Zdradziłam chłopaka z jego najlepszym przyjacielem.

;( a pies nadal jest zajebistym kumplem....

a ile masz lat?

23

nie drecz sie....juz tego nie zmienisz

Suką nie jesteś bo one jak nie chcą to nie dają i już. kurrwą też nie jesteś bo nie pobrałaś opłaty za usługę. Wszystko na to wskazuje że jesteś mało wyrafinowaną i niedoświadczoną młodą siksą, która jeszcze wiele kutasów musi poczuć w sobie by zrozumieć o co w tym wszystkim naprawdę chodzi.

Szkoda że mierzysz wszystko miara tego ile kto ma lat... ;( Chyba nie na tym to polega...

Egositka , ale powiedz czy dla Ciebie to jest w ogóle problem? Czy po prostu boisz sie ze to sie wyda, wiec nie wiesz za bardzo jak to rozegrac?

Mój problem polega właśnie na tym że jeśli Mu o wszystkim powiem bedzie źle bo wywołam wojnę a jeśli zachowam to dla siebie to będe się z tym okropnie czuła. To być między młotem a kowadłem.

Ale kochana, Ty ponosisz tylko odpowiedzialnosc za swoje czyny a nie za to co zrobil także jego kolega! To nie Twoja działka, skoro zle sie z tym czujesz to powiedz co i jak. To juz sie stało, było , minęło, czasu nie cofniesz.

jesli go bardzo kochasz to nic mu nie mow !!!! z czasem ci przejdzie...nie wiem jaki on jest i jak moze zareagowac...ale nie mow mu nic !!!! nie psuj tego co stworzyliscie !!

bedziesz miala taki maly sekret...kazdemu sie moze zdarzyc :)

egoistka...jesli chcesz pogadac to napisz mi na gg 2961708

przeciez to i tak wyjdzie na jaw, to nie byl jakis przelotny numerek z nieznajomym, ale z przyjacielem jej chłopaka!

dzięki za słowa pocieszenia ale muszę to poprostu wszystko od nowa przemyśleć. Mam jeszcze troche czasu do tego sierpnia więc wezmę sobie weekendowy urlop i zaszyję się gdzieś w spokojnym miejscu i przemyślę to wszystko. Mimo wszystko dziękuje wszystkim za rady...

lilith_84 - to samo jej napisałam co ty post wczesniej. arturek24 - mam nadzieję ze sie myle, ale piszesz jak nastolatek :O "po wplywem chwili" - nie ma czegoś takiego jak obiektywny wpływ chwili

Witaj naprawde Ci wspolczuje wierze ze czujesz sie z tym naprawde zle musisz ograniczyc kontakty z tym "przyjacielem" i po powrocie Twojego chlopaka ograniczyc kontakty we trojke moim zdaniem to ten chlopak zachowal sie nieodpowiednio, nie zasluguje by byc przyjacielem kogokolwiem !! Ty zostalas tylko w to wszytsko wciagnieta !! i to nie jest tylko twoja wina !! wina glownie lezy po stronie tego kolesia ! Tobie naprawde wspolczuje tego co sie stalo moim zdaniem nie mow mu tego , jesli go kochasz, pozatym Twoj chlopak jesli nawet by Ci wybaczyl wiedzialby ze nie mozna Cie zostawic nawet na pare dni jesli go kochasz to mu tego nie mow, mysle ze to najlepsze wyjscie poswiec sie dla niego i dla waszej milosci i zapomnij o tym trudno stalo sie jak sie stalo jednak oczywiscie jest to Twoja decyzja jesli chcesz pogadac pisz na maila elu_siaa @wp.pl lub na gg 384536 ps. zal mi tych ludzi ktorzy maja Cie za "dziwke ", trudno stalo sie , kazdy popelnia bledy !! ZROZUMCIE TO !!

No cóż... takie jest życie...bez sensu jest teraz ocenianie Twojego zachowania.. i tak wiesz że źle się stało. Niestety sama ściągnęłaś czarne chmury nad swoją głowę, bo teraz cokolwiek zrobisz będzie dla ciebie złe. Jeśli opowiesz swemu lubemu co się wydarzyło to masz dwie opcje przed sobą, albo ci powie ze nie chce cie więcej widzieć i kopnie ci do dupy, albo wybaczy ci wspaniałomyślnie a po latach ci to wypomni i wyzwie cię od najgorszych. Jeśli zdecydujesz się milczeć to zawsze będziesz albo w strachu że przyjaciel puści parę - a wtedy katastrofa! - albo będziesz zmuszona zachowywać się jak gdyby nigdy nic podczas wspólnych spotkań - a to będzie strasznie męczące i żenujące . Jednak życzę ci żeby żaden z czarnych scenariuszy się nie spełnił. Może sobie to jakoś poukładasz...miejmy nadzieję że wyzuty sumienia będą jedyną karą za to co zrobiłaś.. choć nie wiem czy taka kara jest najlżejsza... Pozdrawiam!

