mam pytanko do was kobitki...

mam 20 lat duzo czytam na temat tabletek antykon. jest duzo plusow... ale i minusow... czy ktos moze mi popowiedziec jak to jest...?? ile dni przed stosunkim nalezy zarzyc tabletki antykonc. aby zaczely dzialac??? i ile dziennie.. w jakich godzinch??? zastanawiam sie nad ta forma antyk. ale jeszcze ne wiem... nie jestem do konca przekonana... a do ginekologa niepojde bo jestem za granica:( piszcie....:)

jest tu ktos????:(

dziewczyny....

jeśli nie pójdziesz do ginekologa

widocznie mało czytasz na ten temat, bo strasznie malo wiesz.... tabletki dzialaja od pierwszej przyjetej jesli sie ja wezmie w pierwszym dniu okresu, bierzesz jedna dziennie! sama sobie ustalasz godzine, ale codziennie bierzesz o tej samej i nie mozesz o tym zapominac. poza tym, jesli nie masz mozliwosci pojcia do ginekologa, to tabletek tez nie dostaniesz, bo sa na recepte i lekarz powinien cie najpierw zbadac, zeby dobrac wlasciwe.....

"elousa" dzieki wielkie:) no fakt malo wiem dopiero o tym zaczelam myslec... ale sa skutki uboczne?? czytalam ze tam otylosc ale tego sie nie boje... ale czy sa jakies inne?? wiem ze tabletki co jakis czas trzeba odstawiac....

skutki uboczne moga byc rozne (na ulotce jest tego sporo wypisane), ale jak tabletki sa dobrze dobrane, to nic sie nie musi dziac... mi tam sie nic nie dzieje, biore od 2,5 roku jakos... ja tam nie slyszalam, ze tabletki trzeba odstawiac co jakis czas, przynajmniej ja nie mam zamiaru, bo mi sie wszystko rozreguluje. wiadomo, ze chykanie tebletek najzdrowsze nie jest, ale ja sie nie chce dzidziusia.... to dosyc wygodne jak sie w koncu do lekarza wybierzesz, to go o wszystko dokladnie wypytaj, przeczytaj dokladnie ulotke i wszystko bedzie jasne