Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość porzucona m

czy on czeka az sie odezwe?

Polecane posty

Gość porzucona m

wczoraj odszedl ode mnie po 3 latach chlopak.. Powiedzial ze nie ma juz sil , ze ni e chce z nim zamieszkac , zenie mysle o nim powaznie i taki tam. Ja nic nie mowilam . Stalam i sluchalam z podniesiona glowa mimo ze chcialo mi sie ryczec. Wtedy zobaczylam ze on placze . Powiedzial ze liczyl na to ze cos powiem i pokazalam tym ze mi nie zalezy na nim. Dzis poprosilam zeby sie ze mna spotkal . Powiedzial zenie chce. ALe skoro plakal , a naprawde przez te 3 lata nigdy tego nie robil to moze nie wszystko stracone ? Czy 3 lata to rzeczywiscie najwyzsza pora zeby razem zamieszkac ? Boje sie reakcji rodzicow . Dopiero skonczylam szkole. W pazdzierniku sie wyprowadzam on chce pojechac ze mna . Boje sie ze rodzice tego nie zaakceptuja i nie chce robic problemow. Myslicie ze on liczy na to ze sie odezwe czy jednak tego nie chce ? I to dobry pomysl z tym mieszkaniem ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez cukiereczku
skoro odszedł to raczej nie czeka na to aż sie odezwiesz:( ale kto to wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaką szkołę
średnią czy studia? ile masz lat, że uważasz, że po 3 latach to za wcześnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona m
no ale on chyba przesadzil ztym mieszkaniem 3 lata to nie tak dlugo . ?;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona m
no srednia . Po studiach to co innego . Chcialabym z nim mieszkac, ale to chyba takie gowniarskie pragnienie wiec wole zrezygnowac.. W tym wieku to chyba nie mialoby szans..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma-rka
nic dziwnego ze nie chce skoro go tak potraktowałas. A kwestia zamieszkania to kwestia Twoich uczuć, jeśli go kochasz to będziesz chciała z nim zamieszkać, nawet jesli rodzice bedą się sprzeciwiać. Ja mieszkam ze swoim chłopakiem od roku i to tylko dzięki studiom, choc były sprzeciwy ale postawilismy się i naprawde nie załuje. Owszem są chwile gorsze, ale trzeba się z tym liczyć, że skoro podjeło się decyzje wspolnego mieszkania trzeba dźwigać ciężar, bo wspolne zamieszkanie niestety zobowiązuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona m
kocham go . Chcialabym sie przy nim wreszcie obudzic.. Ale rodzicow tez kocham i nie wiem jak oni by sobie z tym poradzili..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaką szkołę
przesadził z wymaganiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona m
ale ja ide na studia do miasta ktore jest daleko od mojego . On twierdzi ze to nie przetrwa jesli on tu zostanie. Juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no na pewno nie przetrwa(wg mnie) moze czeka az zmienisz zdanie, ale on raczej ma nadzieje,ze sie odezwiesz i zgodzisz sie z nim zamieszkac (taki maly szantarzyk) moj kiedys(mielismy po 18lat) tez chcial,zebym sie sprzeciwila rodzicom i wybrala go albo rodzicow. od razu powiedzialam,ze nawet niech ode mnie tego nie wymaga, bo wybiore rodzicow chlopa chlopakiem,ale jezeli cie kocha,to nie bedziesz stawial wszystko na ostrzu noza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona m
on chce pogadac z moimi rodzicami i twierdzi ze w koncu sie przelamia ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma-rka
no zwiazek na odleglosc na dluzsza mete nie prztrwa niestety, tym bardziej powinnas sie cieszyc, ze jest w stanie poswiecic wszystko i wyjechac z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy tez czy ty tez tego chcesz czy tylko obawiasz sie ich reakcji?? moze nie zareagowaliby tak zle???w koncu jestescie razem 3lata..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona m
chce tego ale boje sie ich reakcji . No tak on chce tutaj rzucic prace i pojechac ze mna do obcego miasta gdzie nie ma zadnych znajomych i w ogole. Twierdzi ze tego nie doceniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona m
teraz to juz nic nie wiem;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma-rka
moim zdaniem powinnas szczerze z nim porozmawiac, przedstawic swoje obawy i jezeli oboje zdecydujecie ze jestescie zdecydowani i pewni siebie to oboje isc do Twoich rodziców i poozmawiac z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×