Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanawiam się nad tym

Czy któaś z was nigdy nie stosowała zabezpieczeń?

Polecane posty

Gość zastanawiam się nad tym

REGULARNIE WSPÓŁŻYJE OD PRAWIE 10 LAT Na początku stosowałam tabletki ale krótko bo ok. 2 lata. Od tamtego czasu stosowałam tylko stosunek przerywany i nigdy nie zliczyłam " wpadki" nie wiem czy któras z was tez tak miała?? Od 3 miesięcy z mężem staramy się o dziecko bez rezultatów... nie wiem, czy coś ze mną nie tak? Przez tyle lat nie wpadłam za to inne raz bez zabezpieczenia i juz dzidzia... czy któraś z was tez tam miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnfjhnvmh
ja z obecnym partnerem nie zabezpieczam sie wogole. zawsze kochamy sie do konca i tez jeszcze nie zaciazylam. nie uwazamy na dni plodne czy nieplodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam się nad tym
a jak długo już współżyjecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaaamaaaaa
ja mam tak samo..2,5 r i nic..Teraz sie staramy kilka mieschow i tez nic..O dziwo lekarz mowi,ze idealnie ze mna...wiec???Sama sie zastanawiam nad tym co autorka.. Aha moze to jest u mnie spowodowane tylozgieciem-tzn slyszalam,by latwiej zaciazyc -partner powinien konczyc od tylu i tak se na brzuchu lerzec-odwrotnie niz przy normalnie polozonej macicy..ale jak widzisz u mnie tez 0 rezultatow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakarorro
moze jestes bezpłodna po prostu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja....
Po roku czasu przy regularnych stosunkach przerywanych zaliczylam wpadke, po urodzeniu dzidzi rowniez nie stosowalismy zadnych zabezpieczen i po dwoch latach zdecydowalismy sie na drogie dziecko i udalo nam sie dopiero w 7 cyklu. Mowia, ze o problemach z plodnoscia mozna mowic po okolo 2 latach staran. Jak sie nie chce to sie ma, a jak chce to nie idzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnfjhnvmh
my juz tak wspolzyjemy ok pol roku. tez mam tylozgiecie ale podobno nie ma to znaczenia. probujemy i od tylu i normalnie i leze potem na brzuchu i robie swiece z nogami w gorze i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaaamaaaaa
Moja kolezanka miala podobnie-2 lata stosowala kalendarzyk i nie wpadla,a potem zapragneli dzidzi i od razu ...wiec glowa do gory..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massssakraaa
moze to sa po prostu jakies male problemy-np cos z hormonami albo podobnie..a co Ci mowi gin??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja....
Dodam, ze tez mam tyloizgiecie i jak widac to chyba nie jest problem, bo my specialnie zadnych pozycji nigdy nie robilismy...a udalo sie. Radze wrzucic na luz, stres i ciagle myslenie o ciazy nie pomaga zaciazyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaamaaaa
tak wiem,ze tylo nie ma znaczenia...choc czasem moze bardziej utrudnic,jak ktos chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnfjhnvmh
u mnie trudno wyliczyc plodne bo mam nieregularne cykle ale obserwuje sluz i staramy sie kochac w dni plodne. ale narazie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam się nad tym
gin widzi pecherzyki i inne cuda nowi ze plodna babka ze mnie. Ale zastanawiam się bo ponoć nie musi dojść do wytryski zeby zajść w ziąże..niby wczesniej nigdy nie boło tak że kochałam sie do konca i nie zaszłam w ciąże...to nie był tylko jeden partner...przez 10 lat było ich kilku ale nigdy nie konczyli w środku. Teraz od paru miesięcy kocham sie do konca i nic...jednak nie jest to regularne bo współżyjemy niezbyt czesto ze wzgledy na prace nie mamay poprostu czasy zeby robic to codziennie. Aha mam bardzo nieregularne cykle trwają raz 29 raz 43 a teraz 17 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiii
a co mowia lekarze u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaaamaaaa
Autorko-ja takze przez 2 lata wspolzylam moze 3-5 razy w miechu!!! A podobno nieplodnosc jest jak wspolzyjesz przez rok- 4 dni w tyg...Nie ma sie co zamartwiac...Czasem oraganizm kobiety jest niezbadany..:)) Jak jestes pod stala opieka ginekologa,to sie nie martw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnfjhnvmh
mam tak samo jak ty. tez cykle rozne. kochamy sie do konca od jakeigos pol roku i nic. staramy sie kochac codziennie lub co drugi dzien i nadal nic. mi tez lekarz powiedzial ze ze mna jest ok . sprobuj kupic swojemu facetowi salfazin, l-karnityne, kwas foliowy i niech łyka. to poprawia jakosc plemników. ja tez w poniedzialek pędzę do apteki po te witaminki i zobaczymy. salfazin jest bardzo pozytywnie opisywany na tym forum takze warto sprobowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam się nad tym
:)no dokładnie jak kochamy sie 6 razy w miesiącu to jest rewela..chcieilbysmy czesciej ale kochac sie na siłe tylko dla poczęcia to dla MNIE CHORE....gin mówi że jest wszystko ok.. choc niedawno miałam torbiel na jajniku,jednak sam sie wchłonął..ale ta nieregularna miesiączka mnie dobija bo nie znam dnia ani godziny:). biore kwas foliowy oczywiscie i castanus- takie tabl. ziołowe na regulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrób wszystkie badania. Ja staram sie od 6 mies. i jeszcze nic. Najważniejsze to to aby sie za bardzo nie nakręcać :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×