wzdęcia

mam problem ze wzdeciami od wielu lat. zaczelo sie juz pod koniec szkoly podstawowej.to wszystko przez to ze strasznie stresowalam sie szkola. mam juz 20lat.problem nie minal,ale sie pogłębił :(( wstyd mi przebywac w towarzystwie...co robic??? pomocy:((((

nikt mi nie odp?:(

:(Mam 27 lat,wzdęcia mam od wielu już lat,też zaczelo się w podstawówce.Czasem jest lepiej czasem gorzej,zauważylam,że jest to silnie powiązane z emocjami,np.gdy jestem zestresowana,zdenerwowana to dolegliwości się naislają:oNie radzę sobie z tym:(

odbudować florę bakteryjna i problemie a przez dłuższy czas t i biotyny zabraknie Flora bakteryjna układu pokarmowego jest bardzo wrażliwa; jeżeli ktoś lubi odżywiać się frytkami, hamburgerami, jada konserwy, tłuste mięsa, chrupkie pieczywo, a do tego popija to wszystko coca colą – może w ciągu 6 tygodni zniszczyć florę bakteryjną. Reszty zniszczeń dopełnią: słodycze, alkohol i mocne leki. Jeżeli zniszczymy mikroby zajmujące się wytwarzaniem biotyny, na efekty nie będzie trzeba długo czekać – problemy z trawieniem, biegunki, wypadanie włosów i problemy z przetłuszczającą się skórą. Zaburzenia procesów trawiennych i wynikające z tego powodu braki biotyny prowadzą także do otyłości, a wprowadzane diety odchudzające często są pozbawione produktów bogatych w biotynę. Gdy zabraknie biotyny – pierwsze sygnały: * Problemy skórne * Wypadanie włosów i łupież * Łuszczenie się naskórka * Szare błony śluzowe ust i gardła * Zmęczenie * Nadpobudliwość * Stany depresji * Bóle mięśni Dzienne zapotrzebowanie na biotynę: Na każde 1000 zużytych kalorii potrzebujemy ok. 100 mikrogramów biotyny * Kobiety ok. 250 mikrogramów * Mężczyźni ok. 300 mikrogramów Szczególnie bogate w biotynę ( mikrogramy w 100 g produktu): * Wątróbka - 102 * Mąka sojowa - 63 * Żółtko jaja - 54 * Orzechy włoskie - 37 * Orzechy ziemne – 31 * Sardynki – 21 * Migdały – 17 * Grzyby – 15 * Ryż naturalny – 9 To, co ważne : Najważniejsze jest utrzymywanie prawidłowej flory bakteryjnej przewodu pokarmowego, wtedy mikroby same zadbają o wytwarzanie biotyny. Jeżeli stosujemy diety, warto wiedzieć, że np. dieta owocowa jest prawie pozbawiona biotyny, to samo w przypadku diety ziemniaczanej, czy mięsnej. Nie powinno się jadać białek jaj kurzych w surowej postaci – zawarta w białku awidyna (substancja ochronna składająca się z białka i węglowodanów), niszczy natychmiast biotynę. Alkohol, nikotyna i leki zwiększają zapotrzebowanie organizmu na ta witaminę, trzeba więc pamiętać o dostarczaniu organizmowi większych dawek tej witaminy.

hmm to nie takie proste z ta dieta...od 7 lat nie jem miesa. jem duzo nabialu,ogolnie moja dieta nie jest urozmaicona. dodatkowo nie potrafie sobie poradzic ze stresem....nie daje rady:((

on zniszczy wszystko,stres jest przyczyną mnóstwa chorób:oSzkoda tylko,ze tak ciężko go wyeleminować z codziennego życia:(Nie ma czegoś takiego jak dobry,pożyteczny stres.Stres jest ZAWSZE zły i destrukcyjny...

Tak zaczyną się problemy z jelitami. Nie ma co rozwiazywać problemu na kafeterii. Trzeba pójść do lekarza i porozmawiać o tym. Prawdopodobnie przydałaby sie kolonoskopia. Jest bezpobesna i widać na niej wszystkie zmiany, owrzodzenia, polipy i inne nieprawidłowości. Pierdzenei non stop nie jest normalne i ewidentnie świadczy o problemie zdrowotnym. To przerażające, że nie zrobiłyście z tym żadnego pozrądku do tej pory. Chorują nie tylko starzy ale i młode osoby, a nawet dzieci.

kolanoskopia...masakra:(( a w ogole da sie z tego calkowicie wyleczyc czy juz tak zostanie?

slyszalam ze kolanoskopia boli...miał to ktoś robione??? jesli tak napiszcie jak to bylo...