Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sleepless

jak go zranić?

Polecane posty

Gość sleepless

spróbuję jak najbardziej skrótowo :) No więc byłam z kimś... nie wyszło, w zasadzie już nieważne z jakich powodów. Prawei 2 miesiące temu rozstaliśmy się, w zasadzie to on zerwał. Teraz już mi na nim nie zależy ani nic ale... No własnie. Dostałam zaproszenie na impreze która organizuje nasza wspólna znajoma. Czy powinnam iść? Nie chcę już z nim być ale chciałabym aby pożałował rozstania ze mną. Może to jedna okazja ku temu... ale jak to technicznie ma wygladać? wystrzałowy wygląd wystarczy na imprezie? ale jak sie zachowywać? ignorować go czy wprost przeciwnie? trzymać sie z boku czy raczej pokazać się jako 'dusza towarzystwa'? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monte piu
Durna babo, jak ma cie w dupie to go nie zranisz zebys nawet dupe na tym przyjeciu mu gola pokazala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werronika2010
"Zemsta jest słodka a najlepiej smakuje na słodko..." -Wnioskuje ,że jednak czujesz coś do niego bo chcesz sie zemscić,logiczne. Pamiętaj ,że abyu to zrobić "wystrzałowy wygląd" nie wiele tu wniesie. Trzeba być dobrym w te klocki jednym słowem -intelekt to jedyny as ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyglądaj wystrzałowo , flirtuj z ciachami, żeby patrzył co stracił, albo lepiej, przyjedź z jakimś przystojniakiem. najlepiej fajną limuzyną i bądź gwiazdą wieczoru , diwą. olśnij wszystkich a on fr9ajer niech płacze w kącie i mówi 'ona byla moja' i tak nikt mu nie uwierzy :) i nie zwracaj na niego uwagi, jakby go nie było , nie pokazuj nic po sobie, jakbyś go nie znała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werronika2010
".. a najlepiej smakuje na zimno!" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sleepless
no chyba faktycznie nie jest mi tak do końca obojętny, ale nie będę już nim z wielu względów :) nigdy nie robiłam takich rzeczy tzn jakieś zemsty itp i zupełnie nie wiem jak to inteligentnie rozegrać a to czy jestem mu obojętna teraz.. może..dopóki mnie nie widzi, nie rozmawiamy, przy bezpośrednim kontakcie jednak troche się to zmienia. Wiem też że on nikogo nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azasasa
jak go zranic? zyj dalej, tylko nie patrz w lustro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×