a mial byc taki romantyczny wieczor..

no dobrze ale praca to jedno a obowiązki malzenskie to drugie niech sie wywiązuje dobrze z tego i z tego :)

bo sobie innego znajde co mnie wypiesci tak że ho ho a nie wiem czy chcialby tego :)

to mu to powiedz, ze znajdziesz sobie innego, ktory Ciebie "wypiesci, ze ho ho" a nie mnie tutaj piszesz;]

koniec rozmow z pustym kolezankami na gg, wiec moge isc spac; powodzenai w zyciu i uwazaj zebys nie stala sie "zwykla laska" dla swojego faceta...

ale ja kocham tego wariata i on mnie kocha ale czasami ten świr doprowadza mnie do szalu czy ja naprawde tak wiele rządam ? :( czuje sie niepotrzebana a on mi charczy zaraz dostanie w pychol jak nie przestanie

dla niego to ja zawsze będe ksiezniczką :(:( ehhhh tylko pytanie kim on jest dla mnie ??

przynajmniej tak mowi ze jestem jego ksiezniczką ale czasem mam wrazenie ze kocha mnie za to ze obchodze sie z nim jak z jajkiem,ze dbam o niego , ze przede wszystkim jest ze mną dla wlasnej wygody

zaciekawil mnie ten temat z tego wzgledu, ze Twoj zwiazke przypomina problem moich rodzicow, a raczej przypominal, bo teraz juz troche zestarzeli sie; cale zycie ojciec pracowal przychodzil zawsze zmeczony z pracy i szedl spac, a matka zajmowala sie domem, poza tym zawsze mnostwo zycia miala w sobie, energia rozpierala ja; kochaja sie wzajemnie, ale przez duzo czesc zycia matka narzekala na ojca bardzo czesto, ze nie dba o nia, ze po pracy idzie spac; matka byla zbyt lagodna, duzo gadala, a nic nie robila + dzieci przyzwyczaila sie do ojca; a tak z boku patrzac to mysle, ze matka czula sie troche niespelniona, byla bardzo atrakcyjna, mila, ciepla osoba, moglaby znalezc faceta, ktory traktowal Ja jak ksiezniczke, a spotkala mojego ojca, ktory w domu zawzse lenia mial...

taaa to by sie zgadzało, śmialo moge to powiedziec on jest leniem w domu nic nie robi, wszystko tylko ja..i ja :( w niczym mi nie pomaga, ale powinien zrozumiec ze okazywanie uczuc powinno byc na porządku dziennym a nie od święta. Brakuje mi tego, nawet bardzo, rozmawialam z nim na ten temat , poprawilo sie troche bo srednio uprawiamy seks 3 razy w tygodniu a nie 2, z jego inicjatywy tyle ze jakosc seksu sie nie poprawiła nic a nic...:(

http://change.menelgame.pl/change_please/3266434/

dzis znow pobudka o 7 śniadanko męzusiowy do pracy.. jeden calus na pozegnanie, i paa. a ja znow sama siedze i chce mi sie ryczec ze taki jest kurva chce mi sie seksu jak nic

A u nas po ślubie to się tak porobiło, że kochamy się średnio 3 razy w miesiącu! Nawet dzisiaj rano o tym rozmawialiśmy bo wczoraj miał być romantyczny wieczór, ale mój mąż zasnął. Aha, za gorąco też mu było.

tak za gorąco, za duszno, zmeczenie byle jaki powod sie znajdzie :( a tak mnie kręci od rana na male co nieco.. dziewczyny nie macie pojecia jaka jestem niezaspokojona

Mi też się chce i co mam zrobić

faceci mają latwiej niz kobiety kobiety oczekują czulosci , pieszczot, delitakntosci wiec trzeba troszke sie nameczyc a facet sam sobie poradzi !! wiec prosze mi tutaj nie jojczec faceciku

Ciekawe jak będzie dzisiaj wieczorem. Pewnie też zaśnie bo przecież on pracuje i jutro musi wcześnie wstać. Dzisiaj po pracy pomaluje sufit w dużym pokoju- maluje go już drugi tydzień a drzwi w lodówce dopiero dwa lata przekłada!

mój mąż ma teraz alergię więc to też jest dobry wykręt- z nosa cieknie, dusi się i takie tam.

no wlasnie zastanawiające.. ja jestem bardzo ciekawa co moj powie :) bo przeciez jutro jutro ma wolne do pracy nie musi wstawac, ale znając zycie jak poleci dobry film będzie go oglądal !! wydaje mi sie ze jedną z najwiekszych przeszkod miedzy nami jest telewior musze go wyjebać

mnie wkurzają te jego zasrane gry. Ile można strzelać albo jeździć na wyścigach. Przez to dziadostwo do niczego go nie mogę zagonić! A jak słyszę "ZARAZ TO ZROBIĘ" to mnie trzęsie bo wiem, że mogę liczyć tylko na siebie.

