Dziewictwo zaleta czy wadą???

"ale do ciężkiej cholery nie trzeba być jakimś cholernym playboyem wystarczy być zwykłym facetem, żeby Tomcioszka (ten nick mówi sam za siebie, za tego kto go używa i w jakim kontekście) uświadomić" zgadzam sie całkowicie :D a tomcioszek reaguje, jak kazdy jemu podobny typ w tej sytuacji... od razu wyskakuje z argumentem typu "to co, mam ruchać wszystko co sie rusza" :D :D bojaźliwi wobec kobiet są tak samo powtarzalni, jak zbyt mili faceci - oni na kazdy zarzut ripostują tekstem "to mam być chamem i prostakiem i lać babe po mordzie" :D Ludzie są tak powtarzalni, tak mało oryginalni, że pomimo iż wiem o tym, zawsze mnie to zadziwia

"kolejna osoba ktora ocenia mnie na podstawie nicka, ciekawe czy z niego wyczytasz ile mam wzrostu ? " nie, ale to że jestes infantylny, zbyt grzeczny i na dodatek wydaje Ci sie, że taki typ faceta jest fajny, mozna wywnioskowac spokojnie :D

"Jeśli się z nim nie pukniesz, powie że go nie kochasz. Jeśli to zrobisz, uzna że jesteś łatwa. " tzw zbyt łatwych kobiet boją sie zakompleksieni chłopcy o wyjątkowo niskiej samoocenie... uwazaja, ze są tak beznadziejni, ze skoro kobieta poszla z nimi do łóżka szybko, to zrobi to samo z byle lujem...

pytanie do mężczyzn wiesz, żyjemy w określonym miejscu i czasie tak jak kiedyś dziewictwo było wynoszone na piedestał, jak napisałaś teraz czyni się z niego chorobę :D kultura współczesna ocieka seksualnością to ma wady i zalety oczywiście, nie musiałaś z nimi sypiać a skoro masz takie podejście jakie masz to być może było tak, że żaden nie potrafił Cię uwieść może ja bym dał radę ;) może komiczne :D zapewne masz swoje określone wymagania oczekujesz czegoś więcej niż prymitywnego podrywu chcesz aby mężczyzna, miał w Twoich oczach wartość jakąś sumę pożądanych przez Ciebie cech choćby to tylko miał być przelotny romans nie przejmuj się znałem 26letnią dziewicę, śliczną i inteligentną po dobrych studiach, gdzie facetów było od groma i jakoś żaden jej nie upolował uchowała się bidulka :p i nie mogę powiedzieć, żeby była pozbawiona temperamentu :D nie przejmuj się facet nie był zbyt grzeczny, myśli stereotypowo

"to co, mam ruchać wszystko co sie rusza" znam takich , rozkrecili sie tak ze nawet narzeczona im nie przeszkadza nie uwazam sie za ideał , mam wiele wad i wiem o tym

co za bzdurny topik. to sprawa indywidualna , nic do chwalenia nic do wstydzenia sie.

no własnie , a najwazniejszy jest zdrowy rozsadek :)

"nie uwazam sie za ideał , mam wiele wad i wiem o tym " o tym, że wiesz, to ja jestem przekonany :D ale niska samoocena, to nie jest powód do domu, tylko do pracy nad sobą

do dumy miało być

najwazniejszy jest zdrowy rozsadek i milosc.

" najwazniejszy jest zdrowy rozsadek i milosc. " banałami i frazesami mozna oczywiscie wyjasnic wiele rzeczy

gdyby ludzie kierowali sie takimi banalami i frazesami to nie byloby takich bzdurnuch topikow i wielu problemow :)

komiczne a co byś sobie pomyslał o kobiecie która sam Ci sie pcha do łozka??miał bys do niej szacunek??

