Kto mi da szanse i zaproponuje mi wreszcie pracę

Mieszkam w Kielcach.

ja tez potrzebuje od wczoraj,mieszkam w słupsku

a co umiesz?

praca ciebie raczej nie znajdzie tylko ty musisz sobie ją znaleźć

ja to w sumie jeszcze nie szukam,odpoczne z miesiac potem sie za czyms porozgladam

co umiem: dosc szybko pisze na klawiaturze, znam obsluge kopmputera, jestem spostrezgawcza latwo wylapuje jakies bledy, znam jezyk angielski w stopniu komunikatywnym, mam zmysl estetyczny, lubie prace w zespole, interesuje sie psychologia, fotografika,szybko sie ucze ... moja slaboscia jest matematyka:P

Levviatan,wiem ze praca sama mnie nie znajdzie ale w "akcie desperecji" co mi szkodzi zapytac;):P

tak też można ;)

hoops;)

to w sumie za dużo nie umiesz :p

czerwona pomarańcza proponuje Ci prace w kielczance na ul.górnej....tylko musis miec grupe inwalidzka...

to moze mi??? angielski - fluent, adobe - perfekt, mila komunikatywna z wielkopolski :)

z wykształcenia jestem pedagogiem i pracownikiem socjalnym> to do wypowiedzi ze nie wiele umiem,moze i tak,ale nikt nie chce mi dac szansy,zeby zdobyc doswiadczenie i nauczyc sie czegos wiecej

do proponuje. a co to konkretnie za praca??

praca polega na układaniu ciastek pod oblew na tasmie...

proponuje... dzieki,szukam pracy biurowej

to napewno jest,mam grupe inwalidzka i wlasnie poszukuje pracy

hoooops;)

a ile masz lat??jak długo szukasz pracy?

28, szukam już 6 miesięcy

musisz być niezłą niezdarą... ja mam 21 lat i właśnie jutro zaczynam swoją wymarzona pracę w ZAWODZIE jestem na 1 roku studiów - zaocznych. zamiast siedzieć na forum proponuję ruszyć tyłek i zacząć coś robić. pół roku

no to gratuluję wyobraź sobie,że robię ,ciągle gdzieś łażę,roznoszę CV,wysyłam, szukam pracy w zawodzie,ale niestety nie mam doświadzczenia i z tego powodu nie chce mnie nikt zatrudnić i koło się zamyka na staż się nie kwalifikuję,a UP nawet nie zakwalifikował mnie na kurs zamiast się wymądrzać doradź coś albo wogóle się nie odzywaj

hoops