taaaa skad ja to znam moj na szczescie nie gra w zadne podupcone gierki ale wkurvia mnie to ze w naszej sypialni jest jego kochany telewizorek i na okrąglo oglądal by jakies kryminaly !! typu malanowski czy W 11, nie wspominając juz o CSI no kurva juz nie wytrzymuje przy tych serialkach

tez mi prawdziwy facet.... ladnie to obliczyles a myslisz ze jest mi z tym dobrze ze musze wyczekiwac go 10 godzin kazdego dnia co ? a potem sprzątac po nim ja sobie nie wyobrazam miec dziecka bo on sam jest jeszcze dzieckiem tyle ze 10 razy gorszym

wychodze do sklepu tylko po zakupy, nie wychodze z kolezankami na piwsko, nie rozmawiam z obcymi facetami zajmuje sie tylko domem i robie wszystko aby mu dogodzic a on kurva nawet zasranego kwiatka mi nie przyniesie :(

macie takich partnerow na jakich zaslugujecie :) Ty jestem leniem i zrzeda, a on nie ma libido i zamiast cie porzadnie bzyknac, oglada jakies ciulowe programy w tv - dno i 100 m mulu :) zajmij sie soba a moze on tez sie toba zajmie

a moze powinnas sie spotkac z kolezankami? niekoneicznie na "piwsku", dlaczego nei soczek, dlaczego nie jakis seans w kinie? dlaczego nie jakis koncert subtelnej muzyki? prosta odpowiedz - nie masz zainteresowan a twoje jedyne wyobrazenia dot. spedzania czasu to picie piwska albo czekanie na lubego. siedzisz w domu, gnijesz i dostajesz tzw. jobla. on przychodzi jak flak z pracy i tez dostaje jobla. wyciagnij go na basen albo na rower, troche zmeczycie sie fizycznie i od razu wasze libido podskoczy

ale co ja mam jeszcze zrobic ? juz chodze wieczorem nago po domu, zasalaniam mu telewizor niby ze czegos szukam a on mi mowi odsuń sie bo film ogladam szok

widocznie jestes malo ciekawa fizycznie, nie tylko jesli chodzi o charakter (co juz mozna wywnioskowac tutaj) to byl taki maly zart ;) tak naprawde to ty prawie nic nie robisz, tylko caly dzien czekasz na bzykanie, a on caly dzien zapieprza i wieczorem jest totalnie wypruty. jesli po krotkim relaksie i odpoczynku nie wyjdziecie z domu zeby sie rozruszac i zlapac powietrza, to bzykanka nie bedzie. sprobuj go dopasc rano i zaserwowac fajne bzykanko do sniadania. to zapewni wam obojgu pozytywna energie na caly dzien :D

poza tym widac ze sie nie kochacie tylko jestescie ze soba aby byc. wiec po co tak naprawde sie meczyc? myslisz sobie bez wyrzutow o tym zeby znalezc sobie kogos kto sie toba zajmie? jestes zalosna zdzira, tylko zapewne na tyle nieatrakcyjna, ze nie mozesz przejsc do dzialania i nikt nie chce cie ostro zerznac. boisz sie odejsc od chlopa ktory bardziej lubi telewizor od ciebie, bo martwisz sie, ze nikt inny cie nie zechce

oj ostre słowa... pojechałeś boruto....

przeraza mnie twoj brak wyobrazni... siedzisz caly dzien w domu, nigdzie nie wychodzisz, ogladasz tylko seriale i nie wpadniesz na zlota mysl, ze niekompletne ubranie jest bardziej sexy od calkowitej golizny. lazisz gola po mieszkaniu i dziwisz sie, ze to aseksualne :/ ... zaloz ponczochy , podkreslajaca biust i lekko zaslaniajaca posladki bluzeczke i nie zaslaniaj tv tylko krec sie z boku, schyl sie po cos, a jesli jestes ponetna, to powinien wylaczyc tego grata. dobra spadam bo szkoda na was czasu ludzie jestescie beznadziejni!!!!!

Oj to współczuję Ci kochana takiego dupka... wylej mu zimny kubeł na łeb, wyjdź sobie gdzieś na wieczór, z koleżankami na imprezę a jemu zostaw syf w mieszkaniu, zero obiadku i tylko krótką wiadomośc, że poszłaś się wybawic, bo w domu masz tylko robotę