Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fajki...

Palenie papierosów, a uczciwość w związku.

Polecane posty

Gość as ma ale
tu nie chodzi o to, ze ja kogos terroryzuje.. ja po prostu nie chce miec partnera ktory pali.. obecnego traktuje bardzo powaznie i nie zamierzam sie meczyc do konca zycia z nalogiem... mialam kiedys chlopaka ktory palil nalogowo i powiem wam dziewczyny, ze drugi raz bym tego nie przezyla.. calowalam sie z popielniczka, w dodatku sama tez bylam przez niego regularnie truta.. w imie czego? w imie dawania innym swobody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajki takiego miała a i tak zaczęła, zabranianie może wpłynąć - nie wątpię, ale jak ktoś będzie chciał to i tak zacznie, wtedy nic go nie powstrzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajki.. ja tez zaczelam palic z ciekawosci tylko ze mialam 13 lat (wstyd jak nie wiem) . i zaczelam od jednego na tydzien , potem 1 na dzien az nagle zaczelam kupowac co 3 dzien paczke a potem co drugi. dzis juz nie pozwole sobie zapalic . nie pale 2 dni i jestem tak szczesliwa jakbym w duzego lotka wygrala i tez nie bede nigdy miec faceta ktory pali!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość as ma ale
uzia.. dla ciebie nie to samo.. papierosy ci nie przeszkadzaja i ja twoje zdanie szanuje.. natomiast ja nie potrafie byc z kims kto pali i to jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
as ma doskonale Cię rozumiem bo mój też pali jeszcze, a był czas kiedy nie palił bo go o to poprosiłam i spróbował co się mu udało, niestety potem jego przyjaciel chciał popełnić samobójstwo i on nie wytrzymał wtedy... więc znam różnicę i wiem jak to jest :) z jednej strony zazdroszczę Ci stanowczości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość as ma ale
uzia.. ale to tak samo jak zabraniasz facetowi spac z innymi kobietami.. tez to moze zrobic jak bedzie chcial, bo przeciez nie lazisz za nim 24h a dobe... wszystko to jest kwestia zaufania.. moj mi obiecal i wierze (moze troche naiwnie), ze gdyby mial nie dotrzymac obietnicy to by mi o tym powiedzial...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajki...
no dokładnie nie powstrzyma, tak jak ja chciala spróbować ponownie, wczesniej w calym życiu wypalilam może z 3 papierosy, a i tak sie pokusiłam, tak to jest to co zabronione najlepiej smakuje.... w dzieciństwie i mlodości mama mi nie mówiła, masz nie palić bo jak cie złapie to zobaczysz i nie paliłam, a mam teraz faceta który tak mówi i prosze... zakazany owoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zaczela ! sprobowala i juz stwierdzila ze nie zapali . zaspokoila ciekawosc i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze? zaczęłam palić z 2 powodów, stresująca praca i chciałam mu pokazac jak to jest z osobą która pali. Taki typ że nie wie dopóki sam nie doświadczy. nie uzależniłam się, ale widzę że coś zaczyna w nim się riuszać as ma - nie neguję tego co robisz wręcz przeciwnie, podziwiam Cię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajka mądra rada od nas, spróbowałaś, zaspokoiłaś więcej tego nie rób - i już :) A Twój mężczyzna mam nadzieję że doceni Twoją szczerość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tylko ze ten zakazany owoc to nic innego jak smierdzaca trucizna! heroina tez jest w naszym kraju zabroniona ale watpie ze ktoras z was z ciekwosci dalaby sobie w zyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość as ma ale
z ta stanowczoscia to troche przesadzilas ;) bo tak jak juz wczesniej pisalam, powiedzialam mu kiedys ze jak zapali do koniec z nami.. no i zapalil.. ale tak go kocham, ze jednak wybaczylam.. (tak jak wiele kobiet wybacza zdrade).. doszlam do wniosku, ze jeden papieros nie moze przekreslic tylu wspanialych chwil.. niemniej jednak gdyby zrobil to poraz drugi to bylaby to juz kpina z jego strony i zero szacunku dla naszego zwiazku.. wtedy bym juz nie wybaczyla... aha.. dodam jeszcze, ze moj facet nigdy nie palil nalogowo.. jak sie poznalismy to moze kilka razy w zyciu palil... i wlasnie dlatego chce go uchronic przed wpadnieciem w nalog.. pewnie gdyby kiedys byl uzalezniony to bym do tego lagodniej poszedla, bo wiem, ze z nalogu nie jest tak latwo wyjsc i jakby zapalil to pewnie nie na zlosc mi tylko bo po prostu musial (tak jak twoj facet po smierci kumpla, stres i w ogole)... ale moj nigdy nie palil.. to po co ma nagle podpalac.. z glupoty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ni heroiny nigdy... zresztą ja nawet nie paliłam trawki... akurat do tego mam takie podejście jak Ty do papierosów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakis powód na pewno by miał... ważne żeby był wtedy szczery z Tobą i się do tego przyznał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość as ma ale
