Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wstydniocha

wstydze sie swojej lazienki

Polecane posty

Gość sergdf
ja z kolei wstydze sie calego domu. swoj pokoj wyremontowalam caly, pracowalam przez waakcje i nazbieralam i zrobilam sobie fajne gniazdko ktorego w koncu po tylu latach nie musze sie wstydzic. ale reszta domu to porazka :O pocieszam sie ze moj pokoj swiadczy o mnie a nie reszta domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno nie chciałabyś mieć kibla na dworze,moja rodzina ma i jak sie do nich jedzie na kawę to tylko do pierwszej potrzeby:D bo do wychodka nie dady wejśc...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstydniocha
ja wolalabym na tym materacu spac niz miec taka lazienke:/ no kuzwaaa jak nie ma sie pieniedzy to trza na dupie siedziec bo nic sie nie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co czujesz
wstydniocha skoro kazde rozwiazanie dla ciebie jest zle to zyj z taka lazienka jaka macie i tyle. tylko po co marudzisz. jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty pierdzielisz
kup tapete połóz sama zeby na razie zamaskować ,na podłoge linoleum i kinkiet kuzwa jak ty buadolisz ,u was chyba wszystko sprowadza sie do narzekania zamiast zrobienia czegokolwiek jak sie chce to sie pochodzi po hurtowniach i kupi resztki tapet tanio tak samo linoleum ,w koncu facet do rur nie bedzie zagladal a tobie i tak chodzi o wyglad zewnetrzny zeby mozna bylo wejść ,a kibel stary? to raczki do kibla i szoruj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstydzisz się łazienki
oj, moja droga zapewniam Cię, że nie wolałabyś spać na materacu. przeciez ja co rano budzę się z takim bólem stawów, jakbym się z kimś bila w nocy.. a co do mojej łazienki to wolałabym się nie wypowiadać. kibel tak popękany, że kawałki odpadają i jak się go po wierzchu byme to można sobie ręce pokaleczyć i pociąć. umywalka tak samo. wanna tak stara, że aż chropowata i siedząc w iej mozna się poobcierać. prysznic podłączony tylko do gorącej wody z centralnego, więc trzeba oddzielnie nalewać gorącą wodę a potem zimną do kąpania. i tak codziennie. na ścianach odpadające plastikowa płytki. na podłodze to coś, co się nazywa gumoleum, czy jakoś tam.. kawałki się odłamują. no i oczywiście, jeśli ja nie zmienię ręczników, to nikt z mojej rodziny o tym nie pomyśli. żyję w rodzinie syfiarzy. już bym to przeżyła, ale wkurwia mnie to, że 3 miesiące temu były wielkie plany remontu, a teraz nagle im sie ubździło, że chcą mieć kolejny samochód. kurwa. wolą wozić dupę dwoma samochodami, ale dzieci niech się cisną we 3 w jednym pokoju.. córka niech sobie wykrzywia kręgosłup na materacu. nie mogę zapraszać znajomych do domu. i to już nie ze swojego wstydu, pomijam to. oni sami się wstydzą i mi na to nie pozwalają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstydniocha
a bo lubie pobiadolic:/ nie mowie ze wszystkie pomysly sa zle. niektore sa do zrobienia i dziekuje za te rady i ze w ogole ktos tam zainteresowal sie. a wcale nie jest tak ze tylko narzekam bo przynajmniej cos probuje robic. mowie tu o rozmowach z rodzicami. na brata nie ma co liczyc bo on woli sobie nowe sprzety kupic niz na lazienke klasc. dobra ale rzeczywiscie moze koniec narzekania i podpatrze jakies pomysly na necie a potem w sklepach jakis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj..oj..ojojoj
a ten Twój facet to z tobą jest czy z Twoją łazienką ?? :D Bądz czysta i zadbana, w łazience zrób porządek, niech ładnie pachnie i jest ok. Ciekawe jaki on ma sracz?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem co czujesz bo ja przez parę lat też miałam brzydką łazienke.Wkońcu udało się namówić rodziców na płytki ale co z tego jak już strzaskali jedną i jest okropna dziura w ścianie.Zakrywam ją na szczeście koszem na brudy.A drugi problem to ten kibel.Ile się naprosiłam żeby założyli nowy to masakra.Wkońcu jest tylko trzeba go załozyć. a najbardziej wkurza mnie że co wysprzątam to po chwili jest syf w łazience.Jakieś szmaty na podłodze, woda nie spuszczona z wanny, wszędzie ubrania czasem mi sił już brakuje.Moje rodzice to starsi ludzie i już nawyków nie zmienią ale ja czasami aż beczę z bezsilności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko ale masz problem
Torba gipsu do załatania dziury w ścianie opak. farby akrylowej opak. farby olejnej pędzle metalowa szpachla papier ścierny (do zmatowienia szafek itp. przed pomalowaniem) kawałek linoleum - można trafić resztki, dużo tańsze dywanik łazienkowy plastikowy wieszak na ręczniki i łazienka może nie super, ale jasna, czysta i nie straszy. Jak się dobrze zakręcisz, to i za 4 stówki zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masternix
wrzuć jakieś foty tej wygódki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko ale masz problem
aha dołóż jeszcze klosz najtańszy z mlecznego szkła albo plafonierę - 10 zł nową deskę klozetową - 20 zł zasłona prysznicowa 10 zł pałąk do zasłony też z dychę parę kołków rozporowych - grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko ale masz problem
wiesz co Ci jeszcze powiem nie lubię ludzi, którzy labidzą, ze nie mają 10 tysięcy zamiast zrobić coś za 500 zł. Jedna z sympatyczniejszych łazienek robionych własnoręcznie to była łazienka kuzynki. Też brzydka. Też nie mieli pieniędzy. I zrobili wszystko jak mogli, malując co się dało. Położyli gładź, wymalowali falującą górną linię lamperii i ściany wyżej na kremowo. Na lamperii kuzynka własnoręcznie zrobiła motywy a la witraż, z witrażowych szablonów, duże, kolorowe motyle. Czarne kontury, w środkach pastelowe kolorowe plamy, a na wierzchu dała przezroczysty lakier czy werniks, nie pamiętam już. Na podłodze mieli linoleum w beżowe maziaje, bo akurat takie było tanie. Reszta to drobiazgi, deska na kibelek, kubeczki na szczotki, stara szafka pomalowana na kolor ściany, ładny wieszak, ręczniki i może luksusowo nie było, ale czysto i przyjemnie tak! No i oryginalnie też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lazienka dla mnie
To najwazniejsze miejsce w domu! musi byc czyste i pachnace. ja nie mam glazury do sufitu ani super baterii ani kompaktowego kibla ze spluczka w scianie.ale wszystkim sie podoba bo jest jasno i czysto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×