Gość pani mecenasowa Napisano Czerwiec 25, 2009 facet, ktory sie czai juz od jakiegos czasu ale sie nie moze zdecydowac czy mnie chce (i chyba mysli ze uwiodl mnie juz do tego stopnia ze sie zakochalam na zaboj i zrobie co tylko on zechce) wlasnie przyslal mi sms, ze powinnismy sie spotkac jutro na szybka kolacyjke (a zawsze spotykamy sie w weekendy) bo on w weekend bedzie zajety bo przyjezdzaja jego znajomi (z ktorymi jak widac nie chce mnie zapoznac). buchnelam smiechem i odpisalam ze moze sie spotkamy za tydzien kotku, jesli znajde czas :P :P jestem extra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach