spotk. mexa z jego corka- tylko w mojej obecnosci.

witam Was! W przyszlym tyg przylatujemy do Polski i mąż bedzie musiał (pod naciskiem jego rodziców) spotkac sie ze swoja córka.Ja pozwole na to tylko w mojej obecnosci i max 2-3 godzinki (pojdziemy gdzies na lody i do parku). Obawiam, sie ze jak spotka sie z nia sam to moglby ja np odwiesc potem do domu bylej i zostac tam np na kaiwe jak coreczka poprosi. Ogólnie przylatujemy na 2 dni i nie na reke mi to ich spotkanie bo to wyrywa nam 3 godziny czasu w ktorym moglibysmy pozalatwiac wazne sprawy urzędowe. Mam cicha nadzieje ze oze ex zona nie da corki rodzicom mojego meza tego dnia pod pretekstem, ze nie moze ona opuscic dnia w przedszkolu. Ale to raczej malo prawdopodobne bo rodzice mojego meza nawet jej nie powiedza ze M przylatuje a im bez problemu mala wydaje. Co myslicie o tym ze ich spotkanie ma sie odbyc tylko w mojej obecnosci, to chyba logiczne ze obawiam sie o jego wejscie lub kontakt telefoniczny z byla zona (np jak corka zechce z mama porozmawiac to sila rzeczy tata bedzie musial zadzwonic). Juz mnie glowa boli na sama mysl o tym wszystkim.Jestem chorobliwie zazdrosna i stad sie tobierze.

i przy tej córeczce będziemy uprawiać sex, niech zobaczy że tatuś jest mój a nie jej głupiej matki

Predzej czy pożniej i tak twój mąz nawiąze kontak ze swoją była....On ciebie kocha bo w końcu zostawił swoją rodzinę dla Cb... Nie bądz tak chorobliwie zazdrosna ! Wiem łatwo się mówi ale przynajmniej spróbuj...

dzikuje za odpowiedz. czemu uwazasz ze predzej czy pozniej nawiaze moj maz kontkat z byla?

:(

to jestes beznadziejna baba pomijam, czy poznalas go juz jak sie rozstal z byla, czy rozpieprzylas to malzenstwo facet powinien sie spotykac ze swoim dzieckiem, a Ty jakos kobieta tym bardziej powinnas na to pozwolic.. z reszta o czym mowa, byla zostawil, wiec z Toba zrobi to samo, jak bedziecie miec dzieci, a pozniej nie bedzie chcial sie spotykac z Twoimi dziecmi, to nie rycz w poduszke i nie mow jak bardzo cierpisz nie wpierdalaj sie w to spotkanie to ma byc spotkanie ojca i corki jak bedzie chcial to kontakt odbuduje, z twoja laska czy bez niej... widze ze m,asz mega kompleksy i wasz zwiazek nie jest pewny skoro sie tego obawiasz pozazdroscic

umorusany kupą hehe jextem ateistka a tobie gratuluje ze wierzysz w diabelki i kotły z gotujaca sie smoła. czasy podstawowki minely kobieto :D helllloł?????????

ja natomiast nie odwoluje sie do zadnej religi ani wierzen, ale doc zegos co sie anzywa etyka i morale..i co powienien posiadac kazdy czlowiek niezaleznie od tego czy wierzy lub w co wierzy czyli racja po mojej stronie tylko kobieta pelna kompleksow, nie wierzaca w siebie nie pozwala ojcu spotykac sie sam na sam z corka !!!!! powtorze...koles w koncu odejdzie nikt nie wytrzyma takiej patologii

? :(

zrobiłam błąd, że pytam na forum gdzie siedzą same debilki i niedoruchane cipy

hahah!!! jak chcialas zeby Cie poglaskac, nalezalo napisac, ze potrzebujesz polechtac swoja chora osobowosc niestety masz problem kobieto i to duzy, od Ciebie zalezy czy go zwalczysz, czy On zniszczy Ciebie jesli nie chcesz posluchac osob, ktore nie maja zlego interesu w tym, co pisza, bo Cie nawet nie znaja Twoja sprawa - ja sie dziwie jedynie facetowi, ktory z Toba wytrzymuje zazdrosc taka jak twoja chorobliwa O CÓRKE!!!! (to nie jestem normalne) jest patologia... niedoruchanych?? hah no zabawna chociaz jestes:] nie kazda kobieta ma taki problem jak Ty, ze nie moze ufac partnerowi...nie kazda kobieta sra w gacie na widok dziecka ukochanego, nie kazda kobieta ma tak niska samoocene co Ty...to przykre albo inaczej, zadna normalna

włassnie tak pomysłałem o autorce jak przeczytałem jej wsstep , a ostatni jej post utwierdził mnie ... tylko wspołczuc mezowi takiego babsztyla .

ale jestes głupia. Ciebie tez zostawi bo nikt na dłuższą mate nie wytrzyma takiego życia. tamta zostawił to z toba nie będzie miał problemu.aha i jeszcze jedno- nie zdziwie się jak to ty rozwaliłaś tę rodzinę.

a mąz nie lepszy skoro spotyka się z córką tylko pod naciskiem rodziców trafił swój na swego