Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

taaero

czy obraziłybyście się za takie coś?

Polecane posty

wczoraj moja koleżanka Malwina pokłuciła się z drugą- Agatą. Gdy stanęłam w obronie Malwiny, bardzo pokłuciłam się z Agatą, nawyzywałyśmy się od najróżniejszych... Dzisiaj Malwina pogodziła się z Agatą, a ja zostałam bez przyjaciółki. Obrazić się na Malwinę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt by nie przypuszczał
jak chcesz twoja sprawa hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaaaaaaa
nom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...XYZ....
pogódź się z 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra ale dlaczego
pokłóciłaś się ze słownikiem ortograficznym? Ja rozumiem, że są wakacje ale zlitujcie się dzieci! ps ja bym strzeliła focha na nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 089
ile masz lat autorko? 15? czy jeszcze mniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czar pryska
ma do rzczy ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 089
bo dojrzała emocjonalnie osoba na przyjaciolke nigdy dzi*ka nie powie, a napewno nie po takiej dziecinnej , rodem z podstawowki, kłótni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żebyś ją znała, też byś ją tak nazwała :D taka z niej przyjaciółka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 089
to na h... sie z nia trzymałaś, sama sobie przeczysz... pytasz czy sie obrazic a nagle z tekstem wyskakujesz ze nie jest dobra przyjaciolka... po cholere Ci taka przyjaciolka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, czasami jest idealną przyjaciółką, a czasami coś ją napada i traktuje mnie jakbym była jej największym wrogiem.. nie wiem, nie mam za wielu przyjaciół, więc trzymam się zasady "lepsza taka niż żadna" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 089
wiesz kto to jest przyjaciel? chyba nie! ją co najwyzej mozesz nazwac koleżanką. Bo przyjaciel zawsze traktuje Cie fair, zawsze mozesz na niego liczyc, nigdy celowo nie zrobi Ci krzywdy, wrecz przeciwnie- stanie w Twojej obronie, nigdy nie odnosi się do Ciebie wrogo. Kolezanka natomiast moze miec humorki, raz byc taka , a raz inna... kolezanka to osoba od tak , do spedzania czasu, do pogadania, ale nie do zaufania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh.. chyba masz racje.. ale ja z nikim się tak dobrze nie trzymam jak z nią, z nikim nie spędzam tak dużo czasu.. chyba już nie mam przyjaciół :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 089
jestes jeszcze mloda, a prawdziwych przyjaciol ma sie baaardzo niewielu... ja mam 3 takie osoby... ale byl czas ze nie mialam zadnej. I dalam rade, znalazlam odpowiednie osoby , a raczej w sumie poznalam i jest ok. Dodam ze dla mnie chlopak nie jest najlepszym przyjacielem, bo jemu nie oge powiedziec np. ze szlam ulica i jakis koles mnie podrywal bo juz by byla afera ze heeej;/ ale moim przyjaciolka moge i wiem ze one mu tego NIGDY nawet jak sie poklocimy, nie powiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh no tak.. ja też mam jedną taką przyjaciółkę- jesteśmy sąsiadkami. jest lojalna, bardzo żadko się kłucimy.. ale jakoś po części boję się jej zaufać, może temu, że zbyt się różnimy.. nie wiem to wszystko jest jakieś dziwne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 089
tylko przeciwienstwa się przyciągają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tylko co teraz mam powiedzieć/napisać Malwinie? może wogóle nic? zostawić to tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 089
ja osobiscie napisalabym dziewczynie , w ktorej obronie stanelas , ze nie zachowala się fair wobec Ciebie, bo z tamtą się poklocilas o nią, stanelas po jej stronie a ona co? olala to i się z nią pogodziła a Ty wyszlas na głupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, teraz mam nauczkę, popełniłam błąd, ale to chyba nie powód żeby mnie wyzywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 089
jak już to TĘPA a nie TEMPA inteligencie za 2 grosze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×