Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdradzana od miesiecy

maz ma kochanke

Polecane posty

Gość zdradzana od miesiecy

jestem zalamana......tyle lat razem....nie wiem co dalej, mamy 6-letnie dziecko. Jak on mogl??!! Serce mi peka...pomocy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csvsv
i nie mowie tego jako kochanke, sama bylam zdradzona, nie umialam sobie z tym poradzic, chcialam zniszczyc jego zycie i jego kochanki, udlam sie po pomoc do psychologa, uswiadomilam sobie ze zdrada wynika zawsze ale to zawsze z problemow w zwiaku wychodzacych z obu stron, nie jet to tylko i wylacnzie wina faceta, przeszlam terapie, pogodzilam sie z bylym i dla dobra 2 dzieci pozostalizmy dobrymi znajomymi. teraz zaczelam nowy zwiazek i sowih bledow nie powtorze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csvsv
i nie sluchaj innych ze nalezy sie mscic, ciagnac kase, skopac mu dupe i odciac go od dziecka, bo to tylkosprawi ze z biegiem czasu dziecko cie zninawidzi, a ludzie nie beda mieli do ciebie szacunku... Zawsze najlepszym rozwiazaniem jest szczera rozmowai rozstanie sie po ludzku lub ratowanie zwiazku po ludzku... krzyki i awantury tylko pogarszaja sprawe. Dla dziecka i dla twojego spokoju radze ci ROZMAWIAC ROZMAWIAC ROZMAWIAC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzana od miesiecy
umieram...normalnie dech mi zapiera!! pytanie dlaczego??!! DLACZEGO??!! wydawalo mi sie ze jest wszystko ok, ze wszystko gra... sypialismy normalnie ze soba 3 czasem 4 razy w tyg, czasem zdarzalo sie ze codziennie przez tydzien, dwa...robilismy to wszedzie i gdziekolwiek..w lozku, na podlodze, na pralce, na meblach przy scianie wszedzie gdzie dziecka nie bylo....sex byl raczej zadowalajacy ale chyba nie na tyle ze mnie zdradza.... ...bylam kochajaca zona... ....dziecko jest zawsze wazne dla matki.... dbalam o siebie wiec NIE WIEM DLACZEGO SIE Z NIA SPOTYKA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzana od miesiecy
nie radze sobie....ciagle tylko placze...swiat sie zawalil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgatat
moze ma czegos czego ty nie masz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spioszka 24h
jak sie dowiedzialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csvsv
WIESZ MOIM ZDANIEM POWINNAS PRZEJSC NAD TYM DO PORZADKU DIZENNEGO, POTEM SIASC Z NIM I [POROZMAWAIC, CO SIE ZTALO, ZAPYTAC DLACZEGO, CO MU NIE PASOWALO W WASZYM ZWIAZKU, CZY MOZE SIE POPROSTU ZAKOCHAL OD TAK... WIESZ NIESTETY TO SIE ZDARZA ZE LUDZIE SIE ZAKOCHUJA... MAUZENSTWO TO TYLKO PAPIEREK TAK NAPRWADE, ZAWSZE MOZNA SPOTKAC KOGOS I SIE ZAKOCHAC NAWET KA J SIE JEST ZONATYM I WSYTKO JEST W ZWIAZKU OK. POROZMAWIAJ Z NIM SZCZERZE, JESLI CI BEDZIE SZCZERZE ODPOWIADAL, TO BEDZIESZ WIEDZILA ZE NIE ZROBIL TEGO NA CHAMA, TYLKO ZDARZYLO SIE ZAKOCHAL SIE, JESLI ZACNZIE ODRAZU AWANTURE ZE NIE CHCE O TYM GADAC, ZE NIC CI DOTEGO TO BEDZIESZ WIEDZILA ZE CHCIAL MIEC TYLKO DUPE NA BOKU. ALE JESZCZE RAZ MOWIE ROZMAWWIAC ROZMAWIAC ROZMAWIAC!!! I PODEJAMIJ DECYZJE O RATOWNIAU Z WIAZKU JESLI BEDZIE CHCIAL, JESLI NIE BEDIZE CHCIAL TO DLA DOBRA DZIECKA ROZSTANCIE SIE JAK PORZADNI DOROSLI LUDZIE... WIERZ MI ZAWSZE MOZNA SPOTKAC INNA MILOSC, TY TEZ NAPEWNO TAKA SPOTKASZ... ZALATW TO Z KLASA NIE JK 90% KRZYKLIWYCH KAFETERIUSZEK ZEMSTAMI I CHAMSTWAMI, POKAZ ZE MASZ KLASE, JESTES PONAD NIM...SPOKOJ OPANOWNAIE ZIMNA KREW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karierowiczka
z wygladu nie jest ladniejsza ani szczuplejsza moze cos z harakteru....nie wiem....nie odpowiedzial mi dlaczego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paczek w masle.
