Cześć! Pamiętacie mnie???

Zrobiłam furorę tym o to tematem: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3979715 po czym znikłam, ale teraz powróciłam:P

nie

idz sobie już Od tego czasu ilu jeszcze zaliczyłaś? :o

widocznie Ciebie akurat wtedy nie było na moim cudownym topiku:)

Zaliczam tylko mojego faceta:P

To ta, która chwaliła się tym, czego normalna by się wstydziła:)

ja się nie chwaliłam:0 ale to fakt, wstydzić się nie mam czego

masz

myślałam, że nie pamiętam, ale wpisałam się na 1 stronie twojego topiku 6 miesięcy temu, czyli pamiętam :P furory nie zrobiłaś, ale ok :D

z tą furorą to żart był:D

Ja się ostatnio przespałem z dwoma panienkami na jednej imprezie, bo jedna musiała iść do domu wcześniej :) Tylko, że jak ja powiem o tym kolegom to mówią dobrze trafiłem, a o Tobie by powiedzieli, żeś k***a. Taka prawda, tak było jest i zawsze będzie i nikt tego nie zmieni.

To twoja prawda i innych, ale nie mojego faceta:P

goopia picza

Noom ciekawe jaka by była jego mina jakby się dowiedział Gdyby był kotem http://www.pinf.pl/download/file.php?avatar=195_1239008434.gif

nie czytałeś Kowalski mojego tematu to po co piszesz glupoty? Pisałam tam wyraźnie, że mu wszystko powiedziałam i nawet pisałam o jego reakcji. Chcesz zgrywać tak mądrego to zapoznaj się z tematem a nie się mądrzysz bez sensu.

To bardzo poważnie Cię musi traktować :) Idealna kandydatka na żonę :P

Oczywiście:P Pisałam tam że jesteśmy zaręczeni. Co boli Cię to, że ktoś może myśleć inaczej niż ty? Przeczytaj więc temat a potem pisz te bzdury, a jak nie chcesz czytać to bzdur nie pisz.

No co już nikt mnie nie pamięta:O Dziwne wtedy tyle pisaliśie, a teraz was nie ciekawi co u mnie:P

To wam sama napiszę co u mnie. Jestem z tym samym facetem, ślub wciąż w planach, miałam urodzinki:P. Jestem po sesji i wciąż tak samo uwielbiam seks:D

Normalny facet by Cię nie traktował poważnie:) A Ty dałaś mu takie świadectwo i jesteś taka pewna siebie.

http://www.youtube.com/watch?v=wOhjJU20rR8

Widzę Kowalski, że jednak boli:P Mój facet jest normalny, jak pisałam wcześniej mial mniej partnerek niż ja partnerów, ale dla niego ważna jest teraźniejszość, a nie tylko przeszłość. Zna mnie już jakiś czas i ceni za to jaka jestem z nim. Tobie może i trudno to zrozumieć, ale to już nie moja sprawa.

Kowalski a ty dresiarz z blokowiska? Jesli tak to haha nie ma o czym gadać:D

W blokowiskach jest mało dresiarzy, ja nim nie jestem. Wiesz, Twój facet niekoniecznie musi mówić Ci prawdę. Ja w życiu bym nie mógłbym zaufać takiej kobiecie, tak jak duża część facetów, których znam.

Ale nie każdy jest Tobą wiesz? I nie każdy ma takie podejście jak Ty. Gdyby wszyscy byli tacy sami świat byłby zbyt monotonny. A tak na marginesie to znam wielu facetów, wiele związków gdzie przeszłość seksualna partnera nie stanowiła problemu. Podobnie jak znam takich, którzy by tego nie zaakceptowali. Nie wszyscy muszą być tacy sami, z takimi samymi poglądami i zasadami więc musisz wreszcie się z tym pogodzić:P

I tak a propo nie mówienia prawdy przez mojego faceta. Wiesz ja znam go lepiej i gdyby przejął Twój punkt widzenia to dziś nie miałabym pierścionka zaręczynowego i nie planowała ślubu

ewelinaewa ten link co podalas nie działa...:(

EwelinaEwa---------> po co z petakiem dyskutujesz tak tego nie pojmnie:P:D

Bo już ktos pewnie zgłosił mój dawny świetny temat do usunięcia. Nie rozumiem tylko dlaczego? Zaraz się zapytam moderatorów.

Ten temat był jeszcze dzisiaj, ale usunęli pewnie dlatego, że przeniosłaś go tutaj, więc i tak nikt nie będzie tam pisał. wuniające fuzeklee--> samo jesteś tępak, skoro nawet nie wiesz jak odmienia się czasownik "pojąć" --> matole, słownik w rękę.