Wy tez nieznosicie ks.z parafii

u nas jest brzydki pod każdym względem czarny, oby już odszedł na emeryturę

A do naszego najbardziej pasuje określenie "hiena cmentarna". Zdziera z ludzi ostatni grosz w obliczu tragedii. Za pochówek chciał 500zł. od emerytki! Za postawienie pomnika na cmentarzu też chce, żeby mu płacić 10% wartości, niby dlaczego??? Na wizytę duszpasterska poświęcił 3 minuty! Nigdy nie poszłabym do niego po porade duchową. Darmozjad i pasibrzuch. Przykre to bo czasami brakuje takiego księdza, do którego można by sie było zwrócić w potrzebie lub z prośbą o radę.

ale jaja!

Taki jeden z mojej parafii ojro, bo tak go nazywają,jest wielbicielem ludzi z podwójnym obywatelstwem,szczególnie z bogatego kraju.Czarny charakterek, w tyłek włazi tylko tym ktorzy mają pod dostatkiem kasy, rada parafialna sami biznezmeni dla oka jedna rodzina z gospodarstwa.Pogadać nie da się , ponieważ wszystkie ludzkie , zwyczajne problemy, znajdują poklask na kazaniu,a sam siedzi z brzydką straszną babą, mężatką przepadająca za diademami ale o tym cichosza ktora trzyma go króciutko, z obawy na młodsze na młodsze.Zreszta kto by takiego krytykanta,chama i cwela udającego boossa chciał.Pogadac idz do siostry zakonnej a nie do takich głupków, bo oni maja skrzywienie beretu i mają większe problemy

ja tam lubilam mojego ksiedza i on mnie tez.

'pasibrzuch' dobre :D wiesz ksiądz proboszcz z mojej parafii bardzo pasuje do tego z Twojego opisu.dodam jeszcze, że jest podstarzały i obleśny, nie ma poczucia humoru, sztuczny, próbuje poderwać nastolatki ale nie umie, brak mu uroku i charyzmy , a do tego jeździ źle, bo omal mnie nie potrącił na przejsciu dla pieszych, wjechał w zakręt na ręcznym!! prostak! obwieś, morderca...pirat, zero poszanowania dla ludzi. i ita jego toyota boshe ;/ kupił organy piszczałkowe za ponad 2 miliony!! wiecie ilu ludziom można było za to pomóc? i wszystko w Kosciele jest obleśnie złote :/

hahahhahahahh

to u nas w parafi jest też jeden dobry asior, młody ale bardzo nie życiowy, jak bylismy załatwiać sprawy przed ślubem przyczepił sie do mojego obecnego męza że jego rodzice nie przyjmowali kolędy - co my mielismy dio tego - ale oczywiści e po kase to rączkę wyciągnął pierwszy. Ja nie mam zaufania do księży ...

no proszę... nie najeżdżajcie tak na księży, przecież to wybrani ludzie, oni są naszymi przewodnikami, nie wypada, to, co piszecie to jakieś wyjątki, na pewno!

wyjątki może są ...owszem , ale trudno dostrzec je sama znam fajnego fajnego ks. i jest moim najlepszym kumplem , jest oki :)

może nie wypada, ale gadać o innych z wściekłością to mogą ? Tez pochodzimy od Boga,

to jakas plaga chyba ze ludzie sie smieja z kleru ciagle :P eh.. ja tam do ksiezy nic nie mam jako tako, ale zdarzaja sie nieciekawi

min. z ciebie depeche najbardziej , idz wal kaskę bo nie bedziecie mieli za co

kupić jedzonka i wyjechać na wakacje

A m mielismy Wspanialego Proboszcza. Nie było nic, pusty plac, a wybudował piękny Kościół. To On wszystko nadzorował i wszystkim kierował. Darzyliśmy Go niezmierną sympatią, zaufaniem i szacunkiem. Zmarł na początku maja,miał 53lata. W naszych sercach pustka, smutek i żal. Spoczywaj w pokoju. \"Najlepsi z nas zawsze odchodzą pierwsi, będą tam na nas czekać\". www.arcykaplan.pl

rozowadassa czy cos tam - pisz po polsku :P

wyjątki to porządni księża. coraz mniej ich, ale owszem , wiem że są jeszcze tacy. niestety w moim Kosciele nie ma więc nie chodzę, nie bede jechać 38 km w tam i spowrotem żeby pójść na normalną mszę :/ bo tu kazanie trwa 20 minut a czytanie wypominków i ogłoszeń 27 minut :/

idz wydupczyć twoją lasencję :))) depeche czy jak ci tam

a ja zycze aby do mojej parafii biskup wezwał normalnego ksiedza, a nie debila piszacego debilne :)) smsy :)) hahah myślał na naiwną trafił, przecież technika poszła do przodu i wszydtko można spr.

niby jak mam to zrobic bedac dziewczyna? :) eh ludzie..

to jesteś k/ czy m bo raz piszem w r.męskim a raz w d

kiedy ja pisalam w meskim?? :D kobieta oczywiscie.

