Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomóżcie_prosze_ona26

gdy sama miłość nie wystarczy żeby utrzymać związek...

Polecane posty

Gość pomóżcie_prosze_ona26

czy ktos był w takiej sytuacji? ze kochaliscie sie mocno, ale zbyt rozniliscie sie i za nic nie dawało sie dopasowac do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja-mała-ja
czasami to gorzka prawda którą ciężko zrozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co loto
chyba tak ..On wszystko by zrobil dla mnie .. jednak wszystko tez by zrobil dla rodziny .. nie umialam tego chyba zaakceptowac.. a on nie umial wszystkiego pogodzic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie_prosze_ona26
my sie w kółko kłócimy, ale szybko godzimy, jestesmy bardzo do siebie podobni jednak kompletnie rózni, bardzo go kocham i nie chce sie poddawac, ale jak tak bedziemy ze soba ''walczyć'' cały czas, za duzo nerów mnie to kosztuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny_chyba
bo nie wiesz, ze milosc to kompromisy i akceptacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie_prosze_ona26
wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytrnm
tEZ TAK mialam, w koncu sie rozstalismy tzn zostawil mnie bez slowa wyjasnienia pozniej po 4 latach spotkalismy sie i probowalismy podobnie ale to nie bylo to, poprostu nie pasowalismy do siebie charakterami mimo ze sie kochalismy, z perspektywy lat stwierdzam ze to rostanie bylo konieczne, mimo ze nadal jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×