No tak... masz racje zyjemy w takiej a nie innej rzeczywistości, seks sie dobrze sprzedaje, a podejscie to tego typu spraw bardzo sie zmienilo ostatnimi czasy. Ale ta jego mina mnie wkurzyła, to jest naprawde inteligentny facet a jakos tej debilnej miny nie potrafil ukryć... mężczyżni... w kazdym razie spytałam sie go nagle urosły mi rogi i troche oprzytomniał. Ja rozumiem inny swiatopoglad ze czekanie do slubu moze przechodzic do lamusa, ale do cholery 22 lata to chyba nie jest jeszcze tak zle?...

pytanie do mezczyzn- oczywiscie ze nie jest zle,czuła bys sie gorzej gdybys je straciła w wieku 16 lat

zalezy....

"komiczne a co byś sobie pomyslał o kobiecie która sam Ci sie pcha do łozka??miał bys do niej szacunek??" szacunku nie zdobywa się poprzez okazywanie, bądź nieokazywanie pożądania...

szacunku nie zdobywa się poprzez okazywanie, bądź nieokazywanie pożądania.. a według mnie tak,stwierdzam ze nie byl bys zły gdyby Twoja kobieta chciała okazać komus innemu pozadanie,samo mi sie to nasuwa po twojej wypowiedzi

"a według mnie tak,stwierdzam ze nie byl bys zły gdyby Twoja kobieta chciała okazać komus innemu pozadanie,samo mi sie to nasuwa po twojej wypowiedzi" jesli wyciągasz takie wnioski, to chyba nie mamy o czym wiecej dyskutowac

komiczne juz sam sie gubi w tych swoich teoriach :) do autorki - jak bedzie cie kochal to powinien cie zaakceptowac taka jaka jestes, na tym polega milosc.

" komiczne juz sam sie gubi w tych swoich teoriach" nie, tylko jesli ktos mnie pyta np, czy uwazam, że wyjechanie nad morze jest fajne, a na moją twierdzacą odpowiedź zaczyna sie durne gierki pytajac, czy w taki razie ucieszylbym sie gdyby moja kobieta pojechała z obcym facetem nad morze, to dyskusja traci sens...

logicznie - skoro kobieta pcha ci sie do lozka ledwo cie znajac, czy myslisz ze tylko w twoim przypadku tak robi? przed toba byly setki, jesli nie tysiace. sprawa jest zupelnie inna gdy mowimy o trwalym zwiazku - wtedy 'okazanie pozadania' jak to ladnie nazwales, jest wrecz pozadane.

"logicznie - skoro kobieta pcha ci sie do lozka ledwo cie znajac, czy myslisz ze tylko w twoim przypadku tak robi? przed toba byly setki, jesli nie tysiace. " Ja po prostu odróżniam puszczalskiego lachona od kobiety, ktora ma po prostu ochote na sex ze mną... Kobiety mogą byc łatwe dla jednych, a niedostępne dla innych np. tomaciaszków :P

och oczywiscie komiczne.. twoja zawodna intuicja... tylko nie nabaw sie jakies choroby przez to twoje podejscie.

facetom się w głowach poprzewracało - najlepiej, zeby nic od siebie nie dac, a jak najwiecej wziac dziewczyna ma byc wygolona jak z taniego pornola, lykac sperme, krzyczec w niebogłosy i miec piec orgazmow pod rzad a facet ma lezec z drutem w gorze i robic slodkie nic a kobiety sie na to godza - traca dziewictwa w samochodach, barach, ciagna druty w kiblach ta cywilizacja upada :-)

taaa, tak samo, jak z prawiczkami... i jedni i drudzy mają przerąbane...fdsfd

depeche - pożyjesz, zobaczysz... kiedy miałem tyle lat co Ty, czyli wiecej lat temu, niż Ty masz teraz, tez miałem nieco bardziej jednostronne i radykalne poglądy..

te kobiety to cholota podazajaca za czasami. sa wyjatki, ale takich faceci sie boja albo nie jest im to na reke.

nie jestem radykalna. jak tak czytam te wasze wypowiedzi to dochodze do wniosku ze jestem bardzo wyrozumiala i delikatna.

jestes radykalna jesli chodzi o podejscie do wlasnej wiedzy o swiecie