Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trzydziestkasiodemka

zaraz umre z bolu !!!!!/

Polecane posty

Gość trzydziestkasiodemka

wczoraj zaczelam 37 tydzien, dzisiaj rano poszlam jak zawsze zrobic siusiu i przy wstawaniu wyciekla mi biala galareta-domyslilam sie, ze to czop sluzowy. dzwonilam do swojego gina i powiedzial, ze faktycznie moze tak byc. z tym, ze od momentu wypadniecia tego czopu mam bole, jak przed okresem, jesli nie gorsze, w dodatku brzuch twardnieje mi z jednej strony i malenstwo bardzo sie wtedy niepokoi- wierzga nozkami i w ogole brzuch zmienia mi ksztalt z sekundy na sekunde.czy jest jakis naturalny sposob na te bole "przedmiesiaczkowe" i czy to zawsze tak jest przed porodem?ile przed Wam sie zaczely?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy sie na to szczepi
jesz do szpitala,moze to skurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzisz
zaczał sie poród, ja tak miałam, Jedz d dzpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestkasiodemka
ale te skurcze nie maja zadnych odstepow, to nawet nie jest skurcz tylko taki tepy bol w podbrzuszu, takie uczucie, jak przy okresie, bez zadnych odstepow, tylko jakby ciagle napiecie pochwy, autentycznie czuje, jakbym za chwilke miala dostac okres. to na pewno TE skurcze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie własnie OKRESOWE....a potem coraz silniejsze i silniejsze...i wiem ze Cie to nie pociesza...ale Ból bedzie coraz wikeszy juz... :( JEDZ DO SZPITALA!!!!Jak nie przestanie bolec...a bedzie sie nasilac Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestkasiodemka
wiecie co, poszlam pod cieply prysznic i bole ustaly, wiec to chyba raczej te przepowiadajace? dodam, ze poza tym czopem rano nie mialam zadnych innych objawow, teraz juz jest ok, ale boje sie, ze w nocy znow mnie zlapia! maz mi sie troche zestresowal i lazi po domu ze stoperem w reku, w razie, gdyby miedzy skurczem a skurczem byla jakas przerwa. no i wody tez mi nie odchodza, sikam tylko jakbym caly baniak wody na raz wypila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze to
jedz do szpitala bedziesz spokojniejsza :) powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam podobnie. rano czop, później cały dzień bóle i dyskomfort, wieczorem masaż pod prysznicem i spokój. w nocy wody i wio do szpitala!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joojjj
wg mnie powinnaś jechać już i podłączą cię do ktg - obejrzą szyjke i zadecydują - i jak teraz umierałaś z bólu to może pogadaj z lekarzem jeszcze o znieczuleniu.. bo tam dopiero będzie bolało.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×