dziś widziałem kobietę marzeń

forum dla kobiet kolego.

i znowu ją dziś widziałem , co za odjazd po takim czasie ją znowu zobaczyłem

to było przeznaczenie a ty jej nie zaczepiłeś? może będziesz tego żałował do końca zycia...:(

poszukiwaczka przygód => Jeśli istnieje przeznaczenie, a on jej nie zaczepił znaczy tak było im pisane.

jeśli to jest przeznaczenie a on jej nie zaczepił to i tak kiedyś znów ich drogi się zejdą...:)

Twierdzę, że przeznaczone mu było ją zobaczyć, a jej przeznaczenie oszczędziło bycia z nieśmiałym niezgułą. Nawet go nie zauważyła.

zauważyła mnie i patrzyliśmy na siebie przez kilkadziesiąt sekund w oczy i brakowało tylko wyrzucić jakieś słowa a ja nie mogłem dlatego ze byłem całkowicie otępiony że to właśnie ona i mnie zatkało

ostatnio ją widziałem w zeszłym roku w czerwcu więc reakcja moja musiała być taka

Patrzyła z wyrazem politowania chyba. Jakby to była taka chemia i elektryczność to sama by zagadała :o

że faceci takie niezguły (oj dawno niesłyszane słowo, a takie urocze) spokojnie 007 teraz ją zobaczysz +/- w sierpniu, może idź na terapię przeciw nieśmiałości, żeby odwagi nabrać do tego czasu

to jest straszne => Ale do sierpnia ma czas na wymyślanie tekstu, wizualizację, trening asertywności i wynajęcie kwartetu smyczkowego, ew. ustawienie fortepianu w pobliskich chaszczach :P

za każdym razem widzialeś ją w tym samym miejscu?

kaliban weź się lepiej za siebie bo za innych już za późno - i chuja wiesz o sytuacji jak się widzi pannę raz na pół roku i nie chodzi o nieśmiałość - ja musiałem jechać po prostu 2 minuty potem i nie miałem nawet szans

Każda jest jak z marzenia jak się ją zobaczy :-P Dopiero jak pomieszkasz trochę razem to się okazuje, że miało być cudownie, a wyszło jak zwykle :-P

"wynajęcie kwartetu smyczkowego, ew. ustawienie fortepianu w pobliskich chaszczach" A na koniec sie okaze ze panna jest mezatka z gromada dzieciakow a on bedzie mial kredyt do splacenia za cala ta szopke :D

oraz na ćwiczenie kroku ala moonwalk a tak serio nigdy ten polski Bond nie podejdzie do tej kobiety marzeń :-(

za każdym razem widzialeś ją w tym samym miejscu? nie właśnie , tylko w innym

Ehh zazdroszcze tej dziewczynie. chcialbym zeby we mnie ktos tak sie zakochal :P to takie romantyczne...

ajm grejt, ja też:D

07 zgłoś się => wiem tylko tyle co jakaś nędzna imitacja por Borewicza napisała :P Baba to nie smok, żeby lampić się bez sensu kilkadziesiąt sekund. Znajomy Ktos => Spoko starzy mu kredytu nie podżyrują. :P to jest straszne => Sądzę raczej, że lachon się zdąży zestarzeć nim nasz Casanova gębę otworzy. Ale jaki kraj, tacy Bondowie... :o

a mnie wkurzają tacy romantyczni, co zamiast do baby zagadać, wyżalają się na kafe, to żałosne. spotkał dziewczynę po raz drugi, i nie zagadał, trzeci raz nie spotka i tyle z jego romantyzmu

kalibam chłopcze - kobieta jest gorsza od smoka bo nie zieje ogniem tylko po prostu jest ....

to jest straszne => Bo ty piszesz z perspektywy takiej, której niezdecydowany oferma się spodobał (przynajmniej z wygladu) a dziouchy powyżej piszą z perspektywy takich co chca tylko biednym pierdołą dowartościować swoje ego

07 zgłoś się => Dzięki dobremu Bogu wszyscy jesteśmy na tym świecie.

Kaliban - słuszne spostrzeżenie

ja się nie chcę dowartościować :( chciałabym zeby następnym razem autorowi się udało... jakie to byłoby romantyczne...ehh;) :) tylko czy kiedyś ją jeszcze spotka...?

nie spotka

Spotka i okaże się, że przez ten czas poznała "miłość swego życia", albo ma jakiego innego dupczyciela :P

Drugi raz trafiła ci się szansa na poznanie jej i ją zaprzepaściłeś:P

trzeciej juz nie będzie. Zresztą może lepiej, bo i tak by zmarnował