cierpie bo jestem samotna

nie mam przyjaciół,rodzina mnie olewa,nie umiem odnaleźć się w tym świecie :(

zawsze możesz zostać popularną kafeterianką :)

ja mam podobnie ale mam na to sposob poprostu sie tym nie przejmuje, zajmij sie soba znajdz jakies zajecia najlepszy bedzie jakis sport.. a tak naprawde ludzie nie dadza ci szczescia bo sama masz je w sobie tylko od ciebie to zalezy czy bedziesz szczesliwa wiec sie nie zalamuj i glowa do gory

niby czemu miałabym zakładać taką prowokację?? prowokacja powinna być śmieszna lub zaskakująca :( ja nawet nie umiem wymyślić ciekawej prowokacji,raczej nie zostanę popularną kafeterianką

nie trzeba być śmiesznym aby tu zaistnieć :) to do wszystkich wariatów więc na pewno się z nami dogadasz

mogę się zajmować różnymi rzeczami,ale ludzi i tak mi brakuje...chociaż ich nie rozumiem i im nie ufam to jednak samotność zabija,a wirtualne znajomości nie wystarczą,bo ileż można się cieszyć internetem

pewnie internet to kupa ale z braku innych możliwości dobre i to . Znajomy z internetu ani się z Tobą nie upije ani nie spojrzy w oczy ale czasem taką znajomość przenoszą ludzie w świat rzeczywisty.

czasem tak...a czasem znajomy okazuje sie zboczeńcem lub niewiadomo kim jeszcze :(

No wiesz , w dzisiejszym świecie ciężko o o normalność , a zoczenie każdy jakieś ma tylko o tym głośno nie mówi .

tez jestem samotny i tez mi z tym bardzo zle i do tego ten brak znajomych bardzo mi to wszystko dokucza :(

:(