Bo moi drodzy kosciol zajmuje sie sprawami duchowymi, dlatego ludzie powinni przynoscic ksiezom 10% swojego dochodu. W zamian taki duchowny ma czas zajac sie sprawami duchowymi. Pytanie jest nie dlaczego trzeba IM placic bo to rozumie kazdy rozgarniety czlowiek tylko czy taki duchowny dobrze spelnia swoje poslannictwo. Czy jest przyjazny, czy wspomaga' swoich' wiernych. Bywa niestety coraz czeciej ze nie. Dawniej przed wojna ksieza wywodzili sie z ludu, i nie bylo z nimi wiekszych problemow, poeniwaz najczesciej ludzie sie znali i byl porzadek. Od czasow komuny jest problem. Juz po wojnie komuchy, NKWDisty i rozne bolszewickie przemozne persony prowadzily polityke antypolska a zatem i antykoscielna. Sama Luna Brystygierowa (Nie byla Polka!) wprowadzila do struktur kosciola okolo 600 agentow! Pamietajcie ze kosciol, wiara to nie jest tylko sprawa ksiezy, ksiedza trzeba szanowac ale to nie znaczy ze trzeba godzic sie na jego zle uczynki. Czasami jednak czlowiek nie ma pojecia, lub wydaje mu sie, szczegolnie dzisiaj jest to czeste ze ludzie daja sie podjudzic przez rozne gazeety, radio czy TV przeciw kosciolowi i kaplanom. Dlatego zawsze trzeba byc madrzejszym i silniejszym i rozmawiac. Nie bac sie ksiedza, jezeli nie ma innego wyjscia to trzeba zaplacic zeby nie miec problemow pozniej ale odwaznie rozmawiac, pytac, jezeli taki ksiadz jest 'falszywy' i wiekszosc parafian bedzie odwanzei z nim rozmawiac to albo bedzie musial odejsc od swoich zlych uczynkow albo wrecz zacznie z wami walczyc a wtedy mozecie ubiegac sie o jego odwolanie w kurii.

zarób uczciwie na swoją księżnickę a nie wyłudzaj od ludzi

W mojej parafi ksiądz jest spoko, pomoże w razie potrzeby, pieniędzy nie wyłudza itp. A w obok parafii to już inna bajka, kroi za wszystko, nawet cennik u niego wisi, co i za ile. Masakra...

taki nieznośny ksiądz , pasibrzuch może w spowiedzi oszczędzić ci kilkadziesiąt lat niepotrzebnego czyśćca , a może nawet wieczną mękę gdybyś uległa później np. drogowemu wypadkowi i znalazła się na tamtym świecie . Taka spowiedź tam w zaświatach jest bardzo wiele warta , jednak tu na ziemi niestety niewielu ją docenia .

10.40 a skąd ty to możesz wiedzieć jak jest w zaświatach? Jeden Bóg wie i ci co już umarli. Nikt więcej.

M.in. św. siostra Faustyna i św. ojciec Pio widzieli dusze czyśćcowe.

Znacie prawo kanoniczne?

Tak? A Pana Jezus powiedział, że nikt stamtąd nie może wrócić i ostrzec ludzi na ziemi. Kto ważniejszy? Poczytaj sobie Ewangelię. Jezus opowiedział uczniom przypowieść o bogaczu i Łazarzu. Przeczytaj sobie zwłaszcza jej koniec. "Tamten rzekł: Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki. Lecz Abraham odparł: Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają. Nie, ojcze Abrahamie - odrzekł tamten - lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą. Odpowiedział mu: Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą. (Łk 16,19-31) NIE JESTEŚMY BOGAMI. Nie mamy pojęcia jak jest po śmierci, nikt z umarłych nie jest w stanie nam tego przekazać.