wlasnie.. zakazany owoc.. juz mi pare znajomych mowilo, ze jak bede taka stanowcza w tym swoim postanowieniu to jego jeszcze bardziej bedzie kusic... no ale coz.. zobaczymy co z tego wyjdzie.. ja naiwnie wierze ze jak sie kogos kocha to mozna gory przenosic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajki...
as ma no włąsnie to Twój mężczyzna, ma takjak ja, a Ty tak jak mój:P hehe No mama nadzieje że wybaczy... ale sie boje jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alexia dzięki, przyda się mojemu, jutro mu pokaże to ;p as ma myślę że go to nie będzie kusić bardziej, nie znam go i nie wiem jaki jest, ale skoro go do tej pory nie przyłapałaś to chyba jednak stara się trwać w postanowieniu, a poza tym każdy jest tylko człowiekiem :) ważne że się kochacie i chcecie być ze sobą, a papieros Twój wróg :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie palenie to jest choroba i chyba zadna z was nie chcialaby aby ukochana osoba chorowala? ja teraz prowadze wojne z rodzicami aby rzucili tylko ze oni pala po ponad 30 lat wiec tu jest ciezko :/ ja mam mlody organizm i latwiej sie dostosowuje do zian niz ich ale i tak sie nie poddam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość as ma ale
no to tyle madrosci powiedzialam dzis to ide spac ;) trzymam kciuki Fajki, za jutrzejsza rozmowe.. moze sie troche pozlosci, ale jak sobie przemysli na spokojnie to na pewno doceni, ze go nie oklamujesz ;) ja bym docenila, a skoro jestem jak twoj facet.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tej ksiazki mozna sie o paleniu dowiedziec duzo wiecej niz to "ze palenia powoduje raka i choroby serca czy tez smierc" .. ona przedstawia tez nalog w calkiem innym swietle i nawet jakbym niepalila chetnie bym ja przeczytala :) wiedzy nigdy dosc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytam jak skonczy mi sie sesyja :) Fajki a ja trzymam kciuki za Ciebie, co nas nie zabije to nas wzmocni :) tez już uciekam lulu, bo mi marudzi że nie ma co grzać ;p Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajki...
no i ja tez mykam, dobranoc i dziekuje za wszytskie rady :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajki...
no i żałuje że mu powiedziałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczucia
przestan kobieto zajmowac sie bzdurami! okej jest to dla ciebie wazne w jakims tam stopniu ale chyba nei wiesz co to prawdziwe problemy? wole miec faceta palacza niz zdradzacza, dba o ciebie, troszczy sie jestes dla niego calym swiatem? to mu odpusc kobieto bo zatrujesz mu tylko zycie. ja mialam podobny probblem, facet zatruwal mi zycie bo palilam, codziennie, non stop wiercil dziure w brzuchu, zpaytalam go czy to jest dla ciebie najwazniejsze bo ja mam juz dosyc wysluchiwania tego medzenia, bylam z nim ponad 10 lat, ale odeszlam bo choc nic innego nie mogl mi zarzucic i uwielbial we mnie wszystko i docenial kogo ma, nie chcial odpuscic liczac ze zmiekne, ale sie przeliczyl. Doprowadzil do tego ze mialam juz dosyc. Na koniec powiedzialam mu ze zycze mu tylko takich problemow w dalszym zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczucia
sorki pomyslilam storny ze tak powiem. wiem ze ty mas zproblem czy mu sie przyznac czy nie. przepraszam najmocniej. ale to dziala w dwie strony jakby nie patrzec, jesli palisz to nie oklamuj, powiedz bo i tak sie wyda. jesli con ala twoja osobe sprowadza do fajek to moze daj sobie spokoj, bo to znaczy ze on moze nie docenia ciebie jako osoby tylko sam fakt ze palisz jest dla neigo najwazniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajki..
włąsnie chodzi o to że ja nie pale nałogowo, zapaliłam kilka fajek w ostatnich dniach, nie paliłam wczesniej , a nałogowo tym bardziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roland
Dziewczyny, jeśli frustruje Was, że wasz facet wkurza się gdy palicie, to zaglądnijcie na forum : http://www.smokingfetish.fora.pl/ Tu są faceci którym bardzo podoba się widok kobiet delektujących się błękitnym dymkiem. Możecie podyskutować o paleniu w sekcji forum specjalnie przeznaczonej dla kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza 91
HeJ. Mam problem. oStatnio miałąm z moim chłopakiem rozmowę na temat palenia. Kiedyś palił (ze 2 lata), a odkąd jest ze mną (prawie rok) to nie pali, znaczy przynajmniej tak mówi. Powiedział mi ostatnio, że ja go ograniczam, że na imprezach nie może nawet okazyjnie zapalić, że go to denerwuje. Kiedyś obiecał mi, że nie będzie palił i wyrzucił paczkę papierosów przy mnie do kosza. I to trochę hipokryzja teraz , jak dla mnie. A ja ... nie wiem co powiedziec. Nienawidzę palenia! Nie wiem w sumie czemu. to Dla mnie tak jak wczesniej pisały dziewczyny trochę zdrada. Boję się, że on się w to wciagnie i ciagle będzie palił. Co myślicie? Ograniczam go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×