast siedzieć z głowa w kompie to szukaj roboty

a na komputer cie stac

pracowac za darnooo czlowieku a zyles kiedys powietrzem ???? kpisz sobie chyba, zycie jest takie drogie a gdzie oplaty i wszystko inne firmy wymagają nienagannego wyglądu a do hooja pana czy ta firma wie ile taki nienaganny wygląd kosztuje ??? zycie jest takie drogie, a wokol wszyscy wymagają... skad ludzie biorą pieniądze na wszystko ja ledno radze sobie z wyzywieniem siebie :(

już nie miał kasy na staże, dopiero połowa roku!

a najgorsze jest to że wyczerpaly mi sie baterie w wibratorze analnym i nie mam za co kupic nowych i czeka mnie tydzień bez masturbacji i sexa

poinformowano mnie ze staze zostaly wstrzymane jedynie jest jeszcze kurs opiekun osoby starszej nie wiem czy uczestniczyc w nim ?? mam pustke zupelną w glowie

to wyżej to podszyw:O mam jeszcze w nim baterie więc choc tyle radości mnie czeka w tym dennym życiu