skonczcie zyc zludzeniami

Takie przemyslenie mi sie nasunelo. Jak wiele osob zyje zludzeniami. Miłosc - to czyste zludzenie, moglabym nawet nazwac je zwyklym popędem plciowym, ktory z biegiem czasu wraz z rozwojem estetyki ludzkosci i wszelkisch wartosci artystycznych, został ubrany w piekne słowa, określony wstaniałymi epitetami itd.

a przyjaźń? a braterstwo? a najzwyklejsze koleżeństwo? to tez złudzenia?

jesli to zludzenie, to dlaczego za nim tesknisz ? czesto tego rodzaju "zludzenie" ma postac ludzka, czuje, przezywa, ma wady i zalety, a najwieksza z nich jest chyba to, ze potrafi kochac, niezaleznie od tych wad...i od teorii, ktore sobie wkrecasz ;)