Co zrobybyście na moim miejscu

Mój szef wyjechał na wczasy. Wiadomo, że będzie tam kogoś zarywać. Kobieciarz. Właśnie mam problem i nie wiem czy do niego dzwonić bo nie chcę mu przeszkadzać. Wtedy się złości, ale z drugiej strony bez niego nie dam sobie rady. Dziś chyba ze 100 razy wykręciłam numer ale zawsze miałam pietra.

a co mowil twoj szef przed urlopem ? ze co masz robic w takich sytuacjach ?

Aby dzwonić jakby naprawdę coś się działo. Że on ma urlop i chce odpocząć. Ale z drugiej strony może się złościć, że go o czymś nie powiadomiłam. Każde wyjście jest złe:(

zadzwon raz . Jak nie odbierze to nie dzwon wiecej, powinnien oddzwonic kiedy bedzie mial czas.

ej ej...co ty pitolisz? miałaś z nim romans i cię skręca ze jakąs dupe teraz zarywa ....he he he