przykro mi:( trzymaj sie... pogadaj z nim. on chce byc z kochanka? pklanujecie separacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csvsv
IEC ZADAJ MU PROSTE PYTANIE: KOCHASZ JA I CHCESZ Z NIA BYC? CZY CHCIALES TTYLKO MIEC KOGOS NA BOKU? JESLI KOCHA TO POZWOL MU ZYC I ULOZYC SOBIE ZYCIE NA NOWO A TY TEZ TO ZROBISZ I NA BANK ZNAJDZIESZ LEPSZEGOI FACETA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzana od miesiecy
to jest moj nick...tamten nie wiem kto to.... twierdzi ze sie spotykal z nia bo zawrocila mu w glowie, poznal ja gdzies przypadkiem przez jakiegos znajomego, zaczeli sie spotykac i "tak wyszlo". On nie chce odejsc, powiedzial ze z nia skonczy, ze zalezy mu na rodzinie, ze to byl jakis tam wyskok....duzo tlumaczen z jego strony...ale polowy nie pamietam, bylam w szoku...dziecko dalam do rodzicow na tydzien...siedze i placze...glowa pelna... dowiedzialam sie przypadkiem, zwykly tel...od niej na jego kom...odebralam ja i sie nie odezwalam...ona zaczela mowic:"kotek...." jego przyparlam do muru i sie przyznal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko wejdź na topik
"sposoby zdradzanych zon" albo "życie po rozwodzie". Znajdziesz tam fajne dziewczyny, które Ci bardzo pomogą. A tej, co Ci każe wziąć winę na siebie, to nie słuchaj. Owszem, za zdradę odpowioada dwie osoby - zdradzacz i jegpo kochanka. A reszta to pieprzenie, żeby sie usprawiedliwić. Twój mąż odpowiada szablonowo - wpadka była niespodziewana, więc mówi to co byś chciała usłyszeć a jednocześnie ugaduje się z kochanką. Jeśli ona go zechce na stałe, to prawdopodobnie stracisz męża. Jeśli go nie zechce, to będzie się płaszczył przed Tobą, żeby nie zostać na lodzie. Ty i Twoje potrzeby czy opinie są w tej chwili najmniej dla niego ważne, bo tak zwykle jest jak facetowi oczy ci..ą zarosną. To przykre, ale niestety prawdziwe. Zależy jeszcze jaki on ma charakter, bo może tez zaistnieć taka możliwość, że oni będą chcieli kontynuować romans w ukryciu lub będą cię chcieli zmiękczyć w kwestiach finansowych. Wiem, że roztaczam tu najgorsze dla Ciebie scenariusze, ale ten początek jest najważniejszy dla dalszego rozwoju wydarzeń. Najważniejsze jest to, żebyś nie dała mu poznać, że jesteś słaba, że rozumiesz iż on się zagubił, że poczekasz, że dasz mju czas do namysłu. Musisz go zmusić, do natychmiastowej deklaracji. Każde Twoje ustępstwo jego wzmacnia a Ciebie osłabia. Idealnie by było rozmawiać z nim z pozycji siły. Pamiętaj, to on zdradził i to ON ma się bardziej starać, żebyś mu wybaczyła, a nie Ty, żeby z Tobą pozostał. Jak napisałam wcześniej, poczytaj sobie te dwa topiki, tam znajdziesz mnóstwo takich historii. I konkluzja jest zwykle taka - najgorsze co może zrobić zdradzona zona, to zacząć bić się w piersi i zabiegać o zdradzacza. Skup sie na sobie, na swoich potrzebach, na tym co dla Ciebie jest ważne. On o swoja wygodę już zadbał nie przejmując się Tobą nic a nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzana od miesiecy
to byl ciezki tydzien...placz, nerwy, tlumaczenia, nie potrafie wybaczyc...moze gdyby to byl jeden skok w bok a nie romans trwajacy dluzszy raz. Nie wiem od czego sie zabrac. Chce rozwodu ale on powiedzial ze mi go nie da, ze bedzie robil wszystko zebym nie doprowadzila do rozwodu. Nie wiem czy tak sie da jak on chce... nie wiem jak powiedziec dziecku ze nie bedziemy mieszkac z tatusiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
jeśli masz możiwość to wyjedź gdzieś - do rodziców, do siostry daj sobie czas na ochłonięcie i przemyślenie całej sytuacji, bo najważniejsza jesteś w tym wszystkim ty nie daj sobie wmówić, że zrobiłaś coś źle - jesli w związku się nie układa i nie pasuje, to wtedy się rozmawia z partnerem, a nie szuka kobiety na boku Twój mąż zachował się karygodnie i NIC go nie tłumaczy w tej sytuacji to TY rozdajesz karty - rozegraj tę batalie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja przezylam cos podobnego...
Zrobilam tez awanture,przysiagl ze sprawe zakonczy...czyli gadal mi to co chcialam uslyszec,bylam wtedy mloda,to byl pierwszy raz kiedy cos takiego mnie spotkalo,do tego jego kochanka to byla kolezanka mojej przyjaciolki,ktora ja podeslala z zawisci ze nam sie uklada i cos tam zesmy osiagneli,wiec informowala go o moich ruchach,ale ja jestem taka ze do konca nie zdradzam nikomu co planuje... obserwowalam,i okazalo sie ze dalej sie z nia spotykal tylko byl bardziej ostrozny.Gdy go zostawilam,panna rowniez nie byla zainteresowana,bardziej krecilo ja to zeby komus g..na narobic w zyciu niz sam on. Dzis kolejny zwiazek,tym razem x lat pozniej,ale nie zal mi niczego,to bylo chore od poczatku,ale i tak bolalo,taz ze wiem co czujesz,z mojego doswiadczenia niestety wiem ze facet ktory romansuje,nie zaprzestanie tego.moze skonczy z ta partnerka ale predzej czy pozniej bedzie kolejna,wiec zadaj sobie pytanie,czy stac cie psychicznie na takie przezycia,a lata leca,nie warto ich tracic dla kogos takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzana od miesiecy
nie chce wyjezdzac nigdzie w takiej sytuacji bo sie boje ze bedzie sprowadzal ta babe do naszego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
myślisz, że jest do tego zdolny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Też byłam zdradzaną żoną, mój mąż miał nawet dziecko z kochanką. I niestety popełniłam błąd próbując go zatrzymać. Przeżyłam przez to ogromną tragedię. Po prostu wyrzuć go z domu, nic lepszego nie możesz zrobić. Nie słuchaj żadnych bredni o Twoim udziale w jego zdradzie, nie rozmawiaj, nie dogaduj się, miej go totalnie w doopie. Jeśli nadal Cię kocha- wróci i będzie próbował się zmienić. A jeśli nie- będziesz wolna i za jakiś czas szczęśliwa. Ja jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Też byłam zdradzaną żoną, mój mąż miał nawet dziecko z kochanką. I niestety popełniłam błąd próbując go zatrzymać. Przeżyłam przez to ogromną tragedię. Po prostu wyrzuć go z domu, nic lepszego nie możesz zrobić. Nie słuchaj żadnych bredni o Twoim udziale w jego zdradzie, nie rozmawiaj, nie dogaduj się, miej go totalnie w doopie. Jeśli nadal Cię kocha- wróci i będzie próbował się zmienić. A jeśli nie- będziesz wolna i za jakiś czas szczęśliwa. Ja jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NĘDZNA PROWOKACJA
GŁUPIEJ SMARKULI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bis1962
a u mnie było trochę spokoju , ale przyszła wiosna i pan poczuł zew natury jak kocur i w dodatku z tą samą babą.powtórka na bis sama jestem sobie winna bo powinnam to skończyć w tamtym roku. ale teraz 5 kwietnia mija nasza 24 rocznica ślubu i dostałam prezent w postaciu basiuni na własne życzenie.od dziś jestem sama choć wiem że będą awantury bo on nie ma gdzie iść a synom jak zwykle mąci w głowie jak on kocha ich ,mnie i wnuka.kocha bo basiunia go nie przyjmie bo jeszcze są inni sponsorzy a wczasy w maju do hiszpanii jak co roku kosztuja a w sierpniu do grecji, niech jej funduj co chce ja wolę posk i chleb z przysłowiowym smalcem ale miec spokoj w domu i byc sama.DZIEWCZYNY PAMIĘTAJCIE NIE WARTO WCHODZIC DO TEJ SAMEJ RZEKI PO RAZ DRUGI I RATOWAĆ TEGO CZEGO JUŻ NIE MA,ZAWSZE ZOSTANIE NIEPEWNOŚĆ I BRAK ZAUFANIA .TERAZ TO WIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja to widze tak: facet który kocha i naprawde chce ratować małżeństwo z dniem w którym żona dowiaduję sie prawdy - odchodzi od kochanki i już nigdy wiecej się z nia nie kontaktuje. facet który mowi, ze się rozstanie (czyli za jakis czas, bo musi