szkoda ze juz umarł

tak,tak:((

a mial dozyc 150 :P

no własnie!w tej swojej komorze tlenowej

niestety umarl sto lat przed czasem

za to teraz moze szybowac z predkoscia swiatła

co to jest 50 lat, nie? Ja dopiero miałam 18, a juz 33. I już mi sie zmierzło źyć powiem wam. Normalnie mi sie zmierzło. Co trochę mi ktoś wszystko rozwala i znowu od nowa. Człowiek to taki Syzyf przeklęty. Ale czasem coś sie udaje, ale to jest skomplikowana sprawa. A ja wiem kiedy. To są dwa słowa na to PRZEKLEŃSTWO i BŁOGOSŁAWIEŃSTWO. Musisz miec błogosławieństwo Boga, żeby coś się udało. A jak to uczynić, ha?

A tu gdzie mieszkam to MOIM ZDANIEM oczywiście jedno wielkie przekleństwo. Przysięgam!!! :(