chlopak 7 lat starszy

witam, absolutnie jestem za tego typu związkami. Mam 18 lat, nie miałam wcześniej chlopaka, Kamil jest moim pierwszym. Ma 24 lata, dogadujemy się świetnie, nie namawia na sex.

ja tez mialam chlopaka 7 lat starszego, mialam 18 lat jak zaczelam sie z nim spotykac, bylismy razem 3 lata, ogolnie wszystko bylo ok, tutaj bardziej chodzilo o jego charakter zaborczy, 3 lata i tak wytrzymalam wiecej chyba nie dalabym rady i ciesze sie bardzo ze to juz koniec :)

Poszukujemy chętnych osób do programu tv. Spotykasz się ze starszymi od siebie mężczyznami i jest to problem dla Twoich rodziców albo jesteś rodzicem dziewczyny która spotyka się ze starszymi od siebie mężczyznami, zgłoś się do programu tv. Pomożemy rozwiązać Ci problem, a przy okazji możesz przeżyć przygodę swojego życia. Napisz na adres sylwinka2903@interia.pl W zgłoszeniu proszę podać swój numer telefonu, na pewno się skontaktujemy.

Jak mozna 15-letnie dziecko faszerowac hormonami? Te ktore to radza to chyba pojecia nie maja jak takie hormony dzialaja na tak mlody organizm.Autorko jesli masz madra corke i ten jej chlopak tez jest odpowiedzialny,to nie masz sie o co martwic.Chociaz szczerze mowiac w tym wieku taka roznica jest widoczna i wydaje sie spora,pozniej to sie wyrowna(jesli nadal beda razem) Ja mam meza o 6 lat mlodszego od siebie jest nam razem super dogadujemy sie swietnie i pasujemy do siebie pod kazdym wzgledem.W zwiazku nie roznica wiekowa jest wazna.

mam teraz 18 lat i 3 lata temu zaczełam się spotykać z chłopakiem o 7 lat starszym hmm.. bałam się reakcji mamy gdy się o tym dowie bo była awantura kiedyś że jestem z 19latkiem :) .. nie mogłam ukrywać tego związku i usiadłam z mamą na spokojnie porozmawiałam powiedziałam o nim i chciała go poznać :) .. najbardziej mnie denerwowało że parę osób mówiło że on tylko chce jednego i wg. w rzeczywistości nie nalegał na to ;) mówił że poczeka aż będę na to gotowa .. hah na początku nie chciałam mu w to wierzyć ale po czasie...uwierzyłam.. i uważam że takie związki to nic złego ja jestem z nim 3 lata i w sumie jest moim narzeczonym :) . no wiadomo ze to trochę dziwne że dorosły chłopak spotyka się z 15 i każda mama by się martwiła o swoją córkę bo nie każdy jest taki... wiem po własnym przykładzie bo to nie był mój pierwszy ale pierwszy któremu jednak naprawdę zależało :) reszta chciała tylko zaliczyć i do widzenia. wiec daję taką radę żeby poznać tego chłopaka porozmawiać z nim na spokojnie :) i również z córką tylko bez żadnych awantur tak na spokojnie i powinno się wszystko ułożyć ;)

Mam córkę 14 lat i też mi oświadczyła że spotyka się z chłopakiem który ma 21 lat, starałam się wyglądać na spokojną ale dzień dzisiejszy nie wiem co dalej. Odczuwam wielki niepokój.A na dodatek muszę porozmawiać o tym z mężem.Dobrze wiem jak to jest sama miałam 14 lat jak zaczęłam spotykać z chłopakiem, w wieku 16 lat urodziłam pierwsze dziecko, kochaliśmy i kochamy na dal mamy troje dzieci.Córka jest najmłodsza wszystko pięknie tylko z perspektywy życia wszystko za wcześnie. Znajoma powiedziała żeby postraszyć go policją ale nie chce stracić córki mamy dobry kontakt ze sobą.I obawiam się rozmowy z mężem jego reakcji kiedyś też był młodym chłopakiem ale dzś jest tatą jego małej córeczki.Czuje że będę między młotem a kowadłem.

Mam 17 lat , mój chłopak ma 24 lata,poznaliśmy sie półtora roku temu ,od tego czasu moje życie się zmieniło o 360 stopni ,oczywiście pozytywnie. Na początku moja mama miała obawy przed moim chłopakiem ,ze jest za stary ,ze nie skończe szkoły przez niego..Ale mój chłopak był mądrzejszy ,i sam do niej pojechał i porozmawiał ,wszystko jej wyjaśnił ,ze on wie ze jestem młoda ,ze całe życie przede mną no i szkoła,ze on na razie ,chcę się tylko przyjaźnić, no i tak było ,ale tylko na jakiś czas ,zakochaliśmy sie w sobie ,i nie żałuje ,moja mama bardzo go polubiła , ale ona wiedziała ze z nami nie wygra i ze i tak się nie rozstaniemy ,różnica wieku to nie jest przeszkoda , oczywiście w niektórych przypadkach ją widać ,ale na co dzień dogaduje się z nim wspaniale lepiej niż z niektórymi moimi rówieśnikami..planujemy razem przyszłość ,ale co z tego będzie ,nikt nie wie ,bądźmy dobrej myśli :) A co do seksu ,to on wcale nie nalegał ,powiedział ze jak będę gotowa to mam mu powiedzieć, on nic nie zrobi bez mojej zgody...No i tak było :) Więc dziewczyny jak poznacie starszego chłopaka od siebie ,nie patrzcie na rodziców , znajomych ,róbcie to co czujecie ,bo rodzice czy znajomi nie będą żyli za was ,życie trzeba przeżyć samemu ,z taką osobą ,którą sie kocha ,a nie taką która mama wybierze..życzę wam powodzenia !

Cccc