Stanąłem na moście....

Był wieczór ,miałem dosyć.....wsiadłem w auto pojechałem nad most ...przeszłem na drugą stronę barierki i tak patrzałem przed siebie....wtedy podszedł do mnie jakiś staruszek taki bezdomny śmierdzący miał ze sobą na takim małym wózeczku cały swój majątek.... i powiedział ...Nie rób tego życie jest piękne...

pobeczałam się.

tylko ze ja siedzialam na torach...

a nie przeszłem

a dzisiaj tam wróciłes z prowiantem dla niego?

czlowiek i szczesliwy

analfabettto

mial racje ten staruszek.......zyj :)

jakie to wzruszające...

jeśli to prawda to faktycznie, życie jest piękne

Tylko czy on miał rację?

miał...szukaj w życiu pozytywów!

szlam przez park i myslalam o swoich problemach. usiadlam na lawce i wtedy przysiadla sie do mnie starsza kobieta. popatrzylam na nia z niechecia bo chialam byc sama. ona to wyczula i powiedziala do mnie - przepraszam, ze przeszkadzam ale jestem niewidoma, czy nie pomoglabys mi dojsc do... skamienialam przez moment bo owa kobieta wcale nie wygladala na niewidoma. pomoglam jej dojsc do miejsca do ktorego chciala i nie moglam nadziwic sie ile w tej kobiecie bylo ciepla, radosci zycia, madrosci...moje problemy przy jej problemach natychmiast zbladly do autora: zycie naprawde jest piekne

a co spowodowało że pomyślałeś o takim czynie?

A czy to istotne? Za dużo razy upadlem żeby mieć siłę się znowu podnieść

Poczytaj , duzo poczytaj. Dowiesz się wtedy, że nie tylko Ty masz demony w sobie, a przy okazji podszkolisz polszczyznę :P

właśnie nawet pisać nie potrafię...

Ile masz lat, że juz tak na dnie?

26

A jeśli można wiedzieć, co Cię skołoniło do takiego czynu?

No to czas przyjąć do wiadoności, że w zyciu bywa różnie i podchodzić do niego z dystansem oraz poczuciem humoru:). Ech, gdybym ja znów miala 26 lat

Życie nie jest piękne. To po prostu racjonalizacja przymusu życia, popędu wbudowanego w strukturę naszych ciał.

Tak spędza wieczory "Sram na ciebie". Za którymś razem się uda :-) :-)

Ty szmato