Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaaaaalamakota

kto zasługuje na szacunek?

Polecane posty

Gość aaaaaaaaaaaalamakota

i co to oznacza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz to mnie załamaliście
a czy jesli prześpię się z chłopakiem, który robił to tylko z 1 dziewczyną , i zrobię z nim to dużo szybciej niz ona to on straci do mnie szacunek? to nie jest prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaalamakota
A właśnie , że nie. Moim zdaniem nie każdy. Wielu osobom się wydaje, ze zasługują na szacunek - swoim zdaniem, ale zdaniem wnikliwych obserwatorów nie zasługują na niego lub nie zasługują na szacunek z ICH PUNKTU WIDZENIA. A jeśli przy okazji oni nie szanują tego, który ich nie szanuje? Ale szacunek to jest pewna zewnętrzna forma lub jej brak. Co zaś sądzić o osobie, która robi sobie NAJAZD na kogoś? To jest coś więcej niż jakiś szacunek czy raczej jego brak. Coś ZNACZNIE więcej. Brak szacunku to jest jak mi ktoś "cześć " nie powie - po części klasyfikuję szacunek jako element kultury. A co sądzić o osobie NIBY wielce kulturalnej, ale robiącej najazd na kogoś po cichu? Za plecami? Co to ma być? :( Po co to. Kultura - to też chcę napisać bo to mój pogląd , powinna być CZĘŚCIĄ MNIE. Po co mi kultura, która sprowadza się do zewnętrznych form, a okradam osobę, której okazuję jakieś tam zewnętrzne formy. No nie. To jest dla mnie SZCZYT HIPOKRYZJI. To jest wilk w owczej skórze!!! Obrzydliwość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaalamakota
Pewne osoby się będa wzajemnie szanować co nie oznacza, że każdy ich uszanuje. To jest przypadek "trafia swój na swego" ale to nie oznacza, że KAŻDY jest swój. Jednakże - tak uważam - nie okazuj mi zewnętrznych form nie wiem jakich jeśli twoje zamiary nie są neutralne. Jesli są złe. Po co to? Nie wiem. i to pod płaszczykiem jakichś wartości. I ZAWSZE sie na to nabieram. ZAWSZE. Na te wartości. To straszne. Czemu to tak jest? Nie wiem. Ale zawsze dostaję po dupie tymi wartościami, które NIE ISTNIEJĄ. Bo ich nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaalamakota
Hipokryta będzie szanował hipokrytę, ale ja nie. Mam już tak dosyć hipokryzji, że nie umiem tego wprost wyrazić jak sie hipokryzją brzydzę. Jak tak można żyć? No ale takie jest życie... Byle nie moje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz to mnie załamaliście
a czy kto zauwazyl moje pytanie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaalamakota
Powiem wam, że OSOBIŚCIe wolę najgorszego świra, który wiem to, że jest świrem bo to widzę poniekąd, niż najbardziej idealnego kogoś kto TAK NAPRAWDĘ jest zwykłym hipokrytą. To jest NIEULECZALNE po prostu. Jak to wyleczyć? Nie mam pojęcia :( Ludzie mają pewne wartości, które należy szanować. Można szanować te wartości - jeśli są pozytywne to NALEŻY je zawsze szanować, ale coraz mniej jest wartości, a zoraz więcej hipokryzji w tej cholernej Polsce. Wielka Polska. Wielkie dno chyba - i stąd całość. Wielka komuna? Nie wiem co tu jest wielkiego. Wielki był rok 1989. I na tym się skończyło mniej więcej. A zresztą... co mnie to dziś obchodzi. Dawno nieprawda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy, nie musisz kogoś lubić i żyć z nim,ale powinnaś go szanować, na szacunek zasługuje każdy,nawet najwiekszy hipokryta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaalamakota
Moim zdaniem - teraztomniezałamaliście - ty w ogóle nie masz pytania. To po pierwsze. Ktoś kto pyta nie zna odpowiedzi. A ty ją znasz i tylko moje pytanie (głupie) po co pytasz? W ogóle pytasz idiotycznie bo wszystko zależy od 100 tysięcy rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstrząsające
ja na pewno:D 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz to mnie załamaliście
czyli ze nie bedzie mnie szanowal jesli bedziemy sie kochac wczesniej niz zrobil to ze swoja była>> ??? :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaalamakota
Wobec hipokryty nie muszę mieć szacunku. Czemu muszę go szanować? Wtedy zostaje jedynie zewnętrzy objaw kultury. I mijamy się. Ale z reguły ludzie tak sie nie zachowują - zwalczają się , niszczą się. To jest pewien problem - albo ty niszczysz kogoś i jesteś jego wrogiem, albo on niszczy ciebie. Czemu tak sie dzieje? Nie wiem. Minąć sie najtrudniej. Poza tym jest jeszcze taki aspekt dla mnie - ty możesz kogoś chcieć ominąć, a on uzna, że jesteś słaby i na Ciebie 2 razy tak napadnie. A np. dając komuś coś do zrozumienia on tego nie rozumie, twoich sygnałów, a w razie co się obrazi... trudno to wszystko wytłumaczyć. Ale uważam, że nie muszę szanować ŻADNEGO hipokryty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaalamakota
teraztomniezałamaliście - nikt normalny Ci nie odpowie na twoje pytanie bo NIE MA ODPOWIEDZI na twoje pytanie. Zależy przecież jaki system wartości ma osoba, o którą Ci chodzi. Co jest najważniejsze. I tyle. A jak to wiesz OD NIEJ - to sam się domyśl. Hierarchia wartości drugiej osoby Ci odpowie na to co ją zaraz najbardziej rozzłości. A nie osoba w necie. Widać jak bardzo znasz osobę z którą chcesz sie przespać. GRATULUJEMY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz to mnie załamaliście
zaraz założę swoj topik i sie spytam czy mozna stracic szacunek do dziewczyny po tym jak ona chce sie kochac z chlopakiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz to mnie załamaliście
wiem ze robił wczesnej to tylko 3 razy z jedną dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaalamakota
To sie zapytaj twojego chłopaka jakoś. Nie wiem jak. Inteligetnie. Będziesz wiedzieć. Zresztą poobserwuj go. Kto Ci odpowie na takie pytanie poza konkretną osobą. Zastanów się LOGICZNIE. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaalamakota
moim zdaniem możesz mu sie szybko znudzić jednak jeśli jesteś bardzo napalona. Bo tak to już jest. Ale tak naprawdę nikt Ci nie odpowie na takie pytanie oprócz ...zachowania Twojego chłopaka. Dolewaj mu jakiś afrodyzjak czy coś to się będzie tobą ciągle przejmował. A tak to Cię oleje. Takie jest życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaalamakota
W sumie trzebaby wiedzieć czemu zostawił swoją poprzednią dziewczynę. Jak dlatego, że TYLKO 3 razy z nią się przespał to masz szanse, a jak dlatego, że stwierdził, że 3 razy za dużo no to nie masz szans. Ale czemu Ty się go o to nie zapytasz? Zastanowiłaś się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×