Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ankaaaaaaa...

Problemy z cyklem- bardzo prosze o pomoc!!!

Polecane posty

Gość ankaaaaaaa...

Witam. Bardzo prosze o rade. Mam strasznie długie cykle nawet po 60dni. Moje cykle zawsze były nieregularne. Brałam kiedys luteine i na jakis czas mi pomogła. Ogólnie mam problemy psychiczne, tzn lecze sie psychiatrycznie z powodu depresji i stanów lękowych. Kompletnie nie radze sobie ze stresem. Biore leki przepisane przez psychiatrę i juz lepiej sie czuje od jakiegos czasu. Na ulotce tych leków jest napisane ze mogą one zaburzac cykl miesiączkowy hm... obecnie mam 50 dzien cyklu i nic:( ciąze wykluczam. Mozliwe ze przez stres i mój stan psychiczny i te leki okres az tak bardzo mi sie opóznia??? Ostatnio byłam u ginekologa ok 10 miesięcy temu i było wszystko ok. Dodam jeszcze ze miałam badaną prolaktyne i jest w normie. Bardzo sie boje ze moge byc bezpłodna i martwie sie tym:( Panikara jestem straszna, ale ja juz niewiem co mam robic. Isc do lekarza??? Bo co mi pomoze lekarz jezeli te leki i moja psychika mi popierdzieliły te cykle??? Te leki musze jeszcze brac jakies 4 miesiące. Moze poczekac co bedzie sie działo po ich odstawieniu i wtedy ewentualnie isc o ginekologa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozesz jeszcze
idź do gina - to na pewno nie zaszkodzi. Nie wiem jakie leki bierzesz, ale badałaś przy okazji ich brania tarczyce? bo niektóre leki antyderesyjne mogą powodować niedoczynność albo nadczynność a to ma związek z rozregulowanymi cyklami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaaaaaaa...
własnie dzwoniłam do mojej przychodni i pierwszy wolny termin do ginekologa jest za ponad miesiąc:o załamac sie mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro od zawsze masz takie cykle to najwyższa pora coś z tym zrobić, bo prawdopodobnie masz zaburzenia gospodarki hormonalnej lub problemy z jajnikami (policystyczne jajniki, torbiele lub coś innego), może problemy z funkcjonowaniem przysadki mózgowej. Jeśli masz cykle po 50-60 dni to najprawdopodobniej nie masz owulacji i w tym momencie nie dałabyś rady zajść w ciążę, jeśli byś chciała. Możliwe, że \"taka Twoja uroda\", ale lepiej przejść dokładne badania, aby wykluczyć szereg chorób. Musisz iść do dobrego lekarza (możesz iść prywatnie, chyba nawet byłoby lepiej), powiedzieć mu jakie leki przyjmujesz, jakie cykle masz teraz a jakie miałaś przed przyjmowaniem tych leków. Lekarz w takim przypadku powinien Ci zlecić kompleksowe badania hormonalne (hormony żeńskie, męskie i tarczycy), badanie na poziom cukru (problemy z cukrem w połączeniu z innymi czynnikami mogą oznaczać PCOS) oraz USG jajników, najlepiej dopochwowe. Trzeba ustalić przyczynę takich długich cyklów, żeby podjąć ewentualne leczenie - abyś w przyszłości mogła starać się o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaaaaaaaa...
o boze!:( teraz to mnie dopiero nastraszyłas:( Tak bardzo sie boje ze to cos powaznego:( Swoją drogą to ci lekarze tez są niepowazni. Byłam juz z moim problemem nieregularnych cykli 2 razy u ginekologa prywatnie i dowiedziałam sie tylko ze to przez nerwy. Miałam badany poziom prolaktyny i był w normie. Teraz niestety nie mam pieniędzy na prywatne wizyty i musze isc na nfz. Bardzo sie tym wszytskim martwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaaaaaaaa...
Bardzo prosze niech ktos sie jeszcze wypowie bo z tych nerwów az mnie rozbolał zołądek:( a nie mam z kim pogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaaaaaaaa...
a czy mozliwe ze owulacja mi sie opoznia przez nerwy i problemy psychiczne???? Bo ja u siebie płodny sluz obserwuje dopiero około 30 dnia cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozesz jeszcze
możliwe - jasne. Często przy stanach nerwowych, traumach itp owulacja w danym cyklu nie występuje, albo mocno się opóźnia. Zbadaj temat NPR i mierzenia temperatury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaaaaaaaa...
Dzieki. Mam nadzieje ze to tylko przez nerwy i te leki i nic powazniego sie nie dzieje. Oczywiscie sprawdze to u lekarza. Ehh tak sie jakos zaczełam baaardzo tym przejmowac. Za rok wychodze zamąż i chcemy starac sie o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anlllllllllllllll
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sie jeszcze ktos
wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaaaaaaaaaa...
Kobiety ja juz nie daje rady:( Strasznie sie przejmuje tymi cyklami i mam wrazenie ze lekarze mnie olewają. Zawsze chodziłam prywatnie i mimo to miałam wrazenie ze moj problem jest bagatelizowany. A moze po prostu przesadzam??? Do ginekologa sie zapisze, ale do czasu wizyty chyba osiwieje z nerwów. Niewiem dlaczego ubzdurałam sobie ze jestem bezpłodna. Mój narzeczony czesto powtarzaq ze bardzo chciałby miec ze mną dziecko, a mi wtedy chce sie płakac bo mam jakies takie przeswiadczenie ze to niemozliwe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaaaaaaaaaa...
Jestem strasznie zdołowana tym wszystkim. A czy płodny sluz jest gwarancja tego ze owulacja sie odbyła??? Bo ja w kazdym cyklu mam ten płodny luz ktory potem robi sie gesty i biały az w koncu jest sucho i przychodzi okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuupppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuupppppppppp
dzisiaj mija 60 dni a okresu dalej niema!!! :( Jestem załamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuupppppppppp
Dodam jeszcze ze odchudzam sie od jakiegos czasu, ale nie jakos drastycznie ograniczam tylko słodycze i nie jem kolacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaaaaaaa..
Niech ktokoliek cos napisze pliiiiiiiis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×