jej to delikatnie powiedziec) nie kocha - on ją rzuca, bo woli zonke i dziecko i spokój niż jakaś tam kochankę... facet ktory chce czasu na zerwanie z kochanką - prawdopodobnie naopowiadał jej ze zonka jest zła, nie ma seksu, że kocha tylko ta kochanke, ze sie rozwiedzie, ze to czy tamto i nagle kiedy musi wybrac - kombinuje jak to zrobic by nie stracic obu. Czyli prosi o czas na zerwanie z kochanka, w tym czasie wmawia kochance, ze sie zona dowiedziala ale jeszcze troche i bedzie rozwód a pozniej miesiącami lub latami okłamuje obie. Zonie mowiac ze juz nie ma romansu a kochance ze czeka na rozwód. choć jak dla mnie to wszytskie opcje sa załosne i zadnej nie powinno sie wybaczac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bis1962
dlatego podjęłam decyzję i synowie niech robią to co uważają że jest lepsze dla nich. wolą ojca i jego kochankę trudno nawet o to już nie będę walczyć. ich wybór ,może kiedyś zrozumieją to co robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z tym co psizesz "Irytują mnei ludzie"...ja nie byłam (chyba )zdradzana,ale wyobrażam sobie taką sytaucję tak-gdy się dowiaduję o zdradzie,sadzam szanownego męza ,pytam, co zamierza.jeśli mówi,że zrywa z kochanka- wtedy mówię,żeby ubeirał buty, wsiadamy w samochód i -oboje!jedziemy do domu kochanki i tam, w mijej obecności pan mąz musialby powiedzieć jej,że to koniec. Inaczej,gdyby nei chciał,gdyby pieprzył o "potzrebie czasu", to -walizki za drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona i niezielona
miałam to samo 3 lata temu ale na szczęscie dla mnie mąż zadeklarował się, że odchodzi do kochanki wiec nie miałam dylematów typu czy to ratować, mi jak usłyszałam że cię juz nie kocham to pomogło bo nie dam rady byc z kimś kto mnie nie kocha wieć wyprowadziła sie do rodziców i tam rok gdzies zapominałam, jak sie dowiedziałam o zdradzie to było mi z tym tak źle że poszłam nawet prywatnie do psychologa nakilka rozmów aby mi pomógłi baaardzo mi to pomogło choć płaciłam 80 zł za godzinną terapie czasem jest ona potrzebana, pomogły rozmowy z mama, przyjaciółkami, cały babski swiat mni wtedy współczuł a ex już mąż to był tak zminy i okrutny, że juz tylko ranił, na dodatek próbował mnie obarczyć winą zdradzam cie bo.... nigdy nie daj sobie wmówic że to Twoja wina każdy popełnia błędy w związku i nie ma związków idealnych zwłaszcza ze piszesz że byliscie udaną parą wiec to jego słabosć to, on nawalił, on sie zakochał szkoda mi ciebie, miałam tak samo tyle lat wysiłku, poświeceń i kpniak w tyłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona i niezielona
ja dowiedziałam się od smsa od niej ,,tesknię za Tobą mój kocie:( żałosne jakis miesiac po rozwodzie spotkałam tą sukę na zakupach w galerii handlowej, podeszłam do niej ona sie wystraszyła ze jej cos zrobie a ja tylko zmino powiedziałam ,,że jest dla mnie największą płycizną:( żałosne sa takie kochanki i zobaczysz że zapomnisz o mężu i kiedys bedziesz z innym szczesliwa, a on pewnie jest wart tej kochanki wiesz jak jest swój swojego znajdzie żałośni są i te jego tłumaczenia, że tak wyszło samo wyszło:( żenada chyba rozwód p-rzed tobą, współczuje aha ja piłam nervosol, krople i kilka razy na dzien kapałam się by jakoś fizycznie to pretrwać, staraj sie życ normalnie, jeść, spać, dbać o siebie, dom, zmyj naczynia, ugotuj sobie dobry obiad, wypłacz pryjaciółce, staraj sie przesypiać noc bo nie osłabiaj sie musisz byc silna, tak my kobiety to już tak mamy po prostu musimy, jest dziecko i tyle trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×