Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nofuture

Jestem zazdrosnikiem. A moja dziewczyna...

Polecane posty

Pisałem juz tutaj kilka razy. Ona jest na terenówkach na jakims zadupiu bez zasiegu w telefonie. Rozmaiwamy tylko wieczorem gdy ona znajdzie zasieg (ma go przy jakiejs rzeczce czy cuś). Jestem o nią strasznie zazdrosny. Codziennie powtarza mi ze mnie kocha i teskni i nie moze sie doczekc by do mnie wrocic. Zwykle dzwoni wieczorem, czasem jesli jest jakas impreza i sobie wypije troche wiecej to potrafi zadzwonic jeszcze raz tak jak przedwczoraj. Maja tam dziwne wyjscia-2 osoby wychodza co jakis czas i robia obchód terenu. Dzisiaj mi powiedziała ze miała dosc kolezanki z która chodziła i teraz chodzi z kolegą. No i sie zastanawiam czy powinienem sie tym martwic ze moja dziewczyna spedza prawie cały dzien badz noc (bo maja czasem jakies obserwacje i siedza po 6 godzin w chaszczach) z jakims kolesiem (nawet go troche znam) o którym wiem tylko tyle ze jest jedynym facetem na wyjeździe który jest wolny i zna moja dziewczne ponad rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Człowieku już tak się nie martw :) Takie rozstanie to dobra próba dla związku. Jak kocha to Cię nie zdradzi... Trochę zaufania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak kocha to nie zdradzi
Hehe tylko on nigdy się tego nie dowie czy nie zdradzi a swoją drogą z tego co piszesz kolego to twoją dziewczynę chyba to kręci że jesteś zazdrosny bo podpuszcza cie tymi tekstami że koleżanki ma dosć, ze z kolegą bedzie.. Dziewczyna chyba się bawi to twoją zadrością bo normalna by się tak ostentacyjnie nie przechwalała, że spędza czas z innym mężczyzną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie z zaufaniem zawsze miałem problem. Nigdy nikomu nie ufałem. Wolałem stworzyc wokół siebie taka bariere-myślałem ze gdy nie bede nikomu ufał nigdy sie nie zawiodę. Sprawdzało sie to gdy byłem sam. Teraz mam dziewczyne której powinienem ufac-długo starała sie przebijac ten pancerz nieufnosci (ale patetycznie to brzmi ) ale nie zdołała jeszcze zrobic tego do konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tyle bawi co od poczatku narzekała na swoja kolezankę-w sumie sam jej radziłem zeby zaczeła łazić z kimś innym. Sama powiedziała mi ze padło na kolege bo jest jedyna osoba poza jej była partnerka z pary która zna. Zreszta sama przyznała ze zastanawiała sie czy mi powiedziec ze teraz z Tomkiem bedzie chodzic bo bala sie ze bede zazdrosny ale postanowiła zaryzykowac i byc szczera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby chciała go zdradzić to nawet by mu nie powiedziała że idzie z kolegą. Tylko że nadal chodzi z koleżanką. Jestem dziewczyną i wiem jak to się robi :P Autorze po części Cię rozumiem. Bo jak bym była na Twoim miejscu to też pewnie byłabym zazdrosna. Ale doceń że dziewczyna jest szczera i Ci wszystko mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coż-doceniam jej szczerośc ale mam mieszane uczucia-jeszcze półtorej tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość y5u5
o stary podziwiam ! ja jestem zazdrośnicą i gdyby facet spędzał całą noc czy dzień z dziewczyną to albo bym go tam nie puściła albo bym przyjechała sprawdzić , ja jestem bardzo zazdrosna więc szacunek za to że ją puściłeś co do tego co piszą dziewczyny to mają rację, powiedziała że chodzi tam z jakimś kolesiem , była szczera jakby cie miala zdradzić to na bank by mówiła ze z koleżanką jest -to stary numer ps.z czego ta twoja zazdrość wynika zdradziła Cię jakaś twoja partnerka? ja miałam bardzo zazdrosnego chłopaka-który mnie śledził nawet - ale jak się okazało to przez to że jego matka zdradziła ojca ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja zazdrośc wynika z tego ze nasz zwiazek miał trudny poczatek-po 3 miesiacach spotykania sie rozstalismy sie i ogólnie nienawildzilismy serdecznie, po kilku kolejnych miesiacach wrocilismy do siebie i od tamtej pory jest cudownie. No moze z wyjatkiem tego wyjazdu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem ciebie. Jak ty chcesz z nią stworzyć trwały związek??? Gdy tylko pojawi się wokół niej jakiś facet szef/współpracownik/kolega ze studiów chcesz robić jakieś sceny zazdrości? Wyluzuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a co mam sobie mysleć? Tylko wyjezdza od razu mówi mi ze umówiła sie z Tomkiem zeby razem dojechac na miejsce. Ok-w sumie lepiej zeby nie jeżdziła sama. Potem tylko słysze ze ciagle trzymaja sie razem-razem gotuja, chodza na wycieczki, pija, siedza na ognisku itd. Potem wymienia sobie nie pasujaca jej (w sumie narzekała na nia od poczatku) kolezanke na własnie Tomka i teraz równiez podczas zajec ciagle spedza czas z nim sam na sam. Wychodza na obchód w srodku nocy czy o swicie i siedza sobie sami przez poł dnia. I jest fajnie bo Tomek nie jest tak upierdliwy jak kolezanka z która siedzia ła wczesniej. W ogóle ciagle tylko słysze od niej jak to z nim sie trzyma od poczatku wyjazdu i jak jest fajnie. Ale zebym nie byłzazdrosmny bo ona przeciez kocha mnie. Tia. Tylko gdy ja jej mówie ze spotkałem koleżanke i ide z nia i ekipa na piwo to jest zazdrosna. Pieprzona damska hipokryzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to wyjazd integracyjny
z pracy a terenówki tak brzmią to na takich wyjazdach zawsze jest burdel i radosna kopulacja bo zony i mezowie nie patrzą :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze jest to cudowny miesiac niekonczacej sie imprezy. Codziennie dzwoni i mówi jak bardzo mnie kocha. A to co sama robi zupełenie temu jak dla mnie przeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to dalej umawiaj sie z
kolezanką. Niech i ona sie pozastanawia i pomysli. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×