A tak swoją drogą... to niezłego ma twój chłopak przyjaciela... ja dziękuję! :/

Miał chłopak przyjaciela, miał chłopak dziewczynę, co tu dużo mówić...

Łatwo Wam mówić. Ja dużo podróżuję i naprawdę, chciałbym znaleźć taką, która nie popełnia takich "błędów pod wpływem chwili". Jak na razie, to wiem, że to absolutnie niemożliwe.

Po pierwsze kazał Cię pilnować - ja bym się obraziła za takie traktowanie :O Po drugie wybrał kolegę, który nie był wart zaufania. Powiedzmy, że swoim wcześniejszym zachowaniem zasłużyłaś na brak zaufania- no to facet nie powinien doznać wielkiego szoku. Moim zdaniem powinnaś mu powiedzieć, bo ten kolega skoro okazał się fałszywym kumplem, to pewnie sypnie Cię złośliwie.

Pozazdrościć rozumu..

po pierwsze twój chłopak ma naprawde suer kolegę!!! miałam podobny problem tylko że swojego faceta nie zdradziłam aż tak tylko kilka razy spotkałam sie pogadać i doszło do pocałunkow tylko, ale mój facet nie ufał mi i myślal ze sie z nim przespałam. po tym zajściu a mineło juz dwa lata ciągle mnie sprawdza czy sie z nim nie spotykam, czy nie pisze do mnie itd. ale nie zerwał ze mną bo mnie naprawde kochał i chciał być tylko ze mną. A ty jak jemu o tym powiesz to na 100% odejdzie od ciebie bo facet nie bedzie mógł żyć z taką świadomością ze przespałaś sie z innym a raczej z jego najlepszym kolega. Wspólczuje tobie ale mogłaś sie troche kontrolować nie zwalaj winy teraz na alkohol. A przyjaciel nie da tobie teraz spokoju...

lepszego tekstu nie słyszałam ,,W czasie jego nieobecności mieli mnie pilnować jego przyjaciele, żeby on mógł sie czuć spokojnie.'' dziecko a ile ty masz lat że trzeba cię pilnować??? czy dajesz dupy każdemu i chłopak był tego świadom więc wynajął cały sztab kolegów aby cię ,,pilnowali'' weź się za książki lepiej a nie za związki bo nie dorosłaś do tego

Egoistko, no i super!!! Skoro poprzednie mu dorabiały rogi na lewo i prawo, to twoja szczerosc na pewnoe go ucieszy!!! Ty szmato... wspolczuje mu... i jeszcze z jego najlepszym przyjacielem... co to za przyjaciel? Szmata jestes, wiedzac, co przeszedl i robiac mu to samo... zgnij na ulicy.

hahahahaha, co za debile sie porobili! ludzie popelniaja bledy... hahahahaha, JASNE, to po co sie wiazecie, po to, zeby sie tutaj zalic i pocieszac, ze "popelniacie bledy"??? szmaty, a nie kobiety!!! tak samo faceci, tez sa tacy!

sexyangel - DOKŁADNIE! Gówniara... Co z tego, ze 23 lata...

Ten tzw. przyjaciel zrobił wam obojgu wielką krzywdę. Myślę że powinnas przestać go widywać, od takich "przyjaciół lepiej trzyamć się z daleka. Jeśli on coś opowie o tym zdarzeniu Twojemu chłopakowi to powinien w zęby od niego zarobić i po sprawie. Ty nie jesteż winna temu co sie stało i nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia z tego powodu. Przerabiałem coś podobnego, "kolega" z wojska usilował odbić mi dziewczynę w podobny sposób. Minęlo trochę lat. Mimo tego że nasze drogi się rozeszły (ja i ona mamy swoje rodziny), z nią przyjaźnię sie do dziś, a jego nie chcemy więcej widzieć.

misiek, puknij ty sie w durny leb... facet wykorzystal jej zaufanie, ale i ona sie dala... mogla odpuscic sobie hotel i nawet PO PIJAKU wrocic do domu z imprezy... chyba lepszy ochrzan od rodzicow, niz mozliwosc zdrady... zwlaszcza po pijaku... dzieci jestescie i tyle...

Z jego przyjacielem już od dawna sie nie widujemy. Gdy sie spotkamy to tylko "cześć" "cześć" i nic więcej. Można powiedzieć że fakt jestem suka, szmata, ździra itd., bo na takie określenie zasługuje moje zachowanie. Ale w takim razie jak nazwać jego przyjaciela???