Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość płomyk nadziei

rodzice

Polecane posty

Gość płomyk nadziei

hej :) moi rodzice nie akceptuja mojego chłopaka czy ktos ma podobny problem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna ona
ale powiedz cos więcej... może maja racje;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płomyk nadziei
widzieli go zaledwie 3 razy nie mozna tak człowieka ocenic ... nie mam 18 lat zeby mnie kontrolowac na kazdym kroku a to o co go posadzaja wiem ze to nieprawda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna ona
może wiedzą cos czego Ty nie..? Rodzice chca dobrze, moi np. dziękuje im za to uchronili mnie przed beznadziejnym zaangazowaneim się bez przyszłosci... Byłam młoda i glupia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płomyk nadziei
tylko on tak czesto samym soba udowadnia mi ze jest naprawde dobrym czlowiekiem :( i mu na mnie zalezy ..... ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna ona
ale nie powiedziałaś o co go tak nie lubią..???????????!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płomyk nadziei
uwazaja ze pali marichuane :/ chociaz tak nie jest mowia ze cos wyczuli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna ona
hmmm a może on Cie okłamuje, ale jestes tak zaślepiona, zę tego nei widzisz...? ach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płomyk nadziei
wiem ze tego nie robi :( poprostu to wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna ona
to pogadaj szczerze z rodzicami, zaproś go na rodzinny obiad, niech go poznaja...;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jesteśmy w domu. ;) Kup z rodzicami test w aptece na obecnosc THC w moczu (okolo 60zl, moze troche wiecej) i znienacka popros go o nasiusianie. Koniecznie - znienacka. Zrob to zartem - to znaczy to sie nie da zartem, ale chociaz tak pol zartem pol serio, na zasadzie - chce, zeby moi rodzice sie od ciebie odczepili, miejmy to z glowy... Staraj sie zrobic z tego jakies totalne wyglupy ;) Jesli sie nie zgodzi - albo test wykaze, ze pali - no to wiesz juz, co jest grane i madrzejesz, przyznajesz mamie i tacie racje - boli, ale bywa. A jesli okaze sie, ze chlopak jest czysty, to pokazesz mamie dowod rzeczowy i tez sie wyjasni. Moze brutalna metoda, ale przynajmniej rozstrzygajaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płomyk nadziei
pozatym na innych i to nie tylko moich równiesnikach wywarł bardzo dobre wrazenie w tym jedno starsze malzenstwo ktorych syn pali :| kto jak kto oni by wyczuli :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płomyk nadziei
Bellissima ragazza no własnie :)) odrazu po tym jak sie dowiedzialam kupilam w aptece pojeminik powiedzialam mu prawde i powiedzialam zeby to zrobil i wiesz co ?? nawet przez sekunde sie nie zawachał nawet chcial isc ze mna ale nie zrobilma tego testu ale on o tym nie wiedział ze nie zrobie .... obojgu bylo nam glupio ze musimy robic takie sprawdzanie ale powiedzial ze jesli to pomoze to moze to zrobic ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płomyk nadziei
bo ja chcialam oddac do p-rzychodni gdzie krew badaja ale masz racje zrobie to kiedys znienacka zeb udowodnic rodzicom dziekuje Ci bardzo ze ze mna pogadałas dobra duszyczko :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płomyk nadziei
:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płomyk nadziei
moze nie zbrodnia ale nie jest tez to dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×