Czy mam szansę na faceta, jeśli...

" pustaku? " to jest pytanie? :D to nawet jak kogos wyzywasz nie jestes tego pewna? :D I Ty sie chcesz wybić? :D "ty sie nazywasz facetem?" w Twoim pojęciu nigdy bym sie tak nie nazwał... a moich plecach nikt sie nie wybija :D

Maślane a twoj szczesciarz Ci robi dobrze jezykiem? tam na dole:-o

ja pier...ole co za temat!! pojawi sie napewno facet ktory uszanuje to a moze i ja "naprawi". Ja tez sie kiedys tego brzydzilam ...pamietam jak z moja kumpela majac wszystko przed soba zarzekalysmy sie ze przenigdy w zyciu....Akurat to co w glowce jak sie ma lat 18 a pozniejsze zycie to 2 zupelnie inne kwestie. W momencie kiedy przychodzi milosc chce sie dla danej osoby wszystko zrobic i vice versa i co dziwne robienie loda nagle staje sie przyjemnoscia.Ale to wszytsko samo przez sie wynika z milosci i nie widze w tym nic oblesnego. To moze najlepiej powrocmy do pozycji misjonarskiej zgaszonego swiatla i najlepiej przez dziure w przescieradle....bo przeciez to co robimy w lozku zawsze by sie kojarzylo z pornolami....a zreszta facet nie spuszcza sie do butelki nie kaze tego wypic i nie kaze usiasc na galce od zmiany biegow....to tylko "lod" ....dziwi mnie lod jest obrzydliwy ale mineta jest juz ok ....

"i tak nie masz najmniejszych szans juz pisalam ,jestem zajęta :] " chyba... chyba, że gwarantujesz szybsze wybicie :D:D

w szoku jestem normalnie--> tak i ja to wiem i on to wie,ze jest prawdziwym szczęściarzem:) a ty moglbys sie przyznac w koncu ,ze z ciebie zaden jest facet tylko jakas zwykła podroba i marna kopia.. nie masz co robic? wiesz kobiety jeszcze leża w łozkach z laptopami i mogą sobie przesiadywac naa kafe,ale faceci to raczej pracuja,chodza na piwo z koelgami,balują ,albo robią cos pozyteczniejszego niz przesiadywanie na babskim forum:) zapewne ty dziewczyny nie masz..:O

Do autorki: Mysle, ze znajdziesz takiego, ktory Cie zrozumie. Ja bylam 5 lat z mezczyzna, ktory nigdy nie piescil mnie oralnie, rozmowy nic nie dawaly a na pytanie jak by sie czul gdybym ja nie chciala go piescic w ten sposob, odpowiedzial, ze by zrozumial. Juz nie jestesmy razem, miedzy innymi z tego powodu. Do Komiczne: Ja jestem DDA, bylam zgwalcona (radykalnego katolickiego wychowania tylko mi brakuje), co nie przeszkadza mi czerpac radosci z seksu. Tu popieram podejscie Malej Mi. W zwiazkach jednak nie bardzo sobie radze, moze przez to ze jestem alkoholiczka. Coz, nie nad wszystkim jeszcze zapanowalam...

komiczne--> ja doskonale wiem z jakimi dupojadami mam do czunienia kabanie :) aa to pytanie bylo skierowane do ciebie ,czy zdajesz sobie z tego sprawe,ze jestes pustakiem:) juz kminisz ?

a to lezenie w lozku z laptopem to wlasnie to "wybicie sie"? :D mi nikt komputerka ani odpoczynku fundowac nie musi, sam potrafie na niego zapracowac :D

aa okurde to mnie przygasiłas:D no,ale co nawet nie pogadasz ?

zreszta zgodze sie z xxxxyy... kiedy chcesz tego nikt cie nie zmusza i widzisz ze twojemu facetowi dobrze hmmmm...zaje..ste uczucie .... jakbym chlonela jego podniecenie...

w szoku jestem normalnie--> aa ,ze mi niby ktos to fundował:D chciałbys skarbie twoje niedoczekanie:) to,ze o godzinie 15:40 jestemw domu,a nie w pracy jest spowodowane tym ,ze sie WYBIŁAM i nie musze wstawac na 8 do pracy i przesiadywac w niej do 16 :O własny interes to jest to :] ty jedynie mozesz o takim pomarzyc..interesu to załatwiasz w inny sposob nieprawdaż? :> Lech Ks --> odwal sie chłopie :) nie mamy o czym rozmawiac spadam bo tu z wami zyc sie nie da :) dobrze,ze jestems zczęsliwa i nie musze nikomu robic lody :) chybaze chce sie wybić buahahahahahaha

"juz kminisz ?" to jakaś gwara wybitych? :D

i nie musze nikomu robic lody :-O

przeciez nie mowie, ze fundowal, wystarczylo znalezc odpowiedniego faceta i sie wybic :D w jaki sposob zalatwiam interesu? zaciekawilas mnie :D

ps o twoim interesie wcale nie marze, moj mi wystarcza poki co :D :D

nic wielkiego okazalo sie, ze miala interes :(

ja tu pojedyncze posty znam, wiec wlasciwie z zadnej sie nie znamy ;)