uparciuch 0 Napisano Lipiec 16, 2009 właśnie się pomierzyłam :D Bez wagi też widac efekty :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fitjaga 0 Napisano Lipiec 16, 2009 Uparciuchu od czasu do czasu trzeba zjeść coś "nadprogramowo" , warto się też nagradzać czymś co zawsze lubiłaś.Jedząc od czasu do czasu jakiś słodycz, jest mniejsze prawdopodobieństwo że wkońcu kiedyś nie wytrzymasz i rzucisz się na coś zabronionego i będziesz jadła garściami! Poza tym są teraz upały, mnie też często nie chce się jeść, ale sięgam wtedy po warzywa mimo braku apetytu. Do pracy noszę marchewki, ogóreczki, jakieś owocki! No i moje ulubione jogurty naturalne! Super wymiary to podstawa, pal sześć wagę!!!Zasłużyłaś na ten kawałeczek ciasta :D , ale tylko jeden :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
uparciuch 0 Napisano Lipiec 16, 2009 Włąśnie zjadłam kawałek ciasta i żałuje, że go zjadłam :( Mam takie głupie uczucie, ze nie msuaiałam przeciez go jeść... I teraz mam wyzuty sumeinia :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fitjaga 0 Napisano Lipiec 16, 2009 Jeśli tak Cie męczą wyrzuty, to zrób serię brzuszków, przysiadów, jakieś ćwiczonka...czy co tam chcesz..Lepiej się poczujesz i bedzie to z pożytkiem dla Ciebie niż siedzenie i rozpaczanie!!!!:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
uparciuch 0 Napisano Lipiec 27, 2009 Witam! wiem, ze długo nie pisałam,a le moje dziecko pzrestało spac w dzień i nie mam an nic czasu :o Chciałam sie pochwalić, ze waże 69 kg!!!!! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
uparciuch 0 Napisano Lipiec 27, 2009 czyli 5 kg mniej, jakby ktoś nie czytał wczesniej ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mniama Napisano Lipiec 27, 2009 zarejestruj się i zarabiaj tylko 25 kliknięć dziennie http://www.polski-bux.pl/?r=trolejbus Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pebi 0 Napisano Lipiec 27, 2009 Gratulacje uparciuch U mnie na wadze dziś było 90,5kg:) jeszcze mi brakuje pół kilo do mojego pierwszego celu kafeteryjnego, a za chwilę zabieram się za ćwiczenia:) Dzisiaj usłyszałam od znajomej, że znikam w oczach, jakie to mile i co raz bardziej motywuje:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
uparciuch 0 Napisano Lipiec 28, 2009 pebi- Tobie również gratuluje :) Zostało mi jeszcze 7 do 9 kg :( Powiedzcie mi, czy przy diecie można jeść parówki ( konkretnie chodzi mi o te cienkie) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pebi 0 Napisano Lipiec 28, 2009 Hey Ja już pierwszy cel za sobą, teraz marzy tyko o 8 z przodu:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fitjaga 0 Napisano Lipiec 28, 2009 hej Uparciuch!! Jak miło cię znów czytać. Gratuluję spadku wagi i dalszej walki z kilogramami!!!! Teraz je st świetny czas na dietkę, jest gorąco i upalnie, więc jeść się nie chce , a za to dużo pije!!!! Więc waga sama leci. Ja też spadłam do 57 kg, ale to ze względu na kłopoty ze zdrowiem.Wylądowałam w szpitalu i tam stwierdzili,że mam kamienie w woreczku zółciowym i dlatego jestem na przymisowej ścisłej diecie!!!:o Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
uparciuch 0 Napisano Sierpień 14, 2009 hej! Pzrepraszam, ze tak rzadko zagladam,a l nie mam na nic czasu :) Jednka pamietam o Was :) fitjaga- no i jak u CIebie...? Lepiej...? pebi- Ty juz pewnie jestes blisko swojej wymarzonej wagi :) Ja waże 66 kg :D Zaktualizowałam stopke :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fitjaga 0 Napisano Sierpień 14, 2009 Hej Uparciuszku! Ja niestety po czterech dniach wizyty w szpitalu, wycięty woreczek żółciowy z kamyczkami. Także dziś pierwszy raz w domku. Po przymusowej głodówce w szpitalui wczorajszym dniu na kiślu i sucharach , dziś pierwszy dzień w domku i zjadłam kaszkę dla dzieci , ale chyba za dużo bo brzuch jak balon się zrobił. Muszę uważać i mało i stopniowo jeść , choć przez miesiąć ostra przymusowa dieta!!!! Ale Tobie gratuluję wygranej kolejnej bitwy w zrzuceniu zbędnych kilogramów. Teraz jak już masz takie postępy będzie tylko lepiej. Nie poddawaj się i dąż do obranego celu, zmiana sylwetki napewno wywołuje u Ciebie euforię, a i napewno mąż zauważył efekty, więc walcz dalej i idż jak burza dalej bo może być tylko LEPIEJ!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pebi 0 Napisano Sierpień 14, 2009 Gratulacje uparciuch Fitjaga współczuję A ja walczę cały czas, jeszcze dużo przede mną:( Dzisiaj rano waga pokazała 87,5kg... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
uparciuch 0 Napisano Wrzesień 28, 2009 HEJ chciałam sie pochwalić, ze schudlam 12 kg :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pebi87 0 Napisano Wrzesień 28, 2009 Super gratuluję, ja schudłam już ok. 36kg:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach