co mam o tym myslec?

spotykam sie z nia od jakiegos czasu,jak narazie calowalismy sie 2 czy 3razy,pare spotkan.od czasu do czasu,zazwyczaj raz dziennie dzwonie do niej,badz jak jest potrzeba to czesciej.ona sprawia wrazenie zainteresowanej,ale czasem nie odbiera.np dzis po jej pracy dzwonilem raz i wyslalem esa,pozniej jeszcze sygnal i nic. co mam o tym myslec?jak przychodze do niej do pracy to sie normalnie wita itd ?

ze najlepiej zapytac sama zainteresowana bo niestety nikt nie wie jak ona to odbiera

pytalem sie czy jej sie podobam,itd odpowiedziala ze tak. no ale czemu nie odbiera tego tel?

moze jest po prostu zmeczona po pracy albo ma wyciszony telefon,a moze zaraz jej padnie bateria i dlatego tak sie zachowuje a nastepnym razem jak sie z nia spotkasz to nie pytaj czy jej sie podobasz tylko zaproponuj zwiazek,chyba ze tego nie chcesz swoja droga czy tobie nigdy nie zdarzylo sie nie odebrac tel badz nieodpisac na czas??

to znaczy powiem tak: ona pracuje w barze i w momencie gdy skonczyla prace zadzwonilem i odrzucila polaczenie specjalnie.wiem bo byl przytym moj kolega.nie wiem czy chce przez to pokazac ze nie zalezy jej jakos na mnie?jakby byla strasznie zmeczona to i tak moglaby odebrac tel i powiedziec: sorry ale zadzwon jutro,bo cos tam.

s

Daj jej trochę czasu i swobody. Musi zdążyć za Tobą zatęsknić. Ma Twój numer, wie że się nią interesujesz, odezwie się kiedy będzie miała ochotę. Nie narzucaj się, nie sprawiaj wrażenia zdesperowanego. Uwierz mi, kobiety zawsze lgną to tych, których akurat nie mogą mieć. :)

hmm... sorki ale może ona to jest on... zazwyczaj faceci tak mają :) słowo, zazwyczaj kobiety cierpią bo faceci mają do takich spraw zlewczy stosunek, a tu... niespodzianka ..

moze i faceci maja zlewczy stosunek do takich spraw to chyba tylko dlatego ze srednio nam zalezy